tez mialam robione juz kilka razy- jutro odbieram bo ww ciazy tez kazal zrobic
reklama
od 7 grudnia- zaraz jak sie dowiedzialam o ciazy
margerrita
Fanka BB :)
Fimka
Fanka BB :)
okasia - ja miałam takie wyrzuty sumienia przed 1 ciążą.
Jednak ciąża była zagrożona i poszłam na zwolnienie w 10tc.
Myślałam o pracy, czy sobie poradzą.
A teraz, jak napisałam im że wracam, to szef powiedział, że już moim szefem nie jest i zmieniają mi stanowisko.
Nie wiadomo na jakie :/
Więc tyle mnie zobaczą
Ja bym na Twoim miejscu martwiła się tylko o siebie i swoje maleństwo.
Nie warto przejmować się pracą, uwierz mi.
I tak nikt nie będzie pamiętał czy pracowałaś do 10tc czy do 38tc :/
Niestety... Szczególnie że u Ciebie praca stresująca i poniekąd niebezpieczna.
Nie zastanawiaj się, w ciąży jest się tylko kilka razy w życiu, więc trzeba o siebie wyjątkowo dbać
Jednak ciąża była zagrożona i poszłam na zwolnienie w 10tc.
Myślałam o pracy, czy sobie poradzą.
A teraz, jak napisałam im że wracam, to szef powiedział, że już moim szefem nie jest i zmieniają mi stanowisko.
Nie wiadomo na jakie :/
Więc tyle mnie zobaczą
Ja bym na Twoim miejscu martwiła się tylko o siebie i swoje maleństwo.
Nie warto przejmować się pracą, uwierz mi.
I tak nikt nie będzie pamiętał czy pracowałaś do 10tc czy do 38tc :/
Niestety... Szczególnie że u Ciebie praca stresująca i poniekąd niebezpieczna.
Nie zastanawiaj się, w ciąży jest się tylko kilka razy w życiu, więc trzeba o siebie wyjątkowo dbać
ewelina przykro mi... przytulam... wiele tu mam,które wiedzą, co czujesz
mika dobrze, że pojechałaś do szpitala, jesteś pod dobrą opieką, na pewno będzie ok
co do zwolnienia, w pierwszej ciązy pracowałam do końca 5 miesiąca i razem z szefostwem zdecydowaliśmy, że pójdę już na l4 z rracji rozpoczynającego się nowego roku szkolnego. Teraz mam inne szefostwo, inne przedszkole, ale są problemy, obecnie mam niezpałacone,za listopad, i za grudzień, więc nie miałam skrupółow brać zwolnienia, tym bardziej, że po stracie jestem ostrożniejsza i wiem, ze bezpieczniejsza jestem w domu. Żal mi toszkę mojej grupy, bo fajne dzieciaki z nich, no ale nie będę jak zwykle dbać o innych, tylko wreszcie zacznę o siebie! I masz wypisywanie od daty jednej wizyty do kolejnej. Zgadzam się z Fimką w tym temacie.
Ja mam też torbiela na lewym jajniku, ok 2,5 cm i lekarz mówił, że niech sobie jest, że powstał raczej na skutek ciąży i będziemy to obserwować.
mika dobrze, że pojechałaś do szpitala, jesteś pod dobrą opieką, na pewno będzie ok
co do zwolnienia, w pierwszej ciązy pracowałam do końca 5 miesiąca i razem z szefostwem zdecydowaliśmy, że pójdę już na l4 z rracji rozpoczynającego się nowego roku szkolnego. Teraz mam inne szefostwo, inne przedszkole, ale są problemy, obecnie mam niezpałacone,za listopad, i za grudzień, więc nie miałam skrupółow brać zwolnienia, tym bardziej, że po stracie jestem ostrożniejsza i wiem, ze bezpieczniejsza jestem w domu. Żal mi toszkę mojej grupy, bo fajne dzieciaki z nich, no ale nie będę jak zwykle dbać o innych, tylko wreszcie zacznę o siebie! I masz wypisywanie od daty jednej wizyty do kolejnej. Zgadzam się z Fimką w tym temacie.
Ja mam też torbiela na lewym jajniku, ok 2,5 cm i lekarz mówił, że niech sobie jest, że powstał raczej na skutek ciąży i będziemy to obserwować.
okasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2015
- Postów
- 3 509
Fimka, dzięki za wsparcie. Rozumem to obejmuję, ale emocje wpływają na wyrzuty sumienia. Koleżanki powtarzają mi to samo. Myślę, że jak już pójdę na zwolnienie lekarskie to wątpliwości się skończą, bo po prostu zajmę się swoim zdrowiem i wiciem gniazda.
Margerita, pracuję również z osobami bezdomnymi, Pani podawała mi dokumenty w koszulce, przeglądając je zaczęła kapać krew na biurko, myślałam, że to moja, a okazało się, że Pani miała pocięte ręce i ostatnie dokumenty ociekały krwią. Od razu umyłam ręce i zdezynfekowałam, ale bałam się, że ta kobieta może być chora, a ja choćby przez jakieś mikro pęknięcie na dłoniach zostanę zakażona. Tym bardziej, że już wtedy myśleliśmy o dziecku. Na szczęście okazało się, że jest ok, choć z pewnością co jakiś czas będę powtarzać badania.
Margerita, pracuję również z osobami bezdomnymi, Pani podawała mi dokumenty w koszulce, przeglądając je zaczęła kapać krew na biurko, myślałam, że to moja, a okazało się, że Pani miała pocięte ręce i ostatnie dokumenty ociekały krwią. Od razu umyłam ręce i zdezynfekowałam, ale bałam się, że ta kobieta może być chora, a ja choćby przez jakieś mikro pęknięcie na dłoniach zostanę zakażona. Tym bardziej, że już wtedy myśleliśmy o dziecku. Na szczęście okazało się, że jest ok, choć z pewnością co jakiś czas będę powtarzać badania.
reklama
Fajnie ze możesz iść na zwolnienie. U mnie to chyba nie wchodzi w grę bo ja nie mam etatu robię tylko Nebenjob parę godzin w miesiącu. Zobaczymy zresztą co powie lekarz na nastepnej wizycie. Jesli powie ze wszystko ok to bede pracowała bo mam zamiar jeszcze parę rzeczy kupic a jak nie to po prostu zrezygnuje
Aha to w takiej kwestii nie wiem, to byś musiała zapytać
bo ja mam umowę na czas nieokreślony i pełen etat i bez problemu dostałam bo dosyć ciężka praca Podobne tematy
