reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniówki 2016

reklama
ja jestem po slubie 7,5 roku a z mezem znamy sie prawie 13 lat, corka ma ponad 5 lat a mam 32 lata :)
 
Ostatnia edycja:
My z mężem znamy się 11 lat, po ślubie jesteśmy 5 lat, mamy córeczkę która ma 21 miesięcy:) mam 30 lat, ale czuję się na 25 ;) choć teraz to czuję się na 55 ;) eh.... te wymioty to męczą okropnie!
 
My z mezem 14 lat razem. Dzieci moje 12, 10, 8, i prawie 2 latek. Ja mam 33 lata.
Happymum masz mlodziutkich rodzicow. Ja w wieku 43 lat tez bede miala 10 latka ale mnie ta perspektywa cieszy. Moja siostra ma 41 lat i odchowane dzieci. Mowi ze jest beznadziejnie. Ze kiedys myslala ze tak wlasnie bedzie dobrze ale wcale nie.
Ja rodzilam pierwsze w wieku 21 lat a ostatnie w wieku 31 i dla mnie roznica ogromna i zdecydowanie wiecej spokoju i cierpliwosci im czlowiek starszy.
 
Ale się rozpisalyscie :) Ja z moim znamy się 19 lat a 9 jesteśmy po ślubie. Imion jeszcze nie mamy wybranych kiedyś bardzo mi się podobało Damian ale mojemu nie bardzo może będzie Maksymilian dla dziewczynki nie mam w ogóle pomysłu
 
My z mezem znamy sie 2,5 roku a od 1,5 roku jestesmy malzenstwem :) przykro mi czytac o sytuacji matek w Polsce, my zaraz po studiach wyjechalismy do Niemiec, i to byla najlepsza decyzja dla nas. Oczywiscie jest mnostwo minusow, oczywiscie bywalo i bywa ciezko, ale warto-naszym zdaniem i jestesmy szczesliwi. Moj maz marzy o gromadce dzieci (czworce), ale po tym jak sie teraz czuje, oj nie wiem czy predko sie na kolejne zdecyduje :D
 
Nati my chcieliśmy mieć dwójkę, ale biorąc pod uwagę moje samopoczucie w ciąży to raczej skupimy się na tym jednym :)
 
widzę że jestem najmłodsza...aż mi głupio ;) ja ze swoim D. jestem 3 lata, a ślub wzięliśmy we wrześniu tego roku :) a najlepsze jest to ze mam 20 lat i pól roku a jestem w trzeciej ciąży, mam nadzieje ze nareszcie ją donoszę bo od dwóch lat staramy sie o dziecko.
 
reklama
Do góry