Sierpniówki 2016

[Fimka]

Co do nosidła, to noszę synka w Tuli, tzn. nosiłam, bo teraz staram się go nie podnosić.
Jak na swój wiek jest dosyć ciężki, bo waży ponad 13 kg
Lubi zjeść
Tula pomagała mi w usypianiu małego, teraz (od 8 mca) już zasypia sam, kładę go, gaszę światło i wychodzę z pokoju.
Ale nie ukrywam, że bujałam i właśnie nosiłam w nosidle...
Ale w wieku 8 mcy ważył 10,5 kg, więc klocek.

Jeśli chodzi o wyprawkę, to ubranka do 6 mca sprzedałam, a później już trzymałam.
Także muszę dokupić tylko te początkowe.
Chciałabym też kołyskę, bo pewnie Tomek będzie jeszcze spał w swoim łóżeczku, jak Ameba się urodzi.
A kołyskę łatwiej będzie nam wstawić do naszej małej sypialni.
Mam huśtawko-leżaczek, bujaczek sprzedałam. Nie wiem czy dokupię, skoro mam huśtawkę.

Mój pierwszy wózek to BabyActive Elipso, ale miał tak małą gondolę, że mój "bobas" w 5tym mcu już był na nią za mały :/
Teraz mam Britax b-agile i chyba dokupię do niego gondolę (też niestety jest mała) i już.
A z wózków na kółkach pompowanych kupiłabym teraz Jedo Fyn.
Duża, wygodna gondola, fajna spacerówka, porządne wykonanie.

 

[aniolkowa.mama]

Aneta_ck gratuluje baaaardzo!!! Ja marzę o bliźniakach, zawsze chciałam i w skrycie liczę na dwa serduszka na wizycie w czwartek. Ale z jednego tez sie uciesze - byle biło.

Ja mam poronienia nawykowe i za każdym razem inny scenariusz.

 

[aneta_ck]

Dziewczyny orientujecie się już jak to jest z badaniami w niemczech? Które płatne które nie ? Wiem że za takosoplazmoze się płaci a dalej ? Badania prenatalne, genetyczne ?

Jestem na swiezo. Toksoplazmoza 22euro. Ja za dodatkowe usg 104 euro placilam dzis. Bo krankenkassa tylko 3 refunduje. Prenatalne usg 85 euro za dwa tyg płacę i jeszcze z laboratorium za test z krwi przy tym prenatalnym to chyba 34 euro

Reszta wszystko bezplatne. Cala morfologia grupa krwi rozyczka kila wzw b itd. sa bezplatne

 

[Asiunia1988]

Aneta gratulacje ale mialas mega niespodzianke na usg ostatnio wlasnie czytalam ze w 10 tygodniu na 100 % mozna okreslic czy ciaza jest pojedyncza czy blizniacza
U mnie nie bylo zadnych symptomow poronienia dowiedzialam sie na usg ze serduszko nie bije potem potoczylo sie jak u dziewczyn szpital wywolywaniebi porod
Ale to juz za nami teraz musi byc dobrze!
Ja corke bujalam nie bylo innego wyjscia brzuszek dokuczal jej bardzo dlugo, po roku zaczela zasypiac sama i spac we wlasnym pokoju.
Rzeczy sprzedawalam te ktore jej nie pasowaly wozek hustawki itp ubranka mam wszyatkie. Ciekawe co sie tam w brzuszku rozwija a wy macie jakies przeczucia?

 

[moniczka2609]

Anetka gratuluję bliźniaków ja mam wizytę 19 i zobaczymy może też będę mieć takie wieści bo mój narzeczony ma siostre blizniaczke ale jak na razie to liczę na jedną pociechę

 

[Fimka]

Ciekawe co sie tam w brzuszku rozwija a wy macie jakies przeczucia?

Nie mam żadnych, jednak ta ciąża jest zupełnie inna niż poprzednia.
Wiem, że to pewnie nic nie znaczy, ale ostatnio nie miałam mdłości (jest syn), a teraz mam okropne, więc może będzie córka.
Ale mi obojętnie, mogę mieć drugiego syna

 

[Matusiak]

Jestem na swiezo. Toksoplazmoza 22euro. Ja za dodatkowe usg 104 euro placilam dzis. Bo krankenkassa tylko 3 refunduje. Prenatalne usg 85 euro za dwa tyg płacę i jeszcze z laboratorium za test z krwi przy tym prenatalnym to chyba 34 euro

Reszta wszystko bezplatne. Cala morfologia grupa krwi rozyczka kila wzw b itd. sa bezplatne

Dziękuję anetka za informację

Ja tej toksoplazmozy odmowilam gdyż nie mam ani żadnego kota zwierzaka ani nie jem surowego mięsa czy rzeczy niepasteryzowanych i nie wiem czy będę robiła prenatalne bo razem z mężem wierzymy że jak będzie miało być zdrowe to będzie kiedyś żadnych badań nie było i nasze mamy normalnie rodziły zdrowe dzieci bynajmniej u nas w rodzinie też nie ma żadnych chorób. ....Sama nie wiem co robić i jeszcze się zastanawiam....

