ja niestety ważę już71 kg - czyli 13 kg do przodu. Dupka trochę urosła bo w spodnie 38 już ledwo się mieszczę no i muszę je chyba na allegro wystawić :/
Brzuch spory ale duży był od samego początku więc już się przyzwyczaiłam
Najbardziej wkurza mnie teściowa twierdząc że "grubaśna " jestem echhh babsztyl jeden.... No i te teksty, że ona to z jednym 5 kilo przytyła a z drugim to może z 7 i że nikt w pracy nie wiedział o ciąży do 6-7 miesiąca - taaaaaaaa jasne.
Małż nie komentuje na szczęście, przyjmuje rzeczywistość taką jaka jest :*
Ja przestałam się już przejmować, nie obżeram się, staram się ruszać, latam po działce i sadzę roślinki, no i ta przeprowadzka, która mnie czeka, sprzątanie non stop itp.... tyle mogę zrobić a na resztę nie mam wpływu...
A najbardziej to mnie właśnie ten cellulit wkurza, mam go na calusieńkich nogach, a na pupie to koszmar po prostu!!!! jak ja się tego dziadostwa pozbędę.....???