Marja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2010
- Postów
- 629
Laski spokojnie , nie nakrecajcie sie tak jakby malej Adzie stalo sie cos zlego - tak jak i juz teraz Natalia napisala , ze juz sie wyrownalo - najczesciej ma to miejsce w 2 pierwszych dobach wlasnie .
Natalia ja bym nie rezygnowala z karmienia - najwieksze dobro jakie mamy to wlasnie ten nasz pokarm - kolezanka co urodzila jakis czas temu tez na poczatku maly zanic nie chcial ssac - jej pomogla polozna laktacyjna, poprostu pokazala malemu co ma zrobic z tym cyckiem i od tamtej pory bez problemu , a na krwawiace sutki to tylko mascie i czas potrzebne . Moze poprobuj z kapturkami chociaz to bardziej pozniej jak mala zalapie ssanie . Wogole temat karmienia jak dla mnie byl bardzo stresujacy . Mi najbardziej na psychike padlo wlasnie karmienie . Poczatkowo w ciazy mialam mieszane uczucia i nie wiedzialam ,ze chce karmic , pozniej mialam problem , bo maly nie chcial ssac ,a ja mialam malo pokarmu i to jak musialam podawac sztuczne przyprawialo mnie o placz - pozniej na szczescie pol na pol sie udalo i kilka armien mialam swoim mlekiem , a kilka mieszanka.Natalia ale jak masz mleko i czujesz sie na silach to powalcz troszke , chociaz na poczatek dla wzmocnienia odpornosci malej.
Natalia ja bym nie rezygnowala z karmienia - najwieksze dobro jakie mamy to wlasnie ten nasz pokarm - kolezanka co urodzila jakis czas temu tez na poczatku maly zanic nie chcial ssac - jej pomogla polozna laktacyjna, poprostu pokazala malemu co ma zrobic z tym cyckiem i od tamtej pory bez problemu , a na krwawiace sutki to tylko mascie i czas potrzebne . Moze poprobuj z kapturkami chociaz to bardziej pozniej jak mala zalapie ssanie . Wogole temat karmienia jak dla mnie byl bardzo stresujacy . Mi najbardziej na psychike padlo wlasnie karmienie . Poczatkowo w ciazy mialam mieszane uczucia i nie wiedzialam ,ze chce karmic , pozniej mialam problem , bo maly nie chcial ssac ,a ja mialam malo pokarmu i to jak musialam podawac sztuczne przyprawialo mnie o placz - pozniej na szczescie pol na pol sie udalo i kilka armien mialam swoim mlekiem , a kilka mieszanka.Natalia ale jak masz mleko i czujesz sie na silach to powalcz troszke , chociaz na poczatek dla wzmocnienia odpornosci malej.