 

[aneta_ck]

Ja tej toksoplazmozy odmowilam gdyż nie mam ani żadnego kota zwierzaka ani nie jem surowego mięsa czy rzeczy niepasteryzowanych i nie wiem czy będę robiła prenatalne bo razem z mężem wierzymy że jak będzie miało być zdrowe to będzie kiedyś żadnych badań nie było i nasze mamy normalnie rodziły zdrowe dzieci bynajmniej u nas w rodzinie też nie ma żadnych chorób. ....Sama nie wiem co robić i jeszcze się zastanawiam....

Ja w pierwszej ciazy nie robilam prenatalnych ale teraz chce. Moim zdaniem tomspplazmoza jest bardzo wazna bo mozna na wszystko uwazac i tak zachorowac. I jak jest sie chorym to bardzo wazne trzeba brac antybiotyk. Ale to kazdy sam decyduje.

Ja odebralam dzis wyniki toksoplazmozy. I Igg 29.5 a igm negatywne czyli mam odpornosc a teraz zdrowa jestem.

 

[Dominika81]

Uzupełniam listę na bieżąco, jakby się coś nie zgadzało to dawajcie znać

Fimka - ja pierwszego też długo woziłam w gondola, ale młodszego raptem ze 3 miesiące, bo potrzebowałam podwójny wózek, żeby móc się gdzielokwiek ruszyć... a nie chciałam kupowac podwójnego z gondola, bo to się mało żywa tej gondola, a pdowójne z gondola były duużo droższe. kupiłam graco I tam tylne siedzenie rozkłada się na płasko, tam woziłam maluszka I w końcu mogłam się ruszyć chociaż do sklepu.... bo starszy nie miał 2 lat I był mega ruchliwy, w sklepie nie pilnował się, tylko ganial gdzie popadnie.... nie dało się inaczej zakupów zrobić niż wpiąć go w wózek.
a dla pierwszego miałam właśnie JEDO FYN, ale wkurzał mnie strasznie, bo chyba miałam strasznego pecha, bo te tylnie pompowane koła co I rusz mi się przebijały I musiałam oddawać do wulkanizacji do łatania już sobie powiedziałam, ze nigdy wiecej wózka z pompowanymi kołami.
Ale mam jeszcze ten wózek, więc pewnie będę go dalej używała
moje obydwie ciąże też były kompletnie inne ;-) ale mam 2 synków ;-)

tuptup - poza tymi kołami które mi się przebijały co I rusz to polecam Jedu fyn

 

[tuptup]

Uzupełniam listę na bieżąco, jakby się coś nie zgadzało to dawajcie znać

Fimka - ja pierwszego też długo woziłam w gondola, ale młodszego raptem ze 3 miesiące, bo potrzebowałam podwójny wózek, żeby móc się gdzielokwiek ruszyć... a nie chciałam kupowac podwójnego z gondola, bo to się mało żywa tej gondola, a pdowójne z gondola były duużo droższe. kupiłam graco I tam tylne siedzenie rozkłada się na płasko, tam woziłam maluszka I w końcu mogłam się ruszyć chociaż do sklepu.... bo starszy nie miał 2 lat I był mega ruchliwy, w sklepie nie pilnował się, tylko ganial gdzie popadnie.... nie dało się inaczej zakupów zrobić niż wpiąć go w wózek.
a dla pierwszego miałam właśnie JEDO FYN, ale wkurzał mnie strasznie, bo chyba miałam strasznego pecha, bo te tylnie pompowane koła co I rusz mi się przebijały I musiałam oddawać do wulkanizacji do łatania już sobie powiedziałam, ze nigdy wiecej wózka z pompowanymi kołami.
Ale mam jeszcze ten wózek, więc pewnie będę go dalej używała
moje obydwie ciąże też były kompletnie inne ;-) ale mam 2 synków ;-)

tuptup - poza tymi kołami które mi się przebijały co I rusz to polecam Jedu fyn

Dziekuje za podpowiedz poogladam
a przy okazji to gdzie mozna zobaczyc ta nasza liste