reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

Hej dziewczyny przede wszystkim zycze wam milego poniedzialku:-)
Basiu nie martw sie ja tez jeszcze nic nie mam ale wierzę ze zdarzymy ze wszystkim i nacieszymy sie zakupami :-)
Asiunia dobra jestes ze oprócz najbliższej rodziny nikt nie wie przynajmniej nie musisz wysluchiwac "dobrych rad cioci" :-)
Kasiu Polciu i inne dziewczynki ciaza po stracie jest troszke inna niz zwykla ale wierze ze bedzie dobrze no i poplakac tez mozna trzymam za wszystkie aniolkowe mamusie kciuki i wierze ze wszystko tym razem zkonczy sie dobrze

A zapomnialam ze dzis mam wizyte i kto wie moze dowiem sie kto siedzi w brzuszku:-)
 
reklama
Asiunia,Matisiak u mni coraz gorzej z cera:/
Basia u mnie juz prawie polora a jeszcze czeka mnie remont z eyprawki niewiele mam:/
 
u mnie tez z cera coraz gorzej- tak mnie wypryszczylo i na ramionach i dekoldzie- z mala tez tak mialam cala ciaze.
Basia u mnie juz prawie polora a jeszcze czeka mnie remont z eyprawki niewiele mam:/
mnie tez remont zceka ehhhhhhhhhhhh nienawidze

a ja do pracy po pit jade- nie chce mi sie
 
Fimka wczoraj robiła pyszne placuszki z chia, a mnie dziś naszło na pancakes. Już po śniadanku, było pyszne. A na drugie śniadanie postaram się wypić samoróbny koktajl owocowy z otrębami. Za to z obiadem mam straszny problem. Zrobiłam już chyba wszystko w ostatnim czasie co mnie nie obrzydza i pomysły się wyczerpały :/ Chyba dziś nadeszła pora na zajęcie się górą prasowania, pogoda średnia, więc raczej mnie to nie ominie :/

Co do syfków, to mi na początku wyszło sporo sztuk na ramionach, a na buzi nic a nic, ale może to być zasługą kremu, który stosuję od stu lat :/
 
Happy ja mam podobnie. Tylko moi tescie sie interesuja co tydzien rozmawiamy na Skype i zawsze pytaja o brzuszek. Ze strony mojej rodziny zerowe zainteresowanie.

Okasia super ze rodzinka tak dba o ciebie i przyszlego czlonka rodziny. Bardzo to mile :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kurcze, ale o co chodzi z tymi rodzinami. Macie jakiś konflikt? Ja rozumiem, że teściowie czy dalsza rodzina się nie interesują, a może i się interesują tylko kontakt jest słabszy, ale trudno by mi było się pogodzić z tym, że moja mama tak olewa własnego wnuka. W sumie chyba tylko na mamie mi zależy, ale za to przykrość byłaby spora. U mnie jest tak, że raczej starają się nie dzwonić zbyt często żeby mi dać odpocząć. Najpierw dzwoni mama pyta czy wszystko ok, a potem informuje babcię i całą resztę :) Ale gdyby rodzina mogła to włącznie z teściową dzwoniliby pewnie max co drugi dzień. A już jak jesteśmy po usg i są nowe wieści to najlepiej byłoby zrobić spęd rodzinny i wszystkim w jednym czasie pokazać zdjęcia, płytę i poopowiadać, bo potem mamy gości przez kolejne weekendy w czasie miesiąca, no i niezliczona ilość telefonów. Myślę, że duże znaczenie ma fakt, że to pierwsze dziecko w rodzinie i każdy się cieszy, dzieci wnoszą dużo radości w życie, a u nas ostatnio tylko pogrzeby i choroby :/
 
Kurcze, ale o co chodzi z tymi rodzinami. Macie jakiś konflikt? Ja rozumiem, że teściowie czy dalsza rodzina się nie interesują, a może i się interesują tylko kontakt jest słabszy, ale trudno by mi było się pogodzić z tym, że moja mama tak olewa własnego wnuka. W sumie chyba tylko na mamie mi zależy, ale za to przykrość byłaby spora. U mnie jest tak, że raczej starają się nie dzwonić zbyt często żeby mi dać odpocząć. Najpierw dzwoni mama pyta czy wszystko ok, a potem informuje babcię i całą resztę :) Ale gdyby rodzina mogła to włącznie z teściową dzwoniliby pewnie max co drugi dzień. A już jak jesteśmy po usg i są nowe wieści to najlepiej byłoby zrobić spęd rodzinny i wszystkim w jednym czasie pokazać zdjęcia, płytę i poopowiadać, bo potem mamy gości przez kolejne weekendy w czasie miesiąca, no i niezliczona ilość telefonów. Myślę, że duże znaczenie ma fakt, że to pierwsze dziecko w rodzinie i każdy się cieszy, dzieci wnoszą dużo radości w życie, a u nas ostatnio tylko pogrzeby i choroby :/
U mnie jest podobnie właśnie to może kwestia pierwszego dzidziusia w mojej rodzinie :) skype mam codziennie z moją mamą i moim tatą a z teściami co tydzień ;)
 
Hej :) Ja znów mam pytanie odnośnie jedzenia.. czy można jeść serki śmietankowe termizowane? :/ takie typu almette... nigdzie nie jest napisane tam o pasteryzowanym mleku... a termizacja nie równa się pasteryzacja.. bo jest do niższej temp podgrzewana..
 
Hej :) Ja znów mam pytanie odnośnie jedzenia.. czy można jeść serki śmietankowe termizowane? :/ takie typu almette... nigdzie nie jest napisane tam o pasteryzowanym mleku... a termizacja nie równa się pasteryzacja.. bo jest do niższej temp podgrzewana..
Ja jadłam i się nawet nie zastanawiałam ;) chyba można :)
 
reklama
Okasia ja niestety nie mam dobrego kontaktu z rodzicami, moi rodzice się rozwiedli jak byłam dzieckiem i mieszkałam z tatą bo moja mama się nie nadawała bo ona chciała beztroskiego życia itd. a mój tato no cóż jak to facet , niezbyt sobie radził i jakoś tak nie potrafiliśmy się dogadać, wyprowadziłam się z domu jak miałam 18 lat. Moja mama po latach nawiązała kontakt ze mną, pogadałyśmy ale jakiś żal jednak pozostał. Po za tym ona jest okropną egoistką i ona nie pojmuje mojej decyzji związanej z ilością dzieci, dla niej zmarnowałam życie bo mogłam mieć wszystko a siedzę w domu i wychowuje taką gromadę, dla niej to niepojętne. Wnuki ją tak samo mało intersują jak własne dzieci interesowały więc....chociaż jak mają urodziny to pamieta, przjedzie z prezentem, zaprasza nas na święta itd. Bo mój tata z kolei ponownie się ożenił z wiele młodsza kobietą i mają dziecko 8 letnie i on uznaje teraz tylko tą swoją nową rodzinę, reszte olał :/
 
Do góry