reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

Dziewczyny, a ja mam taką schizę, że utuczyłam dziecko :/ Nie wiem jak to możliwe, że on jest taki duży. Ja sama jestem niska, mój mąż normalnego wzrostu, otyli nie jesteśmy. Od razu rano odnalazłam swoje spodnie sprzed ciąży żeby sprawdzić czy je założę, w udach są na mnie ok. Mąż i rodzina też mówią, że nie widać abym przytyła, tylko piłeczka wyskoczyła. Pilnuję się z jedzeniem, już nie mam napadów wilczego apetytu, jem co 3 godziny, bo tak też odczuwam głód. Muszę to skonsultować z moją doktor, akurat po świętach mam wizytę, ale oczywiście już sobie wbiłam do głowy, że zrobiłam coś źle :/
 
reklama
okasia miałam ten sam "film" młody mój ma 300 gram- i jak wróciłam od lekarza to wyczytałam że na tym etapie powinien mieć ok 200 gram....zaliczyłam szok... dał mi aluzję o cukrzycę czy badania robiłam ( ale mam dobre wyniki póki co) więc uznałam że tak urósł i sądzę że nie możemy sie za bardzo martwić, bo jeszcze mogą się zatrzymac i takie chudziny sie urodzić, nic zle nie zrobiłaś bo co możesz zle zrobić? nie martw sie
 
okasia - dziecko rośnie w różnym tempie. Może teraz przyspieszyło, a potem zwolni. na pewno nie jest to powód do zamartwiania się :yes:

koficzka - ja też miała w tym roku soki zrobione, ale z kwiatów z czarnego bzu I owoców czarnego bzu.
dzika róża jakoś mi nie po drodze rośnie :wink:
od teściowej mojej siositry mam jeszcze troche syropu z pędów sosny I z mniszka lekarskiego, pychota :-) :)
 
Dzięki, dziewczyny!

Zazdroszczę Wam tych soków, ja nie mam nic, ale w tym roku zrobię na pewno! Dla siebie pewnie by mi się nie chciało robić, ale dla dziecka to już inna para butów :) Co prawda dostałam od "dziewczyny" mojego ojca pigwę, ale nie nadaje się do spożycia, babka nie ma pojęcia o przetworach :/
 
Okasia myślę, że nie masz powodów do obaw, ważne że synek zdrowy. Większość z nas jeszcze połówkowych badań nie miała więc nie mamy porównania. Córka w 20 tydz5 dzień ważyła 366 gram urodziła się 3400, i to że teraz jest duży wcale nie oznacza że urodzisz olbrzyma :)
 
Koleżanki synek był w porównaniu do jej pierwszej córki ponad centymetr większy w 7 tygodniu, wczoraj urodziła równo 37 tygodni 3050 gram a córka 38 plus kilka dni 3340 także różnica na prawdę nie wielka :)
 
o z pigwy zrobiłam 3 litry nalewki i co? mogę tylko wąchać..... hahahahah ale jest wyborna!
na próbę robiłam tez z dzikiej róży i też pyszna, ale póki co muszą stać.... ;) soki na bank zrobię więcej już słoiki zbieram jak nawiedzona :D
 
Dziewczyny, a ja mam taką schizę, że utuczyłam dziecko :/ Nie wiem jak to możliwe, że on jest taki duży. Ja sama jestem niska, mój mąż normalnego wzrostu, otyli nie jesteśmy. Od razu rano odnalazłam swoje spodnie sprzed ciąży żeby sprawdzić czy je założę, w udach są na mnie ok. Mąż i rodzina też mówią, że nie widać abym przytyła, tylko piłeczka wyskoczyła. Pilnuję się z jedzeniem, już nie mam napadów wilczego apetytu, jem co 3 godziny, bo tak też odczuwam głód. Muszę to skonsultować z moją doktor, akurat po świętach mam wizytę, ale oczywiście już sobie wbiłam do głowy, że zrobiłam coś źle :/
moj maly w 18 tyg 6 dni wazyl 360 gram ty mialas pozniej usg wiec moj tez duzy jest. corka moja tez duza byla . taka juz twopja uroda ze duze dzieci pewnie bedziesz rodzila
 
Okasia - wiadomo, ze to dla dzieci się robi :-D
jak ich nie było to mi się oczywiście nie chciało :wink:
a pigwa do herbaty się nie nadaje? to taki zamiennik cytryny.
moja siositra robiła. mi osobiście nie smakuje za abrdzo, ale jak robię smoothie z owoców to dodaję 2 łyżeczki I jakos schodzi :wink:
taka pigwa powinna być tylko pokrojona I zasypana cukrem, nic więcej, ale ona ma taki smak specyficzny, nie wszystkim pasuje. kiedyś robiłam jak miałam w ogródku, ale z 2 lata temu m wyciął bo już była karłowata I te owoce coraz gorsze.
 
reklama
ja nie lubie pigwy cierpkiej, lubie na słodko więc soki i nalewki jak najbardziej- kiedyś dostałam dzemik taki ale cierpki był i wywaliłam po cichaczu ;)

dominiczko a jak robisz sok z bzu?
 
Do góry