reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

reklama
Finka duzo zdrowia i dużo odpoczynku.
Ja szaleje na balkonie. Wszystko juz czyste, muszę jeszcze delikatnie zeszlifować meble żeby przygotować je ma olejowanie, którym zajmie się bohater mojego domu. Czy oleje są na tyle toksyczne, ze nie mogę tego sama?
Ps jest taki upał, ze w krótkim rękawku spociłam się jak mysz ;)


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
okasia - farby do malowania to teraz są już prawie wszystkie bezpieczne, bo malowaliśmy też dom jak byłam w poprzedniej ciąży, ale o olejowaniu nie słyszałam :no: nie mam pojęcia czy może być niebezpieczne...

Mika06 - odpoczywaj I nastrajaj się pozytywnie, będzie dobrze.
ja piję kawę czasami, nie codziennie, ale tak z raz na 2-3 dni.

nati - to mieliście dzień pełen wrażeń, super :-) :)

koficzka - wiosna tylko do środy? buuuu :sad: a dziś jest tak pięknie. już by mogło tak zostać :-) :) od razu człowiek ma więcej powera.

FImka - o rany :sad: dbaj o siebie I leż jak najwięcej!


taka dziś wiosna za oknem, a moje dzieci mają tylko zimowe buty, więc wracając z warszawy zajechałam do sklepu I kupiłam im po jednej parze adidasów, póki co będą mieli na te cieplejsze dni.
a jak dotarłam do domu, to znalazłam w garażu cały karton starych butów I dla starszego znalazłam jeszcze 2 pary adidasów, jedne takie już mocno znoszone, tylko na ogródek, a drugie jeszcze odświeżę I będzie mógł do szkoły założyć.
małemu niestety muszę kupować nowe, bo oni jakoś inaczej rosną I w innych porach roku mają te sam rozmiary, zresztą starszy strasznie niszczy buty to nie wiem czy by sięnawet nadawały, poza tym noga troche inna, inny układ stopy.
 
Byłam dzisiaj na badaniu i moja malutka (21+5) 451 g :-D generalnie wszystko ok. Z okazji udanej wizyty były zakupy- dla dzidzi oczywiście. Na razie w garderobie przeważa róż, szary, biały i mięta :-)
Pogoda dzisaj taka piękne ze tylko na dworze siedzieć i produkowac wit d !
 
Fimka odpoczywaj laska :)

Wrocilismy z p-la, zrobilam szybkie zakupy w Rosie i chyba zaraz znowu wychodzimy, bo w domu jakos nie ma co robic. Pranie sie suszy to sobie polazimy
 
i ja zaraz z mala na plac zabaw ide. troche sie martwie tym mozcem ze moge miec cukrzyce- kurcze oby nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
 
dzięki dziewczyny za otuchę :) wierze że wszystko będzie jak należy :)

Fimka - lepiej odpuść noszenie dziecka, to jednak spory ciężar :( leż plackiem i odpoczywaj ile tylko dasz rade! Ja miesiąc praktycznie przeleżałam jak miałam plemienia, teraz wszystko jest dobrze wiec dasz rade :) dobrze że mąż Ci pomaga.

ja też dziś energii dostałam, pomyłam szafki w kuchni i upiekłam ciacho, mąż był tak zachwycony że po zjedzeniu obiadu i deseru poszedł na drzemkę :D
 
Helo. U mnie trochę lepiej....te hormony masakra... Za dużo mam na głowie i przez to.... Ja obsługuje nasze firmy a on tylko chodzi jak zlecę zadania....wiec gdy mam dość to widzę, że wszystko na mojej głowie... On ma luz blus. Do tego nie lubi prac ogrodowych... A trzeba robić bo ja nie daje rade. Jak już go zmusze to afera bo mu nie wychodzi. Oczywiście gdy mówię że to trzeba zmienić czy tamto to nie da się....jasne! Tak nie jest zły pogodny,nie stawia się, pomaga w domu...Ale dla mnie na daną chwilę powinien bardziej się wysilać. Tym bardziej że ja mogę 10 rzeczy robić jednocześnie a ten.... Ahh

Jeszcze ten ból krzyża z bólami nerki mnie denerwuje sama nie wiem od czego to już..
 
Basia ja mam to samo! W święta też było, że "nienawidzi świąt" bo dwa razy w roku czegoś od niego wymagam. Niestety takie gamonie, takie wychowanie. Czasem się weźmie w garść i jest ok, a czasem taki leń z tego mojego wychodzi, że tylko wziąć deskę i lać gdzie popadnie. I kocham te wymówki: w tygodniu nie, bo jest zmęczony po pracy, a w weekendy nie, bo odpoczywa od pracy. I weź tu księciu znajdź odpowiedni termin na prace domowe. Pozostaje tylko podziękować teściowym...
 
reklama
dziewczyny zgadzam sie z wami. podziekujmy tesciowym ktore naszych mezow traktowaly jak jajka i wszytskoz a nich robili. ja mama tak samo- jak o cos poprosze tow ielka awantura bo on zmeczony a ja ciagle czegos od niego chce no ciagle. mam dosc czasem tego- poplacze sobie bo co mam zrobic. pozostaje nam nauczyc naszych synow wsyztskiegoz eby ich zony mialy lepiej

miala ktoras z was glukoze w moczu?
 
Do góry