reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

Calkiem dobrze nie jest. Bo jakiś tunel mi się tworzy co napiera na szyjkę. Nudna ciąża to nie dla mnie raczej :)
 
reklama
no biedna jestes co i rusz atrakcje.. a co to za tunel?

hchy90bv68bkny13.png
 
Moja mama tez jest taka ze uważa ze wszystko za wcześnie, lepiej nie zapeszać, po co tyle, teraz wszystko jest w sklepach, wszystko można dokupić. Teraz praktycznie mam wszystko, bo bedzie druga córeczka a różnica miedzy dziewczynami tylko 2 lata.
Im pozniej tym gorzej będziemy sie czuły, wiec to moze wyglądać tak ze zacznie sie kupować cokolwiek i gdziekolwiek, a za tym idzie tez różnica w cenie no i presja czasu.
W tym tygodniu muszę zobaczyć czego mi jeszcze brakuje i zając sie jak najszybciej uzupełnieniem wyprawki aby miec juz luz psychiczny [emoji3].
Obowiazkowo muszę jakies koszule nocne kupić, choć wcześniej nie planuje iść do szpitala ale rożnie sie może zdarzyć.
 
Właśnie dokładnie nie wiem bo ja ciężko rozumna, ale rozwarcie to nie jest.

Co do wyprawki to czekam na kurierów i będę miała wszystko. No jeszcze tylko chusteczki i octanisept i woda morska :)
 
Te mamy to chyba wszystkie tak mają, albo wiekszosc z nich. Ja w poprzedniej ciazy przez te wlasnie "masz jeszcze czas" po porodzie bylam bez wozka, potem wszystko w biegu. Jak ostatnio wspomnialam o wozku podczas rozmowy to moja mama znowu swoje, ze jeszcze tyle czasu, ze ho ho, myslalam, ze wyjde z siebie ;) ale to takie myslenie tych mam I tego sie Nie zmieni. Oczywiscie trafila mi sie okazja kupic wozek za grosze w stanie idealnym I jestem zadowolona, ze juz go mam , a moja mama stwierdzila, ze jednak dobrze zrobilam ;)

Angelikaaa u moich szkrabow tez bedzie prawie 2 lata roznicy, bez miesiaca :) I troszke sie obawiam tych upalow I biegania z tum brzuchem. Z synkiem w ciazy bralam ksiazke, lezak I siedzialam w ogrodku w cieniu, a teraz biegam to rowerek, to do piaskownicy, tam za pieskiem I ciagle w ruchu :) ale jakos trzeba bedzie podolac;)
 
U mnie to samo tez mamuska mowila za wczesnie ale to przez moje dwa poronienia i ciagle byl strach. Teraz juz wsumie sie tak juz nie boimy w maju mam zamiar kupic wozek i wyprawke do szpitala. Bo sni mi sie ze rodze i nie mam nic dla dziecka wiec po co sie stresowac. Bede miala wyprawke bede mogla spac spokojnie tym bardziej ze zaraz trzeci ostatni trymestr. Wiec zaczynam powaznie szukac, kupowac. Czas szybko leci szwagierka 35tc nie ma wszystkiego a juz jej ciezko i mowi mi szybciej sie bierz:)
 
Hej dziewczyny ja tak z innej beczki. Wiem ze jeszcze kupa czasu +polog ale zastanawialyscie się co bedziecie cwiczyc po ciazy.
Ja kiedys cwiczylam z Tiffany i w sumie bylam zadowolona pomysl 10 min treningow rewelacja. Teraz chyba polacze je z treningami Mel B. Jestem ciekawa waszych doswiadczen
 
Ja ćwiczyłam z Chodakowska skalpel i trochę killera efekty były świetne. Zaprzestałam po jakichs 2 miesiącach bo zaszłam w ciążę z aniołkiem.
 
Hellevoet, ja sporo ćwiczyłam przed ciążą i w sumie nawet na początku ciąży, głównie chodakowską, mel b, natalię gacką ( tą ostatnią najbardziej polecam). Dorobiłam się ladnego brzuszka, schudłam około 10kg w przeciągu 6 miesięcy. Do tego oczywiście zdrowe odżywianie - 5 małych posiłków i dużo wody.
Po ciąży i połogu mam zamiar wrócić do ćwiczeń : ) mata i hantelki już na mnie czekają.
Taki miałam brzuch ;) ciekawe czy uda mi się do niego wrócic ;)

1462882695-1d1mld.jpeg


hchyyx8dko6t722z.png
 
reklama
Super tez taki chce :) tez cwiczylam po ciazy, do tego zdrowe odzywianie, przewaznie chodakowskiej cwiczenia, nigdy nie mialam plaskiego brzuszka, moze taka moja uroda. Teraz to juz sladu nie ma po mojej ciezkiej pracy, najgorszy ten cellulit...
 
Do góry