Alez sie nawkurzalam na ten maraton! Co za kretyn tak to organizuje, ze małe, lokalne uliczki i ulice przecinajace trase maratonu sa zamknięte jeszcze zanim maraton ruszy, 25km dalej! Jak sie nam wreszcie udało wydostać z naszej dzielnicy to natrafilismy na istne kuriozum - zamknięty zjazd na ulice po której jak sie okazało nawet maraton nie biegł! Przekonaliśmy sie o tym, bo policjant sie zlitowal i nas puścił kawałek żebyśmy zwrócili.
Potem miałam juz w dooopie kibicowanie, ale poszlajalismy sie w pobliżu trasy i w sumie znowu cały dzien outdoorowo, łącznie z jedzeniem, mimo zimna. Kurcze, jak fajnie tak wyjśc do ludzi
Martuska - ja swego czasu miałam co i rusz zapalenie ucha. W poprzedniej ciazy trzy razy. Mam wąskie kanaliki i nie wolno mi wkładać do ucha nic mniejszego od lokcia
Poza dziecinstwem nie spotkałam sie z ta kamfora. Ostatnio jak synek miał zapalenie ucha to laryngolodzy szpitalni byli na absolutne nie z jakimkolwiek majsterowaniem przy uszach poza zalecenym antybiotykiem, podczas gdy ci w przychodni cuda wymyślili z wlewaniem rożnych rzeczy do uszu. Jesli bol sie bedzie utrzymywał to idź szybko do laryngologa, zanim cos sie rozwinie. Na poczatku infekcji w ciazy dostawałam Floxal -kropelki do oczu z lekkim antybiotykiem oraz nakaz by trzymać kciuki zeby to wystarczyło, bo nie bardzo jest czym uszy leczyć w ciazy.
Nie wiem jak to wyglada w przypadku zapalenia ucha przy ogólnej infekcji z gardlem i nosem. Na bol nic nie pomoże, szkoda sie faszerowac :/
Ma_Dunia - a jak Twoj tata? Na długo wyjechaliscie do rodziców?
Ja w pierwszej ciazy tez nie miałam tych pepkowych historii i teraz byłam mocno zaskoczona.
Cwikla - chapeau bas! Ja nie lubię biegać, ale moze spróbuje jak to smakuje po ciazy, zeby tym razem nie nosić za długi tych ekstra kilogramów. Na rower trzeba duzo wiecej czasu i znacznie dłuższych tras, co przy noworodku w domu bywa ryzykowne![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Natkusia - nie umiem spać w dzien, bardzo rzadko mi sie zdarza. A szkoda.
Ta noc musi byc lepsza![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Atkaa - trzymam kciuki, żaby dzidzia zaczęła szybko dawać o sobie znac![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Potem miałam juz w dooopie kibicowanie, ale poszlajalismy sie w pobliżu trasy i w sumie znowu cały dzien outdoorowo, łącznie z jedzeniem, mimo zimna. Kurcze, jak fajnie tak wyjśc do ludzi
Martuska - ja swego czasu miałam co i rusz zapalenie ucha. W poprzedniej ciazy trzy razy. Mam wąskie kanaliki i nie wolno mi wkładać do ucha nic mniejszego od lokcia
Nie wiem jak to wyglada w przypadku zapalenia ucha przy ogólnej infekcji z gardlem i nosem. Na bol nic nie pomoże, szkoda sie faszerowac :/
Ma_Dunia - a jak Twoj tata? Na długo wyjechaliscie do rodziców?
Ja w pierwszej ciazy tez nie miałam tych pepkowych historii i teraz byłam mocno zaskoczona.
Cwikla - chapeau bas! Ja nie lubię biegać, ale moze spróbuje jak to smakuje po ciazy, zeby tym razem nie nosić za długi tych ekstra kilogramów. Na rower trzeba duzo wiecej czasu i znacznie dłuższych tras, co przy noworodku w domu bywa ryzykowne
Natkusia - nie umiem spać w dzien, bardzo rzadko mi sie zdarza. A szkoda.
Ta noc musi byc lepsza
Atkaa - trzymam kciuki, żaby dzidzia zaczęła szybko dawać o sobie znac