reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

reklama
oj kaspian bidulko :-(ahh ci faceci. Tez bym chyba wybuchla:wściekła/y: i tak bylas cierpliwa.Ja czasem nie mam sil na zlosci wiec jak 1000 razy cos prosze i nie ma efektu sama sie za to biore i w przeciagu sekundy jest pomoc o ktora prosilam wczesnie:confused:jbo komus poprostu wsytd :cool:
 
Kaspian - jesli Twoja awantura sprawiła, ze sie panowie wzięli do roboty to znaczy, ze dobrze zrobiłas, a jesli nie to... zrób jeszcze jedna :)
Tylko porzuc wyrzuty sumienia z tego powodu i żale o to, ze tak to musi wyglądać.
Samo sie przecież nie popakuje i nie ogarnie. A jesli panowie nie chcą pomoc na zasadzie partnerskiej to trzeba zagonic ich tyleczki do pracy. Ktos musi zarządzać tym bałaganem ;)
Mężczyźni czasem potrzebują małego wstrząsu motywacyjnego, a kto zrobi to lepiej jak nie my ;)
 
Kaspian, po moich różnych perypetiach co mogę powiedzieć, bądź silna, malutkiej nic nie jest, a Panowie jednak mentalność mają od kobiet inną. Czasami chce się krzyczeć. Oni pewnie też czasami chcą krzyczeć.

Ja padam, nie pospałam w ciągu dnia. K. poszedł na noc do pracy, ale najgorsze, że znowu go coś rozkłada :(

Co do zapalenia ucha - miałam wiele razy, zawsze przynajmniej raz do roku. Moje zapalenie było ucha środkowego i uwaga - nic mi się nie nasilało przy jedzeniu itp. Zaczynało się zawsze tak samo - cały dzień okropnego bólu, potem zatkane ucho bardzo długo - aż do wyleczenia. K. z kolei miał teraz zapalenie ucha zewnętrznego, zaczęło się bólem, potem się zatkało, i cały czas bolało łacznie z głową. A połowa twarzy była spuchnięta. W jednym i drugkm przypadku krople, antybiotyk, on dostał jeszcze maść, a mnie się kazali naświetlać taką czerwoną rozgrzewającą lampą.

Aaa i u mnie to ucho często było powiązane z zapchanymi zatokami.

Dziś nic nie rozpakowaliśmy. Po wczorajszym dniu brakło nam sił. Teraz leżę i już ledwo patrzę :)
 
Dzięki dziewczyny! Dobrze, że jesteście na forum, bo kto zrozumie ciężarną, jak nie inna ciążówka...

Madison, nie wzięli się do roboty, bo nawet pół kartonu w domu nie ma. Ale spokornieli, odłożyli gry i każdy się za coś zabrał. W sumie to szkoda mi też synka, bo przecież czekał aż tata mu pomoże. A oberwało się i Jemu.
Dziś to było na nic, ale może chociaż jutro wróci z pracy i zabierze się za pakowanie i segregację.

Katrina
, ja też nie mam sił. Wzięłabym się za robotę,ale przez nisko usytuowane łożysko wiem, że nie powinnam, bo mogę doprowadzić do nieszczęścia. Pokój mojego dziecka, to nie jeden regał z zabawkami. Nie mam sił i rozsądek podpowiada, że nie mogę. Tak bardzo chciałabym mieć ten remont za sobą. A to dopiero początek!!!

Spijcie dobrze, jutro będzie nowy LEPSZY dzień!!!!
 
Kaspian - dziewczyny wyczerpały temat, wiec nie bede powtarzać tego samego :) podpisuje sie obiema łapkami pod tym co napisały.
Cóż... Faceci... ;)
A Ty sie nie denerwuj bo nerwy to zły doradca. A o malutka sie nie martw, ona na pewno sobie dobrze radzi ;)
Dobrej nocy!
 
Taaa ,witam sie ciemna pora:-/
Spac nie umiem :-( meczy mnie jakis kaszel tak jakbym nie umiala czegos wykrztusic i nie pozwala to mi spac ....

Wzielam sobie wlasnie mietowego cukierka i mam nadzieje ze jeszcze chociaz na chwilke przymkne oko :-(
Az chcialo by sie powiedziec starosc nie radość hihihi
 
Kurka to jak ja wstaje o 5.30 dzisiaj ide sie szybko wyszykowac i siasc co by byc pierwsza na forum to mi tu Ewelinka wstaje z rana no :)
Ja juz gotowa i zaraz wychodze na te cholerne badania,Niewidzi mi sie zeby czlapac taki kawal drogi.Ale Maxio wstanie o 6.30 a slubny musi sie nim zajac wiec niepodwiezie mnie.sumie on chce.Ale dla Maxia kazda minuta z rana bez "maksiu jedz ubieraj sie zaraz do szkoly" bardzo cenna :) on potrawi wstac nawet o 6 a o 7.40 jeszcze w pizamie siedzieci raz kanapke ugrysc :)

Kurka ja sie tak cieszylam ze mnie ta krzywa cukrowa ominie (bo u nas glukoze na poczatku ciazy mieza tylko z moczu) i jak wyniki tamte dobre to sie niepowtarza nic.u mnie byly super,ale dzidzius duzy i sie lekarka boi ze to cos z cukrem nietak i woli to sprawdzic.
Pare lat temu niedawali do picia tylko do zjedzenia.Dawali takiego cukierka i trzeba bylo ssac i niebyl on obrzydliwy.Ale pielegniarki mowia ze niektore cwane mamy oszukiwaly i niezjadalay calego albo gryzly i polykaly albo wogole wypluwaly :/ jak mozna byc az tak glupim...

Wczorajszy dzien minal nam w domu,troche z grilkiem troche poprzytulani.Troche z chwila grozy gdy poszlam sie kapac i nagle caly brodzik we krwi :) bo udezylam sie w nosa i krwi zatamowac niemoglam...

na wikend niedosc ze wielkanoc to jeszcze 3 pary urodzin.Niewiem jak wyrobimy bez kasy :/

Dobreg odzinka,ide zaliczyc WC i w droge do LATISANY :)
 
U nas postępy po remoncie ustały. Mąz ma zapalenie mięśni międzyzebrowych... Ja sobie czlapie. Meble troszkę skręcone troszkę nie... Ale w domu już prawie czysto.

Co do pomocy facetów to... Oni się nigdy nie domyślają. Taką maja konstrukcje :-) trzeba komunikować wszystko spokojnie wprost... Każdego dnia. Ja po 11 latach małżeństwa i różnych perypetiach już nie liczę na zryw domyslnosci :-)

Rozstępy mam wielkie i brzydkie ale kiedy już wyblakły to faza na martwienie się nimi przeszła. Teraz jestem starsza o 9 lat od czasu poprzedniej ciąży i widzę to już inaczej. Zwyczajnie lubię siebie... Uczyłam się długo i się udało.

Życzę Wam miłego dnia kochane :-)
 
reklama
Hej
Ale się rozpisałyście w weekend!
izis gratuluję mieszkania. To jednak zupełnie inny komfort, jak się jest na swoim.
ookatkoo hej, ja Cię pamiętam :) gratuluję synka
Kaspian współczuję nerwów. Faceci bywają beznadziejni -mój też nigdy się nie domyśla. Trzeba wszystko powiedzieć wprost i to jeszcze 100 razy.

Moja Agatka wstała o 6 :/
Pogoda u nas beznadziejna.
Ja bym jeszcze chętnie pospała, ale się nie da :/
 
Do góry