reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

reklama
Frytw3qa gratulacje -wszytskiego najlepszego

my tez objedzei- pewnie kilka kilo do przodu ale co tam. cala szafke mam slodyczy- ta moja rod\ina wariuje- jak maly sie pojawi to niki bnie ebdzie jzu jedyna i moze cos sie zmieni.
znowu katara mnie dopadl niestety :(

i wesolych swiat :)
 
My wczoraj cały dzień gosci, fajnie bo to męża brat z żoną, sporadycznie są w Polsce, więc na te święta fajnie się złożyło, że przyjechali. Niby nic wczoraj nie robiłam, a taka zmęczona padlam po tych odwiedzinach, dzisiaj wstałam i zimno mi wychodzi na ustach. Wiecie ja już zaczynam się bardzo niepokoić o moje maleństwo, cały czas od początku ciąży albo jestem przeziebiona, albo jakieś zimno, jak to moje dziecko będzie w 100% zdrowie to będzie cud :-( i jak tu się cieszyć ciąża i być spokojnym...
Chociaż pogoda piękna, jedziemy potem do męża babci, ale najchętniej to odpoczelabym. Moja córcia szaleje ciągle w brzuszku, a matka tylko się objada:-)
 
fryte3qa - powodzenia w Waszym wielkim dniu :yes:I wszystkiego najlepszego na nowa droge życia :-) :)
trzymam kciuki żeby wszystko poszło po Waszej myśli I żadne ciotki nie wrącały się ze swoimi przemyśleniami I fochami :wink:

my wczoraj mieliśmy być w 6 z moimi rodzicami, bo moja siositra z męzem I dziećmi pojechali do teściów, ale przez przypadek dopwiedziałam się, zę ciocia z wujkiem mieli zostać sami bo ich dzieci z rodzinami też sie porozjeżdżali do tesciów, więc zaprosiliśmy ich, jeszcze babcię, jeszcze taka samotną sąsiadkę mojej siositry I jeszcze siositrę cioteczną mojej mamy z mężem I w sumie nas zasiadło 12 osób do śniadania I było bardoz miło.
objadłam się strasznie... dziś musze przystopować, bo po zamych świętach z 5 kg przytyje :baffled::baffled:
dziś idziemy do mamy na obiad, mój m w pracy, będzie też siostra z rodziną I jej teściowie I pewnie ta sąsiadka, a potem do siositry ma urodziny, bo miała w sobotę. także znów intensywny dzień.
 
Moje miasto wymarło, na ulicach pusto, sklepy pozamykane, bazarek też, nawet pogoda nie pobudziła się do życia. Byłam na pobraniu krwi i po badaniu nie miałam nawet gdzie bułki kupić :/
Cieszę się, że już po świętach. Kolejne za 9 miesięcy ufff :) U mnie tematem nr 1 było oczywiście imię dziecka, każdy musiał wtrynić swoje 5 groszy, a najmniej liczyło się moje zdanie...bardzo się starałam trzymać nerwy na wodzy. Niestety jak nawiedzona ciotka męża zaczęła nas "przestrzegać" przed usg, bo niby to nasz egoizm i chęć podglądania dziecka to podziękowałam za spotkanie i w minutę wyszliśmy. Magia rodzinnych świąt :)
 
hej po swietach!!!!
ja objedzona na maxa- takie pysznosci i pelna lodowka pycha zarelka :)
od wczoraj maly mocno mnie kopie- doczekalam sie :)

okasia u mnie nawet milo bylo naparwde.
 
Ostatnia edycja:
Jak po świętach Ciężarówki? Ile kg na plusie? :p

Ja mam odwiedziny rodziny jeszcze do czwartku. Świąt ciąć dalszy, a dzis juz do pracy ;)

Po pierwszym krótkim kryzysie z R. był piękny weekend haha dawno nie byłam tak zła i to w sumie bez powodu :p humorki ciążowe.

Dziewczyny, zrobiły mi się straszne zajady i nic się nie goja :-( jakies rady?
 
Hej kochane jak minęły święta u nas było super teściu cieszył się z wnuka w moim brzuszku bo to pierwszy wnuk z jego nazwiskiem ma juz dwóch od córek ale z tego będzie dumny :-) i juz się śmiał że będzie trzeba do niego mówić per Pan :-) a ja się cieszę że już w swoim domku jestem :-) fajnie w gościach ale jestem nie ma to jak w domu :-) pogoda dziś do kitu i nic mi się nie chce :-( milego dnia :-)
 
reklama
okasia - :confused2::confused2: omg... niema to jak rodzinka :wink: u nas już ciąże nie robią większego wrażenia bo to 9 ciąża w najbliższej rodzinie :-D to tylko tam pare kontrolnych pytań, jak się czuję, czy będize chłopiec czy dziewczynka i tyle :wink:


kassia - ja też się wreszcie doczekałam :yes::-) :):-) :)
na razie takie delikatne kopniaczki nieregularne od środka, ale już wyraźnie wiadomo ze to dzidziuś :-) :)

nati - ja nawet nie staję na wage do następnej wizyty :-D nie chcę się dołować, wolę żyć w nieświadomości :wink:
ja na wszelkie rany stosuję sudocrem. czy to odparzone pupy, czy to kiedyś mi skóra popękała między palcami u nóg I strasznie bolało, u mnie sudocrem na wszystko :wink:
ale możesz też chyba np. spróbować tormentiol, to jest maść też z borem, tlenkiem cynku,
kiedyś można było stosować też właśnie na odparzenia u niemowląt, teraz napisali jakiś czas temu na ulotce, że dopiero od 3rż, nie wiem czemu :baffled: wydaje mi się też że zmienili skład tej maści, bo kiedys miała inną konsystencję, była bardziej gęsta. zawsze mam tą maść w domu. kiedyś nagminnie tormentiol stosowałam w wieku nastoletnim jak miałam pryszcze :-D smarowałam na noc I rano już były bledziutkie. smarowałam też nim dzieci po ospie, szczególnie młodzszego (miał ospę właśnie jak miał ok. 3 lata) I też mu się szybko te ranki goiły.
 
Do góry