reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniówki 2016

reklama
Jagi bardzo mi przykro... Kolejna utrata maleństwa... Nie potrafię sobie nawet wyobrazić co czujesz... :(

Co do detektora tętna to ciekawa sprawa. Pomyślę nad kupnem.

Dziś o 15 mam wizytę zobaczymy co u mojego maluszka. Miłego dnia dziewczyny :)
 
tyle ze jak tam bylam ostatnio to uslyszalam ze do 25 tyg to oni nic nie mogą poza podaniem leków. I dają tylko zastrzyk rozkurczowy, czasem jakas kroplowke przy odwodnieniu i luteine pod język + nospe...robią usg na dzień dobry i na dowodzenia, a przy przyjęciu wkladaja lapy żeby zobaczyć jak szyjka jest ulozona chyba, tego die najbardziej boje..

Sama juz zdecydowalas, ale ja bym pojechala na ip, bo odpukac tym razem moze sie jednak cos dziac, ale zrobisz jak uwazasz

W art. było wyraźnie wskazane, że właśnie no spa jest odpowiedzialna za wiele przypadków poronień poprzez rozkurczenie macicy

Moja ginka zalecila brac No spe nawet 5x dziennie gdyby bole brzucha byly bardzo uciazliwe, ale wzielam moze z 2x. Kurde mdlosci wrocily i to w ciagu dnia. Od rana walcze z tym dziwnym posmakiem i musze co chwile cos w buzi mielic :/
 
Nawet nie wiedzialam ze cos takiego jest fajna sprawa chyba poproszę o taki na moje urodziny :-)

Moniczka powodzenia na wizycie daj znac potem co slychac u maleństwa
 
Dużo pisałyście o tym usg genetycznym...z tego co wyczytałam takie usg i wnikliwe pomiary tych różnych kości i przezierności karkowej trzeba zrobić przed skończeniem 14 tc. Gin kazał mi przyjść za 4 tygodnie,a i tak umówiłam się o 3 dni wcześniej ( na 12 lutego), ale jak teraz liczę to będzie 14t+2d , nie będzie już troche za późno na to usg i pomiary? Teraz się zastanawiam czy jeszcze wcześniej nie iść zrobić tych badań w 4D do innego lekarza .....
 
Jagi kochana przytulam, wiem że teraz żadne słowa Cie nie pocieszą. Wracaj do zdrowia i do walki! Kiedyś sie musi udać

Mika brązowe plamienia jeszcze nie znaczą nic groźnego. Czy ty miałaś krwiaka? Jeśli tak to byc moze on sie jeszcze wydala. Leż dzisiaj spokojnie, chociaż wiem, że głowa bedzie pełna myśli a jutr idź na usg dla twojego psychicznego spokoju.

Co do nospy, to faktycznie udowodniono, że dzieci rodzą sie z obniżonym napięciem mięśniowym. Ale takie dziecko można od małego rehabilitować i to da sie bardzo szybko wyprowadzić. A jeśli nospa ma uratować ciąże i zapobiec poronieniu to ja wybieram mniejsze zło. Z innego forum znam dziewczynę, która brała całą ciąże tony nospy! Z polecenia ordynatora szpitala. jej ciaza była cudem i dziewczynka, która sie urodziła cudem żyje. Tylko ta kobieta wie ile razy w tej ciąży dochodziło do poronienia i przedwczesnych porodów. Dzięki lekom sie udało i malutka przyszła na świat w bezpiecznym terminie. Miała oczywiście obniżone napięcie mięśniowe. Kilka tygodni rehabilitacji i dziecko wyszło z tego. Jest śliczna i zdrowa dziewczynką
 
Karolkaga dziękuję, że pytasz :) Dziś kolejna porcja radości w moim życiu. Dzień zaczęłam ok. 4 rano, kiedy to obudziłam się z powodu ostrego bólu gardła. Kupiłam termometr i tantum verde, przychodzę do domu, wyciągam ten cud techniki i okazuje się, że mam gorączkę. Niestety zrobiłam 3 pomiary i są identyczne :/ Teraz mam chrypę, ale zmierza to ku gorszemu niestety.

Jak po tych wszystkich komplikacjach, wypadkach i infekcjach urodzę zdrowe dziecko to będzie prawdziwy cud.
 
reklama
Do góry