reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2016

reklama
widzisz a ja głupia bym tarła te sutki :D
kto ma ochotę ten chrzci ale jak koleżanki mi mówią ze oh tyle pieniędzy poszlo bo sale w restauracji zarezerwowaly i na koniec w tysiącach wydatek wychodzi...jakby nie można bylo do domu zaprosić na obiad i po co pól rodziny na sile zapraszać...moze jakas dziwna jestem ale takie moje zdanie ze szkoda by mi bylo 3000 wywalić lekką ręką...wolała bym pojechać z dzieckiem na wycieczkę, kupic mu jakaś droższą zabawkę, wykupić karnet na zajęcia na basenie..
 
mi wyszlo 1200 zl w restauracji na 22 osoby. byl obiad, ciasto i kawa i wszytscy sie rozeszli a amy wrocilismy dos iebie na spokojnie. no kazdy woli co innego
 
widzisz a ja głupia bym tarła te sutki :D
kto ma ochotę ten chrzci ale jak koleżanki mi mówią ze oh tyle pieniędzy poszlo bo sale w restauracji zarezerwowaly i na koniec w tysiącach wydatek wychodzi...jakby nie można bylo do domu zaprosić na obiad i po co pól rodziny na sile zapraszać...moze jakas dziwna jestem ale takie moje zdanie ze szkoda by mi bylo 3000 wywalić lekką ręką...wolała bym pojechać z dzieckiem na wycieczkę, kupic mu jakaś droższą zabawkę, wykupić karnet na zajęcia na basenie..
Ja jakbym miała możliwość to też bym w domu robiła a że takiej nie mam jak zjedziemy do Pl to trzeba coś małego zamówić po małych kosztach ;)
 
kassia - to u Ciebie tanio to wyszło!
mnie najbardziej zraża to że bym musiała łaskawie prosić księdza by się zgodził i jeszcze jakieś deklaracje składać...jakby juz nie wystarczyło te ,,co łaska" :p
 
no ja też przy poprzednich imprezach cos koło tysiaka płaciłam
teraz mi szkoda
z mężem jak rozmawialiśmy postawiliśmy na to, że robimy szybko chrzciny i w domu, by nie było hałasu tylko na luzie z chrzestnymi-mam kilka patentów na proste i smaczne dania, dobrej myśli jestem
 
Ja będę robić pepkowe żeby była impreza ale też właśnie na mało osób i po taniosci ;)

A tak z innej beczki. kochane jak jest u was z trzymanie moczu? Kichacie na mokro? Bo mnie się zdarza. Nie pójdzie dużo ale coś zazwyczaj ta.

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
koficzka - to by bylo idealne, tylko chrzestni i obiadek w domu i z głowy :)

mamakulka - miałam momenty ze czułam ze popuszczam kropelkę lub dwie ale przy podnoszeniu czegoś...teraz trochę się to uspokoiło ale i tak mam uplawy wiec bez wkladek codziennie nie da rady.
 
reklama
No ja w sumie jak bym bez wkładek była to majtki posikane . To jest normalne na tym etapie?

Mika a jak maluszek? Popukal do mamy czy dalej nieśmiały? :)

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry