reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słodkie mamy :-)

Co do pogłebiania się cukrzycy. Ja wiem, że do 30 tygodnia czy nawet 32 tygodnia jest najgorzej, a potem stopniowo lepiej ją opanować. Pewnie związane jest to z długością trwania diety i tyle, no i rzeczywiście, teraz mogę zjeść więcej a cukry ładniejsze, na początku skakały dużo bardziej i malutko mogłam zjeść na raz.
 
reklama
Hej dziewczynki:-) Melduję się szybciutko z porodówki:-D
Miałam b. mocne skurcze co 1min i teraz dostałam znieczulenie i czuję się jak w niebie :-D:-D:-D:-D Nic nie boli ale niestety rozwarcie coś słabo postępuje i nie wiem ile to jeszcze potrwa. Chciałabym urodzić do 19 bo teraz na zmianie jest super położna a potem to nie wiem na kogo trafię a wiadomo, że 3faza najgorsza
 
Potwierdzam z tymi cukrami ,ze mi szalaly tak do 32tyg i moglam jesc tylko malutkie porcje a teraz coraz lepiej ,jem wiecej a cukier w normie czasami tylko jakies nie duze skoki .
Natalia trzymam bardzo mocno&&&& aby poszlo szybko .
 
Może z tymi cukrami takm jest.....mnie mówiła diabetolog jak pisałam, ale ja w 29 tyg byłam wtedy....mówiła też o kryzysie w 32 tyg własnie.....oby było jak mówicie......
Natalia trzymaj sie kobietko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-)
 
Natalia ty to jestes niemozliwa- nawet z porodówki piszesz. Dasz radę wszystko pójdzie dobrze. mam nadzieje że następny raz jak sie odezwiesz to już będzie PO:)
Co do cukrów- u mnie było wręcz odwrotnie do 32 utrzymywalam dietą i było ok. niestety teraz musze podawać sobie insulinę( ale naszczęscie tylko wieczorem). Moja diabetolog powiedziała, ze to przez to że dziecko sie intensywnie rozwija i łożysko. dlatego cukry mogą skakać.
po obiadku miałam 113. Pozwoliłam już sobie na loda i na arbuza. :-)
 
Natalia ty to jestes niemozliwa- nawet z porodówki piszesz. Dasz radę wszystko pójdzie dobrze. mam nadzieje że następny raz jak sie odezwiesz to już będzie PO:)
Co do cukrów- u mnie było wręcz odwrotnie do 32 utrzymywalam dietą i było ok. niestety teraz musze podawać sobie insulinę( ale naszczęscie tylko wieczorem). Moja diabetolog powiedziała, ze to przez to że dziecko sie intensywnie rozwija i łożysko. dlatego cukry mogą skakać.
po obiadku miałam 113. Pozwoliłam już sobie na loda i na arbuza. :-)

Moja też mówiła, ze im ciaża starsza, dziecko rośnie i my tez to i zapotrzebowanie na insulinę jest większe, dlatego jak nie zwiększy się dawek to cukry szlaeją i cała wcześniejsza praca na nic......
Lecę na wywiadówkę.....papapa
 
jakoś od wczoraj nie miałam siły żeby tu zajrzeć a tu taki rozwój akcji :-) Mnie dziś dopadło jakieś choróbsko, boli mnie gardło, głowa, mam lekko podwyższoną temperaturę :-( a na domiar wszystkiego jeszcze wymiotuję od rana i jak tu cukry mierzyć i coś jeść:-(
 
reklama
Do góry