ja po rocznym macierzynskim wracam do pracy plkus zaleglyy urlop. malego do zlobka oddaje ale nie panstwowego tylko znajde taki maly kameralny jak z nikola. taki jest plan a jak wyjdzie w praktyce to zobaczymy
reklama
okasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2015
- Postów
- 3 509
śmiejemy się z mężem, że póki dziecka nie ma to tak nam się wydaje, że będziemy chcieli tylko siedzieć w domu i patrzeć na malucha. A jak da nam popalić to też ucieknę do pracy w pierwszym możliwym terminie
Happy moment, w którym dziecko wchodzi w czas odrabiania prac domowych jest traumą dla rodziców :/
kassia a dużo za taki żłobek płaciłaś? U mnie żłobki to koszt ok. 1000 zł, więc wydatek spory, a i tak mieszkamy w tańszej dzielnicy. Całe szczęście za rok w wakacje zostanie oddany do użytku drugi w naszej dzielnicy żłobek państwowy, choć szanse będą raczej marne :/
Happy moment, w którym dziecko wchodzi w czas odrabiania prac domowych jest traumą dla rodziców :/
kassia a dużo za taki żłobek płaciłaś? U mnie żłobki to koszt ok. 1000 zł, więc wydatek spory, a i tak mieszkamy w tańszej dzielnicy. Całe szczęście za rok w wakacje zostanie oddany do użytku drugi w naszej dzielnicy żłobek państwowy, choć szanse będą raczej marne :/
Mi się strasznie podoba Bugaboo Cameleon 2 lub 3 ale o nowym mogę zapomnieć bo jest strasznie drogi i czekam aż trafie na jakas dobra okazję do czerwca a jak nie to pewnie kupie x landera chyba że znajdę jeszcze coś innegoMatusiak a jaki jeszcze wózek masz na uwadze?
Kurcze chyba się zdecyduje na ten bo podoba mi się.
Koleżanke wczoraj widziałam z wózkiem i ma ten za 1000 zł i niby wszystko fajnie, ale jakiś taki wielki.... Ociezaly...
Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
ja raczej nie rozważam żłobka....
jakoś mi się udało dotychczas uniknąc. zawsze mi się wydawało ze we własnym domu dziecko czuje się pewniej I bezpieczniej. troche się boję żłobków, nie posłałabym swojego dziecka.
ze starszym posiłkowaliśmy sie troche rodziną, a potem jak drugi miał 7-8 miesięcy zatrudniliśmy opiekinkę I była u nas 2,5 roku. trafiliśmy na super kobietę. I nie płaciliśmy jej dużo więcej niż byśmy zapłacili za żłobek. odprowadzała i odbierała starszego z przedszkola i cały dzień była z małym.
u nas tez niestety żłobek to koszt ok 900-1000zł, za tą cenę moge miec u nas dość dobra opiekunkę, oczywiście nie profesjonalną z agencji,a le jakąs miła panią godną zaufania. nasza poprzednia pani miała 5 własnych dzieci, ale już odchowanych, jej najmłodsze było w gimnazjum, była w wieku mojej mamy. dziecko było zawsze wyspacerowane, nakarmione, nawet czasem cos w domu robiła, bo akurat mój młodszy szedł spać o 13 I spał 3 godziny, więc ona ten czas troche wykorzystywała.
jakoś mi się udało dotychczas uniknąc. zawsze mi się wydawało ze we własnym domu dziecko czuje się pewniej I bezpieczniej. troche się boję żłobków, nie posłałabym swojego dziecka.
ze starszym posiłkowaliśmy sie troche rodziną, a potem jak drugi miał 7-8 miesięcy zatrudniliśmy opiekinkę I była u nas 2,5 roku. trafiliśmy na super kobietę. I nie płaciliśmy jej dużo więcej niż byśmy zapłacili za żłobek. odprowadzała i odbierała starszego z przedszkola i cały dzień była z małym.
u nas tez niestety żłobek to koszt ok 900-1000zł, za tą cenę moge miec u nas dość dobra opiekunkę, oczywiście nie profesjonalną z agencji,a le jakąs miła panią godną zaufania. nasza poprzednia pani miała 5 własnych dzieci, ale już odchowanych, jej najmłodsze było w gimnazjum, była w wieku mojej mamy. dziecko było zawsze wyspacerowane, nakarmione, nawet czasem cos w domu robiła, bo akurat mój młodszy szedł spać o 13 I spał 3 godziny, więc ona ten czas troche wykorzystywała.
okasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2015
- Postów
- 3 509
Dominika zainspirowałaś mnie. Wydawało mi się, że za 1000 zł nie zatrudnię opiekunki, ale teraz tak sobie myślę, że może faktycznie uda się znaleźć miłą panią emerytkę, która ma siły i dla której ten tysiąc będzie sporym zastrzykiem gotówki. Dzięki Jeszcze jest sporo czasu, ale otworzyłaś mi głowę
Fluttershy
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2015
- Postów
- 135
Ojej troszkę nie zaglądałam a tu już tyle postów do nadrobienia :-)
Dziewczyny już o to kiedyś pytałam, ale czy ktoś zabezpiecza swojego pupila preparatem przeciwko kleszczom BRAVECTO? :-)
Dziewczyny już o to kiedyś pytałam, ale czy ktoś zabezpiecza swojego pupila preparatem przeciwko kleszczom BRAVECTO? :-)
Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
okasia - nasza pani nie pracowała zawodowo w swoim życiu, bo wychowywała 5 dzieci, więc dla niej to była ogromna ulga finansowa. nawet weszła taka wtedy taka ustawa że zatudnialiśmy ta panią legalnie, podpisaliśmy umowę o świadczenie usługi, gmina odprowadzała jej podatki na ZUS, ja tylko płaciłam tyle ile się umówiłyśmy, na papierze była zatrudniona za najniższą krajową I od tego miała odprowadzane składki emerytalne.
ale też ostatnio mama mi mówiła, że kilka jej koleżanek przymierza się do pójścia na emeryturę, część z nich ma swoje dzieci gdzieś za granicą, np. w anglii, dzieci i wnuki przyjeżdżają bardzo rzadko I takie panie chętnie w wolnym czasie zajmą się dzieckiem, bo nie mają nic specjalnie lepszego do robienia na emeryturze, a nie sa wiele starsze od mojej mamy.
ale też ostatnio mama mi mówiła, że kilka jej koleżanek przymierza się do pójścia na emeryturę, część z nich ma swoje dzieci gdzieś za granicą, np. w anglii, dzieci i wnuki przyjeżdżają bardzo rzadko I takie panie chętnie w wolnym czasie zajmą się dzieckiem, bo nie mają nic specjalnie lepszego do robienia na emeryturze, a nie sa wiele starsze od mojej mamy.
okasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2015
- Postów
- 3 509
Właśnie zaczęłam zastanawiać się jak to jest z legalnym zatrudnieniem, pamiętam jak wchodziła ta ustawa, ale wtedy na szczegółach się nie skupiałam. Bardzo dobry pomysł! Wcześniej myślałam o takich małych punktach dla maluchów, gdzie jest kilka pań i chyba do 12-stki podopiecznych. Natomiast boję się, patrząc na przykłady koleżanek, że 2 tygodnie bez choróbska to byłby wyczyn.
Byle przetrwać te 1,5 - 2 lata i wyjdziemy na prostą
Byle przetrwać te 1,5 - 2 lata i wyjdziemy na prostą
u mnie male szanse na panstwowy zlobek ale nawet jakbysmy mieli szanse to bym nie oddala. dla mnie to za male dziecko zeby w taki wielkie gromady dzieci isc- mala mila 7 meisiecy- nie chodzila wiec sobie tego nie wyobrazam. ja mialam maly zlobek- 8 dzieci, 2 panie rewelacja naparwde. placilam 800 zl plus wlasne jedzenie codziennie dawalam no i wiadomo pieluchy , chusteczki, mleko, buteklke. ale bylam emga zadowolona. niestety panie zabil podwyzsziony czynsz i nie daly juz rady i zlobek nie istnieje . ale jest drugi- mzoe troche wiekszy ale rowniez kameralny w podobnej cenie.śmiejemy się z mężem, że póki dziecka nie ma to tak nam się wydaje, że będziemy chcieli tylko siedzieć w domu i patrzeć na malucha. A jak da nam popalić to też ucieknę do pracy w pierwszym możliwym terminie
Happy moment, w którym dziecko wchodzi w czas odrabiania prac domowych jest traumą dla rodziców :/
kassia a dużo za taki żłobek płaciłaś? U mnie żłobki to koszt ok. 1000 zł, więc wydatek spory, a i tak mieszkamy w tańszej dzielnicy. Całe szczęście za rok w wakacje zostanie oddany do użytku drugi w naszej dzielnicy żłobek państwowy, choć szanse będą raczej marne :/
choroby oczywiscie sa- pzrez pierwsz ekilka miesiecy 2 tyg na 2 tyg niestety ale co zrobic. jak nie dasz do zlobka a potem do pzredskzola to amsz to samo z chorowaniem tylko pozniej.tego nie unikniesz
u mnie kozt pani emerytki powyej 1000 zl i to sporo powyzej wiec u mnie w gre nie wchodzi. ja bylam bardzio zadowolona ze zlobka
reklama
Mamakulka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2016
- Postów
- 7 165
Ja się właśnie boję ze nie zaufam nikomu odnośnie opieki. Na razie rozkrecamy formę wiec plan jest taki , że ja nie będę pracować ale co wyjdzie to nie wiem.
Napisane na SM-N910C w Forum BabyBoom
Napisane na SM-N910C w Forum BabyBoom
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 121
B
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 176 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: