witam!!! jestem tu nowa i za bardzo nie wiem jak sie poruszac Aczkolwiek ja z checia dołacze do Was Moja coreczka dwomiesieczna tez jest alergikiem.Co jakis czas pojawiaja sie na jej buzi i dłoniach krosteczki , Pani doktor powiedziala ze to z proszku ale mnie sie wydaje ze z mleka , karmie ja NAN .Dzisiaj ide do innej lekarki ktora moze cos poradzi bo te krostki denerwuja Moja coreczeke
reklama
kanoot
STYCZNIOWA MAMA '06
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2006
- Postów
- 1 397
kolorowa_kredkaWitam serdecznie!!moja dzidzia niedlugo konczy 5 miesiecy i ma tak samo sucha skorke na lokciach i na lydkach,niczym ni emoge tego zlikwidowac,mialabym ogroamn aprosbe bys mi podpowiedzial jak sie uporac z ta szorstka skora,jesli Tobie sie udalo.kolorowa_kredka pisze:kurcze obawiam się że tymciomoże być jeszcze na coś innego uczulony! na strasznie szorstką skórkę na łokciu, udzie i sópce no i plamki na policzkach (
dodam jeszce ze te plamy szorstkie jak jest goraca robia sie czerwone,od urodzenia prawie stosuje diprobase i lekka poprawa jest ale na chwile i znowu to waraca,teraz dopiero zaczelo sie podejrzenie skazy bialkowej,jak narzie stosuje jeszcze elocom,wogole Milena ma tak wrazliwa skore ze to sie w glowie nie miesci,karmie piersia i dopiero zaczne stosowac diete teraz bo wczesniej mowy o uczuleniu zadnej nie bylo,tylko o wrazliwosci.
kannot u nas tak samo sie zaczeło.sucha skóra na łokciach i kolanach pediatra przepisała nam super maśc tylko do zrobienia w aptece i wszystkie te szorstkosci znikają od razu juz po pierwszym stosowaniu tylko trzeba przestrzegac diety bez mlecznej rygorystycznie,bo nawet mała kanpka z serkim może zsszkodzić i plamy wracają
kanoot
STYCZNIOWA MAMA '06
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2006
- Postów
- 1 397
dzis po wizycie u pediatry,mam pewnosc ze to uczulenie,najprawdopodobniej na bialko,ale nie ma pewnosci,jak narzie ja dieta (taka drastyczna),zaczelo po masci elocom jej schodzic to z nozek i lokci,mama nadzieje ze jak bede na diecie to nie wroci
Nikos
Mama Kuby i Leny
Pamiętajcie dziwczyny karmiące piersią, żeby nie jeść również innych pokarmów uczulających.
Np. Jajek, orzechów, kakao, pomidorów, ryb i oczywiście wszystkich przetworów mlecznych.
Nawet herbatników i innych ciastek, które zawierają sewatkę.
Ja sobie podjadałam i teraz alergia synka ciągnie się mimo iż już długo nie karmię piersią.
Pozdrawiam
Np. Jajek, orzechów, kakao, pomidorów, ryb i oczywiście wszystkich przetworów mlecznych.
Nawet herbatników i innych ciastek, które zawierają sewatkę.
Ja sobie podjadałam i teraz alergia synka ciągnie się mimo iż już długo nie karmię piersią.
Pozdrawiam
dieta sprzyja chudnięciu!! ja pomimo ze nie karmie prawie juz w cale ppiersią to i tak unikam tych potraw..chyba z przyzwyczajenia..ale tu niestety nie można sobie pozwolić na chwile zapomnienia bo wszystko odbija się na skórze dziecka
reklama
Witam, chciałabym do Was dołączyć, bo u mojego synka też prawdopodobnie pojawiła sie alergia, w 4 tyg pojawiły się krosteczki, koleżanki mówiły,ze to potówki, bo miały biały czubek, ale Mateusz ma już 6,5 tyg a te "potówki" nie znikają, wręcz jest ich wiecej, mimo,ze od 2 dni nie wychodzimy na dwór bo jest za gorąco.Do tej pory jadłam mleko i przetwory, czekoladę, maslo, lody i najprawdopodobniej to jest przyczyna krostek, pojawiły sie tylko na buzi, szyjce i główce. Po jakim czasie od zastosowania rygosrystycznej diety jest szansa,ze krostki zaczną znikać?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 22 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: