reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

Anna mój na mnie nawrzeszczał jak zobaczyl liscie malin i jak chcialam wczoraj na zakupach ananasa kupic bo wczesniej mu mowilam ze to na przyspieszenie porodu...tez uwaza ze nie powinnam na sile malego wyganiac, i ze jak ma wyjsc to wyjdzie...ale ja juz nie daje rady., dzis sie obudzilam to kroku zrobic nie moglam tak mnie podwozie boli, po nocy kazdy ruch sprawia mi ból,nie mowiac juz o przewracaniu sie z boku na bok, potem jak rozchodze jest lepiej., pozatym to ,że nie moge spac w nocy tez dziala na chec przyspieszenia..no i juz bym chciala malego miec po drugiej stronie, wiedząc ze jest caly i zdrowy itp...to juz koniec 38 tyg wiec by mógł wyjsc:baffled: najbardziej mnie przeraza wizja przenoszenia 2 tyg tak jak mialam ze synkiem, bo wyszlo by na to ,że mam przed soba jeszcze miesiac:no:
gorgusia pewnie jak osiądziesz na tyłku to wtedy się ruszy:-) moze twój organizm wlasnie na odwrot , potrzebuje zwolnienia nieco?
fiuu, anna rowniez czekam na wiesci jak po tym oleju..no i wtedy moze i ja sie na niego skusze:-p

nawet mi to pisanie dziś idzie, ide więc dalej cos dzialać...
 
reklama
hejka,
przyznam że, troszkę nie rozumiem chęci przyspieszania porodu jak ktoś jest w 37 tyg. Ale w sumie nie moja sprawa.

Fiuu - jak chcesz wziąć ten olejek - to wzięła bym go tak aby trafić na mojego doktorka w szpitalu. Jakoś bym się bezpieczniej czuła.

Kahaka -super, że dziś do domku :-)

Natkusia - fajnie, że cycowanie tak dobrze Wam idzie:-) Jak Michaś reaguje na brata? Nadal taki chętny do pomocy i pomagania ?

W Wawie dziś pochmurno - i też miałam tak, że mała się bawiła a mi się jeszcze oko przymknęło :-)
i to na tyle moja pamięć pozwala. Idę jakiś obiadek zrobić:-)
 
Edys ja jestem gotowa do porodu od 35tc. Jutro zaczynam 39 jestem wymeczona wykonczona. Poprzednia ciaze przenosilam i na porodowce dowiedzialam sie ze moje dziecko prawdopodobnie niezyje. Wylali ze mnie smole nie wody. Byl okropny smrod. Cudem bylo ze maly przezyl nawet sam lekarz niemogl w to uwierzyć.
Nie zawsze dluzsze chodzenie w ciazy jest lepsze. Według lekarzy i poloznych z mojego szpitala jezeli ciaza jest zdrowa i prawidlowa i dziecko wazy wiecej niz 2.5 kilograma można bez obaw rodzic.
 
Witajcie dziewczyny.
Wczesniej mi posta wcielo i zem sie wkurzyla i wylaczyla aplikacje :p
Wiec tak pytala mnie ktoras ale nie pamietam ktora wiec przepradzam o te zastrzyki co dostawalam na mase z Igorem wiec nie zajrzalam do dokumentow ale obiecuje dzis to zrobic!
I nie jestem was w stanie nadgonic :( ciagle brak czasu.
Dzis przyszlo lozeczko i wlasnie m je zlozyl ale ja jakos nie mam sumienia wyjmowac poscieli i materaca z folii bo jakos boje sie ze wszystko za wczesnie jest.
Choc z drugiej strony to takie realne juz sie staje.
Uciekam konczyc obiad poki m w domu to zje. Postaram sie nadgonic was wieczorem.
I oczywiscie trzymam kciuki za Lilith choc pewnie juz po wszystkim.
 
anna - Wg. mnie Twoj tydzień ciązy, może juz prowadzić do frustracji i chęci przyspieszenia.
Ale są dziewczyny co maja 37,2 - 37,5 tydzień i chcą przyspieszać - to dla MNIE jest trochę bez sensu. Tym bardziej jak tu dziewczyny pisały ( chyba Madison ), że w tych tygodniach jeszcze podają sterydy na płuca. Zeby było bezpieczniej.Ewcol - chyba też miałą podawane sterydy a ciąża w podobnym czasie jest.
Przenosić też bym nie chciała. A Twoja sytuacja z porodem Maxa - straszne przeżycie to musiało być.
 
Ostatnia edycja:
Edys moim zdaniem niczym sie porodu nie przyspieszy jeżeli nasz organizm nie będzie też na odpowiednim etapie przygotowań. Bo można być i w 42 tc,a jak szyjka jest i brak rozwarcia,to zostaje tylko indukcja w szpitalu i farmakologicznymi sposobami. Te wszystkie domowe sposoby można między bajki włożyć wtedy.
 
Juz parę razy się to potwierdziło - co kraj inne praktyki prowadzenia ciąży :)
życzę Ci aby było tak jak chcesz :) ale u ciebie to już 39 tydzień :-)
 
Cały dzień dzisiaj pada. Nie jest mi z tym źle-wręcz przeciwnie:lubię,gdy pada.
Ależ się dzisiaj wystraszyłam. Zabrałyśmy się z Agata za sprzątanie jej biurka z książek i zeszytów z pierwszej klasy. Kucnęłam sobie,wstałam do obiadu a jak weszłam z powrotem na podłodze(mniej więcej tam, gdzie siedziałam)była mała kałuża. Zaraz pobiegłam do łazienki,ale spodnie suche, wkładka jak zwykle,więc to chyba nie wody. Na razie się obseruję. A ta woda to pojęcia nie mam skąd się tam wzięła.
 
reklama
MARTUSKA - nie martw sie, a moze poprostu wody odejdą i juz :) Ja tak z synkiem miałam. 38t4d, wczesniej nic a nic, zero zapowiedzi porodu.
Trzymam kciuki, żebyś nie musiała jechać na wywolanie.

EDYS - ja tez nie rozumiem, ale nie moje dzieci nie moja sprawa :)

GORGUSIA - cos w tym moze byc, co napisała CARINE. Podobno oksytocyna uwalnia sie wlasnie jak sie uspokajamy, stad (podobno) większość porodow zaczyna sie w nocy, jak poziom adrenaliny spada.
A ze Ty ciagle w biegu i ostro dzialasz to moze oksytocyna nie ma szans u Ciebie :)

FIUUFIUU - celuj w dyżur swojego lekarza :) I smacznego! :)

Pozdrawiam z manicure i pedicure :)
Moja mama ma dyżur przy dziewczynach, wlasnie powinna zaczynać je karmić, nie powiem, ze nie mam obaw :)
 
Do góry