Magdalena przykro mi że tak pod górkę macie
nawet ciężko mi sobie wyobrazić jak się męczycie z tym szpitalem
trzymam za Was mocno kciuki, dużo zdrówka dla Filipka a dla Was wytrwałości!
Ale mi się trafiło! Tyle zdjęć do oglądania! Muszę się zebrać i posłać Wam kilka zdjęć mojego Wiktora
W środę gdy wracałam od pediatry z małym to też mój wózek się rozwrzeszczał, smoczek nie działał więc stanęłam na środku chodnika, wyciągnęłam butelkę i go podkarmiłam
a do domu niby tylko 5minut... Nie powiem przejmowałam się bardzo bo co ludzie powiedzą, ale teraz jak o tym myślę to uznałam że nie było tak źle i chyba dziś pojedziemy we troje na zakupy
najwyżej będziemy wracać z plączącym bobasem. Trzeba spróbować
Ja swojego karmie i piersią i 2-3x mm bo moja laktacja jeszcze nie jest super ale ściągam, przystawiam i z dnia na dzień jest więcej. Dziś nawet miałam wyciek na bluzkę
kup robi dużo bo nawet 8-9 na dobę. Ale czasem takie że ledwo co. Pierdzi strasznie, jak stary chlop ale to chyba dobrze, przynajmniej brzuszek nie boli
nie chce tez go przechwalać ale chyba reguluje nam się noc tj. Zasypia między 22 a 23, budzi się ok 1:30-2:00 i nie śpi do 3-3:30 a potem śp do 5-6 wiec prawie super
dziewczyny Wasze dzieci lubią smoczki? Jak mogę synka nauczyć ssania smoczka? Nie zaburza on u niego odruchu ssania z butelki je często a do cyca nadal jest bardzo chętny i właśnie zauważyłam że traktuje mnie czesto jak smoczek...a ten właściwy smoczek wypluwa po kilku sekundach.