reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słodkie mamy :-)

Natalia zobaczysz z kazdym dniem z malutka bedzie lepiej i wrocicie do domku . A lekarze kaza ci mierzyc cukry ? z tego co wiem trzeba po ciazy 6 tyg zrobic obciazenie glukoza.
 
reklama
Evi masz rację ale musisz po porodzie przez jakiś czas sprawdzać te cukry. Do ok.2tyg po porodzie powinny się ustabilizować bo jeśli nie to koniecznie szybko diabetolog a nie czekac te 6 tyg na obciążenie. Ja 4 doba po porodzie i cukry ok. Na czczo miałam 82 ( teraz norma 110).
 
Natalia super czytac dobre wiesci z samego rana :) Super masz te cukry! Hura! No i superaśnie ze z małą juz ok!

Ja na czczo 97, dopiero sniadanie zjadlam. Po nocy troche kosci mnie bola, musze sie rozruszac. Dzis bede pisac kolejne poprawki mgr...mam juz dosc...co zajęcia to cos nowego i dosyc sporo,eh...ciagle mi to siedzi na glowie i truje zycie:wściekła/y:

Evi no chyba nikt nie urodzil, dalej czekamy. Ja chodzę po schodach, sprzątam, staram się normalnie funkcjonować i nic, żadnych skurczy. Jutro 37 tydzień kończę, ciekawa jestem tego ktg w czwartek. Mała się rusza, domaga się o stałych porach jedzenia skubana!

Poza tym nic nowego, mąż na II zmianę, ale tylko pon i wt- od środy majówka. coś czuję, że ta majówka nie za specjalna będzie jeśli chodzi o pogodę, jakoś u nas tak pochmurno i dość zimno jakoś.

Słuchajcie ma ktoras z Was aparat lustrzankę cyfrową? bo zamierzam kupić jakąś ok, w dobrej cenie. Polecicie coś???
 
Heja ! u mnie na czczo 88 , po sniadaniu nie mierze nawet.

Aisha super sprawa lustrzanka . My od 3 lat mamy Nikona d 5000 - sliczne zdjecia i nie jest trudny w obsludze - ja w ustawienia sie nie bawie, ale maz tak - naprawde jestesmy zadowoleni - mam porownanie do zdjec z sony alfa - nikon ma duza przewage jak dla nas .Teraz juz pewnie sa inne nowe modele . No i wazny jest obiektyw - ten wyjsciowy na poczatek jest ok ale pozniej sie chce lepszy - dokupilismy juz jeden ale maz wlasnie wypatrzyl jeszcze jeden:-) .Lustrzanka wciaga :-)
 
cześć laski. ja dziś 84/93 za pól godz. mierze po obiedzie. byłam u tej mojej pani gin
i co i nic ciekawego- usg trwalo może 3 min. zmierzyła - przypuszczalna waga wg niej 2500g. łożysko III stopień i sie starzeje. nic wiecej nie powiedziała- acha według niej mogę przenosić ciąże- więc :sorry:- ach szkoda gadć
I zrobili mi ktg- żadnych skórczy tętno ok. Więc skoro nie ma skórczy to nawet mnie nie przebadała.
dobrze, ze 8 mam wizytę u ordynatora więc może coś więcej mi powie. Tu cala wizyta bez KTG trwala aż- 10 min z czego większa część to wypisywanie papierów. :no::no:
 
Ja pierniczę!
Zjadłam tabliczkę czekolady... :zawstydzona/y: Nadziewanej... Chodziła za mną jakiś czas...:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: Niedługo zmierzę cukier. A jutro wizyta u diabetologa... Oj niedobra ja...:no:

Ale za to mały jak fikał w brzuchu!!! :tak:
 
a ja dziś byłam u kontroli :) wyobraźcie sobie, ze ginekolog sprawdził mi wszystkie pomiary z glukometru z wpisami do książeczki pomiarów.... nie wiem czy myślał, ze go oszukuje czy jak?? dużo mu się ine zgadzało, bo mój R tez sobie mierzy, moja mama sobie mierzyła, moja kuzynka ostatnio.... a ten mnieopierdziela ze mu się nie zgadza, ze jestem nieodpowiedzialna i wogole.... nosz myslalam ze facetowi w morde dam... Dziecie skurczyło mi się o 200 gram w tydzień, do tego nóżki mu się skróciły hahah :) ale to oze być efekt mniejszej ilości wod.... wcześniej miałam AFi 9 a teraz mam 5,98..... alez mi lekarz ciśnienie podniósł... w szoku byłam....czułam się jak dziewczynka na egzaminie...
 
a ja dziś byłam u kontroli :) wyobraźcie sobie, ze ginekolog sprawdził mi wszystkie pomiary z glukometru z wpisami do książeczki pomiarów.... nie wiem czy myślał, ze go oszukuje czy jak?? dużo mu się ine zgadzało, bo mój R tez sobie mierzy, moja mama sobie mierzyła, moja kuzynka ostatnio.... a ten mnieopierdziela ze mu się nie zgadza, ze jestem nieodpowiedzialna i wogole.... nosz myslalam ze facetowi w morde dam... Dziecie skurczyło mi się o 200 gram w tydzień, do tego nóżki mu się skróciły hahah :) ale to oze być efekt mniejszej ilości wod.... wcześniej miałam AFi 9 a teraz mam 5,98..... alez mi lekarz ciśnienie podniósł... w szoku byłam....czułam się jak dziewczynka na egzaminie...

Współczucia- to widzę ze nie tylko mój jest trzasniety.
a ja powiedziałam, że mam insulię to tylko spojrzala- i powiedzialaa" zdarza się" o szlak!!
 
reklama
Do góry