reklama
P
paulina007
Gość
u nas w pewnym momencie smoczek uratował sytuację. zapierałam się bo nie chciałam aby używał. ale tak dziecko zasypiało w kilka minut a wcześniej do 24-1 w nocy urzędował. teraz smoczek sporadycznie.
mała zasnęła o 19,40,nakarmiłam, utuliłam i zasnęła, ale obudziła się po 10 minutach i teraz cuduje w łóżeczku.
Basiekk - wspolczuje 
...
Polcia tez zasnela okolo 19.45, malo spala w ciagu dnia, ale co tam wlasnie szaleje na kanapie i sie zasmiewa na calego, trac od czasu do czasu oko.. Wczesniej byly 2 pobudki krotkie, w tym jedno cycanko, na 3 pobudke poszedl tata no i wrocil z Polcia na rekach bo tak mu plakala...
...Polcia tez zasnela okolo 19.45, malo spala w ciagu dnia, ale co tam wlasnie szaleje na kanapie i sie zasmiewa na calego, trac od czasu do czasu oko.. Wczesniej byly 2 pobudki krotkie, w tym jedno cycanko, na 3 pobudke poszedl tata no i wrocil z Polcia na rekach bo tak mu plakala...
Żelka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2010
- Postów
- 2 320
U nas dzisiaj zadziałało tak : (łóżeczko - jest rownolegle do naszego lozka) - wsadzilam malego do wyrka (nakarmiony po same uszy) oczywiscie zaraz polozyl sie na brzuch i chce wstawać, ale ze w spiworku to nie ma jak i patrzy co ja robie. Więc ja zwracajac jego uwagę, klade sie na swojej poduszce i zamykam oczy i udaje ze spie robiac a ciiiiiiiiiiii (ci ponoc wycisza dzieci), więc mój dziec bach gwozdzia w materac i co raz zaglada co ja robie i znowu gwozdz i tak w kolo macieju az w koncu po ktoryms gwozdziu sie juz nie podniosl, jak kwilil poglaskalam po glowce robiac ciiiiiiiii i poki co spi - ze smoczkiem i smierdziucha oczywiscie.
Dodam że nie jest łatwo bo u studentow na gorze impreza i w nosie maja ze dziecko male mamy. Ale ja czekam tylko do 22 i odrazu dzownie do dzielnicowego
Przepraszam ze ja tak z doskoku w roznych tematach, ale zalatana jestem okropnie.
Dodam że nie jest łatwo bo u studentow na gorze impreza i w nosie maja ze dziecko male mamy. Ale ja czekam tylko do 22 i odrazu dzownie do dzielnicowego
Przepraszam ze ja tak z doskoku w roznych tematach, ale zalatana jestem okropnie.
reklama
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
basiek dziewczyny dobrze mówią , ja jak odstawiałam od cyca to właśnie mąż brał mała bo ona sie wyrywała do cycucha , a u niego nie czuła maminej piersi i zasypiała , a po kilku takich razach spokojnie zasypia u mnie..
a z tym usypianiem tez i bujaniem to jak Ci zaśnie to nie odkładaj jej od razu tylko poczekaj z 15 min aż będzie w półśńie kiedy to jak będziesz ją odkładac będzie ospała i tylko przewróci się na 2 bok i będzie spac dalej , jesli odłożysz ją od razu będzie się budzić , a jesli tez za późno równiez się obudzi jak po zwykłej drzemce i będzie wyspana
a takie 15 min będzie akurat
a z tym usypianiem tez i bujaniem to jak Ci zaśnie to nie odkładaj jej od razu tylko poczekaj z 15 min aż będzie w półśńie kiedy to jak będziesz ją odkładac będzie ospała i tylko przewróci się na 2 bok i będzie spac dalej , jesli odłożysz ją od razu będzie się budzić , a jesli tez za późno równiez się obudzi jak po zwykłej drzemce i będzie wyspana
a takie 15 min będzie akurat
