reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

U nas mały śpi w swoim lozeczku, w naszej sypialni, ale jak sie przebudzi - raz o 1, raz o 5, to trafia do nas do łóżka. Chciałabym go nauczyć ponownego zasypiania u siebie, już prawie nam wychodziło. I musimy go wynieść do jego pokoju przed latem, zanim dwóch nowych sublokatorow sie nie pojawi.
Ale teraz ostatnie na co mam ochotę to nocne walki :-)
 
reklama
O matko dziewczyny ale mi kondycha siadła :zawstydzona/y: poszłam do C&A (jakiś kilometr ode mnie) poszłam na pieszo i nawet nie szło mi się źle, ale jak wróciłam do domu to zaległam na kanpaie :-D zdecydowanie muszę się więcej ruszać, ale zakupy mi się udały. Kupiłam sobie spodnie ciążowe takie właśnie eleganckie i tunikę też taką elegancką . byłam w smyku ale wszystkie te malutkie body przez główki wkładane a ja chcę rozpinane :biggrin2: wózki sobie za to pooglądałam :biggrin2: ceny kosmiczne ale chociaż wiem co i jak :biggrin2: i mogę zawsze na allegro kupić (swoją drogą na allegro będzie z 500-600 zł taniej za taki jak oglądałam) a np. laktator elektryczny medeli na allegro są za jakieś 200 zł, a w smyku identyczny za 369! kurde to sklep dla bogatych!

Ja dziś pierwszy dzień na tej diecie dla mam cukrzycowych i na razie ok. głodna nie chodzę, bo tam się często je. mam nawet wrażenie, że jem więcej niż zwykle tyle, że zdrowiej :biggrin2:obym tylko nie tyła ;-)

betka moja Martynka też lądowała u nas w łóżku często-gęsto, ale jak kupiliśmy jej nowe (miała nie całe 2 latka) to od tamtej pory śpi u siebie. Czasem woła mnie w nocy (nawet często) czasem płacze, ale nie chce iść do naszego łóżka, tylko sama każe mi się z nią na tym jej kłaść :-D

izis u nas pada śnieg z deszczem :no: a my w piątek jedziemy na szkolenie ponad 300 km :-( i już widzę tą drogę :-(

katrina trzymam kciuki za wizytę :-D

Ja sobie właśnie odpoczywam. koło 16 idę po Martynkę do przedszkola :-)
 
Boszsz...co za pogoda. Leje i leje. Kacu śpi,a ja z nim leze. Ale muszę się zwlec i obiad kończyć. Barszcz ukraiński już jest. Jeszcze golabki muszę skończyć.
Odebralam wczoraj wyniki i są całkiem dobre. Tsh ciut niskie 0,087 ale lepiej takie niż zbyt wysokie w sumie....

Gawit- smyk i mother care to sklepy jak dla mnie tylko do oglądania. Dobrze że jest allegro.
Co do lokatorów to ja byłam mamą laktatorową przez 7msc . Ta medal całkiem ok tylko głośna,lepszy był dla mnie avent. Teraz słyszałam,że jest jakiś super turbo z lovi ale jeszcze go nie widziałam.
 
Ostatnia edycja:
Wiki śpi u siebie w pokoiku, w łożeczku szczebelkowym ( z wyjętymi dwoma żeby mogła sama wchodzic i wychodzić), i przychodzi do nas w nocy ( dziś np. 3:30). Teraz chcemy jej zrobić taki jej pokój w większym, a w tym co ona jest będzie bejbik :)
Wiec przed nami wybór mebli, łóżka itp. Tylko trochę się boję, że nie da rady w zwykłym łożku, bez szczebelków. A też wolała bym wcześniej to zrobić, żeby nie czuła, że mały dzidziuś zabrała jej pokój, łóżeczko itp
 
Sierpniowa ​ jak masz dobre wyniki to jak najbardziej po co witaminy mi lekarz nie kazał brac pomimo nie najlepszych wynikow a poprzednia ciaze jak stracilam to zalowalam ze moze przez nie dobor witamin dziecko odeszlo :-( a tylko lekarzowi z autopsji nauczylam sie calkowicie nie wierzyc nie raz wiecej mi polozna powie nizeli lekarz akurat w moim miescie podchodza do ciazy jakby kazda miala taki sam przypadek a niestety kazda kobieta jest inna i organizm tez.
 
edys my właśnie Agatce 2 dni temu przerobiliśmy łóżeczko na "dorosłe". Chcemy ją zachęcić, żeby w nim spała, ale na razie nic z tego. Mam nadzieję, że się przekona, bo we 4 będzie nam ciasno.
 
Martuska - pewnie wiele się zmieniło przez ten czas , na stronie nfz można znaleźć chyba która położna ma kontrakt z nimi , wiele ma też swoje strony internetowe . Wiadomo przy drugim czy kolejnym dziecku już wiemy czego się spodziewać , ale dla dziewczyn , które rodzą pierwszy raz taka pomoc może być przydatna , tym bardziej że w szpitalu nikt nie znajdzie dla nas czasu by odpowiedzieć na wszystkie nurtujące nas pytania .

Beetka - fajne łóżko , podoba mi się ta opcja że rośnie wraz z dzieckiem , nie trzeba wymieniać :) i jest w białej wersji a takiego szukam , choć cały czas chodzi mi po głowie drewniane .

Kami - ja też wciąż marze by odpuściło :) , zadyszka też jest , na pierwsze piętro wchodzę z przerwą :)

Katrina - kciuki za wizytę &&&

Natkusia - u mnie śnieg z deszczem : /

Izis - nie przepadam za inką , ja pije teraz tylko cappuccino i tylko waniliowe mi się przyjmuje :)

Gawit - ja też w smyku tylko oglądam , tam nawet butelka czy smoczek potrafią kosztować majątek , super że zakupy udane .

