Cześć !
Ja pracuje od września.
Mały odkąd odstawiony od piersi- niecałe 2 miesiące temu, przesypia całe noce, czasem troche pomarudzi, popłakuje, ale pokreci się i śpi dalej. Spi ze mną w łóżku. Zasypia około 20, a wstajemy około 7. W dzień ma jedną godzinna drzemkę.
Apetyt mu dopisuje, zje wszystko co dostanie dobrzee radzi sobie z jedzeniem łyżczką czy widelcem, więc wszystko wcina sam.
Ja pracuje od września.
Mały odkąd odstawiony od piersi- niecałe 2 miesiące temu, przesypia całe noce, czasem troche pomarudzi, popłakuje, ale pokreci się i śpi dalej. Spi ze mną w łóżku. Zasypia około 20, a wstajemy około 7. W dzień ma jedną godzinna drzemkę.
Apetyt mu dopisuje, zje wszystko co dostanie dobrzee radzi sobie z jedzeniem łyżczką czy widelcem, więc wszystko wcina sam.