reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

Kardula, u nas musiałam po dwóch dniach zrezygnować z AR. Mała dostała strasznego zaparcia i płakała przy kupce. Za przeproszeniem kupka jak kamień . Wolę już żeby ulewała :crazy:
 
reklama
Nic o sodzie nie mówili... ech pół nocy placz, narazie jeszcze dosypia ale w międzyczasie jeczy...;( mam nadzieję że już go troszkę mniej boli bo spędzić cały dzień na noszeniu uważając gdzie się dotyka to mi się nie uśmiecha;(

Ja ostatnio też nic nie mogę zrobić w domu przez to marudzenie... jak w koncu usnie to sie boję nawet odkurzacza włączyć żeby nie obudzić po 10 min i mam chwilę tylko na śniadanie albo wypicie kawy...

Ale Wam zazdroszczę tych Rodzinnych Swiat;( ja nie wiem jak ale będę musiała sama wszystko przygotować, szczegolnie to lepienie pierogow mnie przeraza;) i jestem tu tylko z Mężem, ew znajomi też przyjdą na Wigilię
 
Gosia moja pielęgniarka wytłumaczyła mi tak: w szklance ciepłej przegotowanej wody rozpuszczasz 1 łyżeczkę sody oczyszczonej. Nawilżasz gazik albo wacik i przykładasz to na 10 min. Nie używać żadnych opatrunków foliowanych, bo skóra musi mieć dopływ powietrza. I tak ze 3x dziennie.

Takie okłady zmniejszają obrzęk i co za tym idzie ból.

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej, moja tez nie chce spac w dzień, tylko na spacerze usypia po 10 minutach płaczu. A no i podsypia przy piersi :/ i tez strasznie marudzi w dzień z niewyspania ale powiedziałam sobie ze nie będę jej bujać na rękach bo mnie plecy bolą. A to jedyna opcja zeby zasnela w dzien w donu. Nie macie problemów z kręgosłupem od tego noszenia?
Ja tez mam problem z plecami. Już w ciąży miałam. Dlatego od początku usypialismy małego w łóżeczku. Jak mocniej krzyczał to siadałam z nim w fotelu, ale nie kołysałam. I w sumie nie pamiętam żebyśmy przez dłuższy czas mieli problemy z usypianiem. Wiadomo miał gorsze i lepsze dni, ale teraz odkąd zaakceptował smoczek, to owijam go w naleśnik, daje smoka, trochę pośpiewam, pogłaszcze i dziecka po 5- 10 min nie ma.

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny moja znajoma tez miała problem z usypianiem. Nauczyli małą zasypiania w bujaczku, tylko że ten bujaczek nosili w rękach wiec jak mocno przytyła, to mieli straszny problem.

Poleciłam jej metodę Tracy Hogg: podnieś - połóż. Można ją zacząć stosować u dzieci, które skończyły 4 m-ce. U moich znajomych się super sprawdziła. Mała teraz zasypia w łóżeczku.

Tylko warunek jest taki, że trzeba dokładnie zrozumieć tą metodę zanim się zacznie ją stosować.
 
U nas też zasypianie bez noszenia. Wkładam do łóżeczka, smoczek, pogłaskam i zasypia. Już wyraźnie widać dwie główne drzemki: rano ok. 9:00, jakieś 1,5-2 h, a potem ok. 13:00. Zależy od dnia. Czasem pada jeszcze ok 17:00 ale zazwyczaj już przeciągam do kąpieli. W nocy przez te zęby wróciły dwie pobudki niestety . Dzisiaj też byłyśmy na ostatniej dawce szczepienia 5 w 1. Wolne do roczku.
 
Nie dam rady tu napisać, w mojej książce opis tej metody zajmuje aż 55 stron.
Moja znajoma kupiła tą książkę. Na razie jest zadowolona.
Ja też jestem z niej mega zadowolona. Śmieję się że to moja biblia dot. niemowlaków [emoji23]

Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
U nas też zasypianie bez noszenia. Po jedzonku odkładam do łóżeczka i zasypia sama. A jak nie może usnąć to głaszczę ją po główce i usypia. Ale gorzej w dzień, czasem zaśnie sama w wózku, ale to bardzo rzadko. Złoty środek to okap. Naprawdę działa. Wolałabym, żeby usypiała bez tego:tak:. No ale trzeba sobie jakoś radzić.
Selena karmisz piersią? Też ulewa?
 
Do góry