reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2016

Współżyc jak najbardziej! Jedynie to jak czop odchodzi to lepiej już nie.

Ahh a ja znowu ta infekcje to już 3 w tej ciąży... Dobrze ze jeszcze mam leki

Basieńko pisałam już wczoraj, że położna w szpitalu przed moim pierwszym porodem mówiła, że jak najbardziej można współżyć nawet jak czop odejdzie, bo ochroną dla dziecka jest pęcherz płodowy.

Infekcji współczuję, bo to moja zmora z pierwszej ciąży. W tej jakoś z tym spokój mam.
 
reklama
Witam sierpniówki
Nie było mnie chwile ale z tego co widzę wszystkie czekacie na sierpień :-)
Czy póki co są tylko 3 wczesniaki?
Juz tak blisko i zobaczycie jak wyglądają wasze skarby!!!
U nas dobrze. Mieliśmy wyjść ze szpitala 2 dni temu ale Kubuś złapał przeziębienie. Juz jest dobrze i myślę że na dniach wyjdzie wiec poniekąd też będę sierpniowką :-)



Napisane na SM-G800F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aniołkowa super, że się odezwałaś. Jak ten czas leci, mam nadzieję, że szybciutko zapomnicie, że Kubuś to wcześniaczek. Póki co dużo zdrówka dla Synka i szybkiego wyjścia do domu :) Daliście radę wszystko przygotować na powrót synka?
 
Aniolkowa super ze niedługo bedziecie w domku razem z Kubą jest 6 dzieciaczkow juz :-) reszta grzecznie czeka na sierpien:-) a jak Kubuś ile juz waży i czy macie juz wszystko gotowe :-)
 
Super że nie długo będziecie w domku.
Jejku dziewczyny wszystkie siedzimy jak na szpilkach.
Każda czeka ale do końca nie wie na co mamy czekać na skurcze na to czy wody odejdą. Skurcze niby są ale nie takie jak oni oczekują. A jak się jest w domu są regularne a jak idzie się na ktg to psikus skurcze nie są już takie mocne. Hormony idą górą człowiek wykończony jedyne co pociesza że to końcówka.
Musimy się trzymać bo zwariujemy.
Będzie dobrze :)
 
Ja już nie wiem co mam ze sobą robić w domu, cały czas coś sprzątam, odkładam, przekładam. nigdy mi się tak długo porządek nie utrzymywał, a jaką radość i spokój czuję jak widzę idealnie zasłane łóżko,pusty zlew i uprasowane pranie złożone w kosteczkę :D nie wiem czy to już wicie gniazda, tylko nieumyte okna nie dają mi spokoju ale poczekam jeszcze z tydzień i wtedy się za nie wezmę :)
po cichu liczę na to,że odejdą mi wody i nie będę musiała się zastanawiać czy to już, liczę na oczywisty sygnał od Syna :) wspomagam się herbatą z liści malin, może pomoże.

aniołkowa super że Kubuś niedlugo bedzie w domu :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Aniołkowa super, że zaraz synek wychodzi, w domu dojdziecie oboje do siebie :)

MI się specjalnie nie spieszy do porodu. Niech to będzie tego 10, oby nie wcześniej. Nagle im bliżej terminu czuję się coraz bardziej niegotowa... kącik, ubranka, torba do szpitala, wszystko przygotowane, ale ogarnia mnie dziwny niepokój w związku z przyjściem na świat córeczki. Synek już jest taki ogarnięty, duży chłopak, za chwilę szkoła a tu wracamy do pieluch. Nie wiem skąd nagle taki strach. Mam nadzieję, że intuicyjnie jakoś sobie poradzimy z tą nową sytuacją :)

Przepraszam, że tylko o sobie, ale muszę iść przespać te głupie myśli i jutro oby był lepszy dzień :)

Dziewczyny pojutrze już nasz miesiąc :)
 
O widzisz a moja położna mówiła ze lepiej nie wspolzyc a już Wiem mówiła żeby wtedy też z basenu zrezygnować publicznego.

Tuż tuż i zobaczymy która sezon sierpniowek otworzy mam nadzieję że ja i będzie to szybki i bezproblemowy poród...
 
reklama
Do góry