reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

Witam się, troszke u mnie pochmurno ale słonko nie daje za wygrana i próbuje się przebić :)
U mnie weekend pracowity. Złożyliśmy meble dla Wiki, w niedziele miałam rocznicę komunii chrześnicy więc cały dzień w gościach,
Wczoraj musiałam się stawić w sądzie jako świadek w sprawie z mojej pracy :( masakra Stres od tygodnia, żebym przez 10 min zeznawała.
Miłego dzionka dziewczyny :)
 
reklama
Witam się i ja z rana:)
Młody z przedszkolu,byłam w tym państwowym żeby podpisać umowę,ale dopiero od 9 więc nie chciało mi się czekać i pojadę po południu jak będę jechać po Filipa.

Martyna a powiedz mi jak byłaś na tym USG 4D to w którym "gabinecie" byłaś? w tym z prawej czy lewej strony?

Sierpniowa współczuje snów...ja niestety od dwóch dni mam podobnie,wczoraj sniło mi się że miałam jeszcze jedno dziecko (Filip cały czas był i byłam w ciąży na tym etapie na którym teraz jestem), które przynosili mi tylko na karmienie,a ja go nie chciałam bo było niepełnosprawne...MASAKRA!!!
A dzisiaj mi się sniło,że dostałam (w ciąży!) nowa super pracę,gdzie w ekipie było sporo osób z mojej dawnej szkoły. I tak mi było tam super że nawet nie wiedziałam ile będą mi płacić :) A M pytał się rano czy spać w nocy nie mogłam,bo coś mruczałam:)
a podobno głupoty się śnią jak się najem na noc..a ja nic wieczorem nie jadłam:)
 
Cześć!
Ja właśnie sie Obudzilam. Mąż przyniósł mi wyniki. Nie mam cukrzycy. Przed 91 po 1h 104. :) Także super.
Co do snów to ja tez mam crazy... I jak Ojaka tez poszłam spac na glodomora. Śniło mi sie, ze jechałam autem z moim panem z WFu z podstawowki i z moim mężem i ten gość napchal nam narkotyków do toreb, zatrzymywał sie i zagadywal do dziwek przy drogach i spowodował wypadek i wyladowalismy w szpitalu. Ja byłam w 9 T.c., ale okazało sie, ze dzieciatko zatrzymało sie na 7 T. c. I nie bije serduszko i mi zrobiliśmy łyzeczkowanie i okazało sie, ze mam tocznia z wyniku hist. Pat., ale pani doktor powiedziała mi, ze to nic i mamy sie dalej starać!!' Jakaś schiza kompletna. Nic wstaje wracać do żywych!!!
Pozdrawiam i czekam na wieści od naszych szpitalnych dziewcząt:)
 
Ostatnia edycja:
Ojaka- byłam u tego młodego faceta. Bardzo, bardzo sympatyczny facet. Jakoś nie mam przekonania do ginekologów-kobiet :sorry:

I jestem zadowolona, zdjecia ładne, w zasadzie zakrył się Piotruś ale główkę od góry ładnie widać i dwie rączki bardzo wyraźne. Kilka razy się próbował dobrać do małego, odwracał obraz, także chęci były. Pogadaliśmy trochę, sympatyczny, do pogadania :-) nie odniosłam wrażenia żeby robił to wszystko na odpierdziel się. Jest na pewno z lekarzy, którzy przeżywają wewnętrznie badanie ;-)
 
witam dziewczynki

ale macie sny:-D mi sie nic nie snilo tej nocy ale wczoraj wieczorem mialam koszmar na żywo..Przyleciał sąsiad cały zakrwawiony, z głowy mu krew sikała,ledwo stał i mówi ,że ktoś go pobił we własnym domu...mąż zadzwonił po policje i karetke..ale podejrzewamy ,że się poprostu sam wypierdzielił bo był dziabnięty trochę:baffled:......

oj mogła by się ta niszczęsna glukoza już skończyć u nas wszystkich bo ja przez nią to spac nie mogę....niby wyniki ok a i tak sobie co jakiś czas cukier glukometrem mierze na czczo..i zawsze mi dobrze wychodzi..dziś 81......zeschizowana jestem w tej ciazy jak nie wiem.......w poprzedniej tak nie miałam...:sorry:

wkurzyłam sie wczoraj bo skręcilismy reszte mebli i okazało się ,że w jednej witrynie mamy płyte pękniętą, w komodzie zamiast białego frontu dali nam brązowy-no szlag by człowieka trafił i teraz musimy reklamować...ciekawe ile będziemy teraz czekać na uwzględnienie reklamacji:wściekła/y:
 
ojaka, karaiwina współczuje również beznadziejnych snów. Wchodzimy w etap głupich snów czy jak?! :szok::-) Ja też się na noc nie najadałam.
Ogólnie postanowiłam sobie, że przez 2 tygodnie nie tykam słodyczy na tygodniu. Wyjątkiem są weekendy:-):-) Do wizyty 10 dni, a ja już 1kg na plusie od 24 kwietnia. Trzeba się pilnować :-):-)
Wiecie co, mam wrażenie, że ostatnio zrobiłam się bardziej okrągła. Ogólnie jest mi jakoś ciężko, łażę powoli jak jakaś ślamazara, wlekę się wszędzie... Też tak czujecie?:eek: Ej i w ogóle to tak za 10 tygodni mogę teoretycznie rodzić :-):-):-):rofl2::rofl2::rofl2:

carine zakrwawiony sąsiad- nieźle... ja ze strachu bym pewnie nie otwierała drzwi :eek:
 
sierpniowa, trzeba było mu udzielić pomocy,on sam mieszka to wiesz.....ale całe podwórko mielismy w krwi, maż musiał myć kostkę:baffled: nieciekawie to wygladało. ja się czuje normalnie, jakbym w ciazy nie była, nie jestem ociężała i wszyscy mi mowia ze mam malenki brzuszek....jak ubiore bluze wogole go nie widac
 
Martyna ja byłam w tym prawym gabinecie u jakiejś młodej babki. Jak dla mnie dramat! Z resztą pisałam o tym zaraz po jak wróciłam. Wydawać by się mogło że byłam jedną z pierwszych badanych to powinna mieć jako takie chęci no ale..pozory mylą. A czy Ty byłaś może z wózkiem z synkiem?? Bo tak mi się kojarzyło ze zdjęć Twoich że była jedna dziewczyna podobna do Ciebie:)

Sierpniowa bardzo możliwe że faza głupich snów nastała:) Z Filipem pod koniec ciąży tez miałam kosmos. A ociężała to się czuję na każdym kroku:) Na szczęście udało mi się trochę zwalczyć zaparcia i jest mi trochę "lżej",waga trochę przystopowała dzięki temu.
Ja nawet jak dłużej coś mówię to się męczę!!:)

Mówie dziś do mojego synka"zobacz jaki mamie wielki brzuchol rośnie" to on na to "to musisz przestać jeść"
Jakby to bylo takie proste:)

A na koniec,wychodzimy z domu a on do mnie "mogę coś ci powiedzieć na ucho?", "no co?", "jesteś czadowa":)
mój synusiek:)
 
reklama
No to ja już od 6 na nogach i miałam niespodziewaną wizytę u ginki :-( zachciało mi się papieru toaletowego z różowymi kwiatkami :wściekła/y: rano się wycieram a tam wydawało mi się, że takie ni to czerwony ni brązowy śluz. Nie myślałam długo, w auto i do ginki (mała się ruszała więc choć tyle dobrego) a ona mówi, ze wszystko w porządku, nic tam nie widzi, zrobiła usg, badanie - i wszystko ok ale jak się powtórzy to albo znów do niej albo do IP, ja wracam do domu, oglądam ten papier na wszystkie strony , a ten dziad koło kwiatuszków ma taką jakby skazę, takie brązowawe plamki :wściekła/y: więc chyba to było to! teraz kupiłam sobie już biały papier i na razie wszystko gra

Co do sukienki na tą imprezę to wczoraj na allegro kupiłam taką ASOS SUKIENKA CIĄŻOWA KORONKOWA Z PASKIEM 48 PL (4227164814) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. dokładnie właśnie tą czarną. Któraś podawała chyba linka, że na ślub taką kupiła :-) ja wcześniej też o niej myślałam, ale moim rozmiarze były tylko białe i stwierdziłam właśnie, że to taka ślubna i nie będzie pasować, aż wystawili czarną więc wzięłam :-) zobaczymy czy się w nią w ogóle wcisnę ale wg wymiarów które niby tam podali to powinno być ok :-)

Ewaelinka najlepszego z okazji 100 -tu dniówki :-)

anna moja mała też ma czasem dni gdzie słabiej się rusza i oczywiście wpędza mnie tym w panikę :-D

kahaka czekam na zdjęcia mebli. uwielbiam oglądać meble, jak wpadnę do meblowego to gdyby nie nachalni sprzedawcy (którzy od razu chcą w czymś pomagać :no:) to mogłabym tam cały dzień siedzieć :-D

caltha do szkoły rodzenia chodzisz prywatnie? ja w tej ciąży odpuściłam. w poprzedniej chodziłam do państwowej i w sumie teraz stiwerdziłam, że przecież ja już wszystko wiem :-D a oddechów uczyć się nie muszę, bo poród sn nie dla mnie

Sierpniowa ja też kiepsko spałam ale sny miałam ok, śniło mi się maleństwo które było chłopcem, ale miało na sobie szlafrok w różowe kwiatki :szok: mojemu mężowi też się kiedyś śniło, że to chłopczyk :-)

Rany ale sny to macie faktycznie :szok:

carine o rany to faktycznie nie ciekawie z tym sąsiadem

Eh klecę tego posta od godziny. Miałam sobie poleżeć, ale zadzowniła mama, żeby ją na cmentarz zawieźć więc muszę się powoli zbierać
Miłego dnia
 
Do góry