Sierpniówki 2014

[Ewaelinka84]

Eeeeee czy to prawda od dzis moje "na wspolnej "wraca :-)
Akurat pora butelkowania bedzie hihihh czyli nie bede spacerowac po pokoju ;-)

Czyli Aniu zamowilas?

Dziewczyny mam pytanie: czy jak podaje mojej malej jedno i to samo mleko i herbatke(nie planuje zmiany) i robi ladnie kupki czy to znaczy ze kolek juz miec nie bedzie ?czy moga jeszcze przyjsc??

A co do kupek to ja mialam problem z moim Oliverem on robil raz na 9dni i lekarze zapewniali mnie ze do 11dni to nic zlego ,,,ja bylam przerazona i robilam masaze brzuszka olejkami i gimnastykowalam nozki ..oj z nim to przeszlam ,ale on mial kolki

Atana ,przegladam wlasnie i wyglada to interesujaco !!!!!teraz tylko przydaloby sie wiecej czasu na czytanie !!!!! Szkoda ze tego nie mialam przed rozpakowaniem ;-)
Dziekuje, :-*

 

[Kama11]

Sylwia gratuluje:-)przesliczna.
opisz co i jak w wolnej chwili.
co do nosidelka nigdy bym tego nie kupiła dziecku, ja w ogóle nie rozumiem jak można tak małe dziecko na dłużej niż odbicie nosić w pionie według mńie kręgosłup jest bardzo obciążony. Co do chusty nie wiem nie wyobrażam ra czek tez sobie byłabym sie ze dziecko wypadnie. Ale to moje zdanie

 

[anna20061]

Ewciu pusciam slubnemu na wathappie i zamowil

 

[gawit]

Ej wie ktoś co u Madison? Jakoś zamilkła ostatnio

 

[Ewaelinka84]

Kama ja bardzo duzo mala nosze ze wzgledu na ulewanie ,a jak nie nosze to lezy na moich piersiach rowniez prawie w pozycji pionowej ,,,,,wole uniknac kolejnych przezyc zwiazanych z zakrztuszeniem a jej sie potrawi odbic kolejny raz nawet dwie godz po jedzeniu :-/

Ania to super -pochwal sie jak dojdzie ,,,,

Madison ma pewnie kupe roboty przy blizniaczkach ,caly czas ja podziwialam ze znajduje czas by byc z nami ja z jedna ciezko to ogarniam .ale czekam rowniez na wiesci co u niej i slicznotek :-)

 

[katrina86]

Hej
Ja tez sie rozdwoilam :-) w czwartek mialam cc od wczoraj w domu.
Oto moj ksiaze Daniel 3700g I 54 cm

 

[natkusia]

Ja popieram GORGUSIE nosidło to wielkie zło dla dziecka, szczególnie niesiedzącego i każdy lekarz a szczególnie rehabilitant Wam o tym powie
Ja też zaczynam być chustową mamą :-) genialne! Na razie sama wiąże i uczę się z YT ale za niedługo spotkam się również z doradcą aby nauczyła mnie dobrze zawiązywać żeby małemu nie zrobić krzywdy GORGUSIA ile płaciłaś?

Ja miałam ciężki dzień.. jutro tez zapowiada sie na wysokich obrotach.. szczepienie, sklepy itd eh

Dzisiaj załatwiałam chrzest.. i nasz proboszcz nie zgadza się na naszą chrzestną.. ponieważ mieszka z chłopakiem (żyje w grzechu).. WYĆ mi się chce i nie wiem co będzie :-( ma jutro iść do niego na rozmowę.. więc jutro się okaże.. jak Wojciech zostanie bez chrzestnej to się zaryczę.. :-(
Więc mam totalnie dosyć........

SYLWIA gratki ! :*

Dobranoc...

 

[kahaka]

Hej hej
jejku jak mi głupio i przykro, że nie piszę regularnie. No kurde nie umiem się wyrobić :/

My dziś byliśmy na USG bioderek. Na szczęście wszystko jest dobrze. Odetchnęłam, bo z Agatką nie było tak różowo.
W czwartek idziemy na szczepienie.
Ewunia już prawie zaprzyjaźniona ze smoczkiem

Natkusia kurczę, trzeba było się nie przyznawać, że chrzestna bez ślubu mieszka. My mieliśmy podobny problem z moją siostrą przy chrzcie Agatki. Jeden ksiądz jej nie wypisał tego zaświadczenia, aż się popłakała. I załatwiliśmy to tak, że w jej imieniu poszła moja mama po zaświadczenie, akurat był organista, a nie ksiądz i bez problemu napisał.

Sylwia88, katrina gratulacje ogromne!!!

 

[Atana]

Natkusia - skoro taki poganin jak ja dostał papir, że może być chrzestną to i Twoja kandydatka powinna przejść, z tym, że ja miałam przykazane udawać niemowę, mądrze patrzyć i nie wdawać się w polemiki :-)

Ja tam nie mam zaufania do chust, nosidełko teraz też do mnie nie przemawia, chociaż wydaje się prostsze w obsłudze, ale nie zgłębiałam tematu więc się nie wypowiadam w tej kwestii :-)

 

[gorgusia]

Natkusia- dziewczyna, która do mnie przyjechała na konsultacje robi teraz praktykę konsultacyjną i przyjechała za koszt dojazdu. Jestem bardzo zadowolona. Antek po włożeniu do chusty momentalnie się uspokaja i zasypia. Widać,że bardzo to lubi. Jutro wreszcie na normalny spokojny spacer pójdziemy