reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

slodkie KILOGRAMY...:)

Nie wiem dziewczyny jak to jest z tym gubieniem kilogramów po ciąży, może to uwarunkowane genetycznie? JA przytyłam 24 czy 25kg i równo po 3 miesiącach nie było kilograma więcej, a potem przez prawie 4 lata mniej niż przed ciążą... Ja tam mówię, ze to kwestia "biagania za dzieckiem" i sprostywania jego zachcianek ;-)
 
reklama
emih ja też tak myślę :)
Moje dwie koleżanki schudły momentalnie właśnie przez takie nocne wstawanie itd. Były tak wyczerpane że kilogramy same uciekły :p

[FONT=&quot][/FONT]
 
Ostatnia edycja:
No u mnie niestety tak nie było. Ja w trakcie ciązy przytyłam 18 kg, po samym porodzie straciłam 13 kg ale reszty to już nie mogłam się pozbyć pomimo tego że do 10 mies karmilam piersią dopiero teraz po roku doszłam do swojej wagi a tu ... kolejna dzidzia :)
 
Przed ciążą ważyłam 55-56 kg. Do ok. 10-12 tyg. byłam na minusie, przez mdłości waga spadła do 51 kg. Teraz w końcu ruszyła do przodu i jest ok. 52 kg. Brzuszek też w końcu zaczyna się zaokrąglać :) Cieszę się bo już miałam, jak ja to nazwałam, kompleks małego brzuszka ;)
 
reklama
Do góry