Kahaka - ja też odkręciłam cały bok wczoraj i nie chce spać , może dlatego że od paru dni jest chora , woli spać ze mną
 
moja Wiki spała w łóżeczku do chyba 2,5 roku.... od 10 miesiąca spała sama w pokoju, ale w łóżeczku. Jak miala 3 latka przeprowadzaliśmy się i od razu robiąc jej pokoj, zrobiliśmy "na zaś", teraz jest super. Swoje łózko ma 2osobowe, bo strasznie się wierci, poza tym na początku balam czy się z takiego 1osobowego nie spadnie.... a nie chcialam kupowac łozka na rok czy dwa..... i to 2osobowe bylo strzalem w 10!!! bo ja byla mniejsza i bardzo chorowala, spalam wtedy z nią u niej w pokoju, na jej łóżku.... ogromna wygoda
 
witam
ja dzisiaj rano byłam na badaniach, morfologia, mocz i toxo. Oczywiście z moich żył to nic lecieć nie chciało więc musiałam być kłuta kilka razy. teraz wiem ,że przed badaniami mam wypić dużą ilosć wody- tak nakazała położna bo moje żyłki są bardzo cieńkie i zawsze mam z nimi problem...
Jutro mam dzwonić umówić się na usg. Mam skierowanie od tygodnia w domu ale głupia nie zauważyłam ,że terminu na nim nie ma i musze się zapisać dopiero:baffled:.....
Pogoda u nas cudna, wziełam dziś i pograbiłam troche rabatkę:tak: Jak tak dalej będzie to w marcu będzie można kwiatki sadzić:-)

izis ja własnie zamieniłam zwykłą kawę na inke i teraz w ciąży tylko taką piję:-)
gawit a ja bardzo lubię smyka bo często mają fajne promocje i zazwyczaj tam kupuję ubranka dla synka:-) fakt bez promocji rzeczy mają kosmicznie drogie ale ja zawsze łapie okazje ;-) Ostatnio udało mi się dla dzidziusia kupić 2 piżamki 2 częściowe za 29 zł więc całkiem niedużo... Co jestem w galerii to do nich zachodze i zawsze coś upoluję :-)
 
reklama
jezu ile wy piszecie :d chwila moment i tyle naskrobane!

mnie sie udalo dzisiaj w TKMaxx ustrzelic 4 butelki tt 260ml za 50pln wiec nie najgorzej.taki zestaw mieli.
z ta polozna to sie wczoraj dowiedzilam i zamierzam tym razem skorzystac. jako,ze poprzednie dziecko rodzilam w innym miescie i teraz tez w innym to mam nadzieje,ze polozna moze byc "lepsza" nadzieja jest. inna sprawa,ze mam polozna sasiadkę, pracuje w innym szpitalu niz ja rodze i musze z nia pogadac czy nie moglabym z nia wspolpracowac w ramach nfz. bo to bardzo konkretna kobieta, z ponad 20 letnim doswiadczeniem. jakos ufam jej. no zobaczymy.

gawit- dzięki za info o ranie po cc. ja ci powiem,ze tez sie zastanawiam,bo nie ukrywam zwis z tłuszczu bedzi emi ja zaslanial i boje sie o doplyw powietrza prz zabliznianiu etc. troche sie martwie ta cesarką,znieczuleniem.
ja w pierwszej ciazy walczylam z pokarmem i sie poddalam,tez mi jkos nie zalezalo. teraz jako,ze jestem starsza,wiem co mnie czeka jakos zdaje sobie sprawę z róznych konsekwencji i chcę sprobowac. nie ukrywajmy tez,ze karmienie jest i tansze i "Zdrowsze" mysle tu o nas kobietach,bo i jesc wszystkiego nie mozna,a i nie ukrywam 500kalorii dziennie tracone na leżeniu -nie powiem,tez mnie motywuje.
w poprzendiej ciazy przytylam 7,5 kg,a w 3 miesiace stracilam ponad 20!!! gorzej,ze jak przestalam karmic to przez dwa lata przytylam bardzo bo mam prace siedzaca przed pc, pracuje zdalnie z domu wiec ta ciaze zaczynalam juz trzycyfrowo :(:(:(

piszecie o tych lozkach i ja polecam bardzo wszystko,co rosni ez dzieckiem. to bardzo ekonomiczne rozwiazanie i nie trzeba kupowac nowych rzeczy,aranzowac od nowa pokoju itp.

lutek po urodzeniu malucha bedzi espal na kanapie ...choc nadal sie zastanawiam czy to dobry pomysl...juz widze mnie skladajaca i rozkladajaca dwa razy ziennie ta kanapę...tym bardziej,ze to samo musimy robic w duzym pokoju,bo nie mamy sypialni.... marzę o sypialni gdzi ejak mi si enie chce robic łózka,to zamykam drzwi i wsio :-D

a w temacie mieszkan... my wynajmujemy. choc pewnie raty kredytu bylyby mniejsze niz placenie za wynajem. ale nie mamy zdolnosci kredytowej. to jest fakt. rodzina nas namawia,zebysmy si egdzies w srodek polski przeprowadzili,bo 500 km do tesciow i 200 do mojej mamy,to czasami nas przerasta- tym bardziej,ze nie mamy auta.
a z drugiej strony ja juz 10 lat mieszkam w szczecinie i lubię go. troche zapuscilam juz korzenie... i boje sie samotnosci w inny miescie, bez znajomych,z dwojka -w gruncie rzeczy malych dzieci, ze zdalna racą,która ni epozwala na kontakty w pracy...
najblizsze 2 lata to bedzi eczas na podjecie decyzji. a ja sie boje o tym myslec... przerasta mnie to.
 
Do góry