reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

Madison a na same szczepienia nie możecie iść na NFZ? Może warto kasę już odłożyć dziewczynom na studia ihiihihihihi :)))))))) albo 18-stkę ;)

Nakarmiłam dziecko na śpiocha i mam zamiar się wyspać :))) nie chciałam czekac aż się sama obudzi bo minęło niemal 6 godzin a ja już chcę iść spać ;) więc wciągnęła 130 ml i śpi dalej... nawet odbić nam się na śpiąco udało :)

Czytam Was nieustannie ale na pisanie już brakuje mi czasu... zaczęłam regularnie wychodzić na spacerki... na razie były rodzinne - jutro wybieramy się z Oliwką we dwie :)))

Mnie nadal bolą szwy wewnętrzne w dole brzucha i to bardzo... po 2 godzinach na nogach nie jestem już w stanie stać, muszę dużo odpoczywać w pozycji leżącej... wtedy jest lepiej. Raz jak przyniosłam zakupy do domu to myślałam, że padnę.. nawet pustego fotelika nie mogę nosić... tak sobie dumam, że wycinali mi również zrosty po poprzedniej cesarce i może te wewnętrzne szwy są bardziej rozległe... sama nie wiem. Pod tym zagojonym szwem wzdłuż czuję taki wałeczek obolały na całej długości... kontrola za 3 tygodnie i usg - wtedy się dowiem... ale od mojego cc minęło już 25 dni :angry: Chcę się czuć dobrze bo mnie to wkurzać zaczyna już :angry:
 
reklama
ASIOLEK - tak mieliśmy zrobic, nawet tak polecala nasza neonatolog. Wybrałam przychodnie i lekarza. Nawet sie okazało, ze ta sama gdzie synek jest, nigdy tam nie dotarliśmy :)
Ale potem zaczęłam myślenie i dzielenie włosa na czworo. Jakby isc nawet tylko na pneumokoki to tego sa 3 dawki. Przeplatają sie z innymi.
Musze zaufać komus kto bada dzieci i kwalifikuje do szczepinia. Wole jak to bedzie ktos kto opiekuje sie nimi całościowo i je zna i byc moze polubi :)
Chce by ktos jeden ułożył nam ten harmonogram. I by w razie jakies infekcji pomiędzy szczepieniami jedna osoba, z dostępem do wszyskich danych o ew. Infekcji oceniała czy odwlekać szczepienie czy nie. Zeby jedna osoba wyznaczala odstępy pomiędzy różnymi szczepionkami. Tym bardziej, ze to wczeniaki i czasami wymagają specjalnego podejścia.

Zła jestem na to, jakby mnie oszukali co najmniej. Ale jak to ja, nie chce pozniej żałować. Jakby cos poszło nie tak, obwinialabym sie, ze to przez taka rozmyta odpowiedzialnośc i niepełna wiedzę o dziewczynach, a wszystko dla 2 tys.

Ja te karmie na spiocha często, ale u mnie nie ma wyjścia, często budzi sie tylko jedna, a poki co dyscyplina jedzeniowa musi byc. Zaraz znowu pokarmie na spiocha, bo juz ponad 3h od jedzenia, a mi sie spać chce i marzy mi sie dłuższe spanie, ale sie nie napalam na wszelki wypadek ;)
 
Ech...a Antek ślicznie wyciumkał dwa cyce i głupia matka mu smoczek chciała dać. I zawartość części jego brzuszka znalazła się na łóżku. Ale śpi slodziak mój. Bystry się robi;ma takie bystre oczka już. Dziś zaliczylismy wieczorem spacer- Kac na nogach a Toś w chuście. Kacperek zachwycony bo mama do jego dyspozycji a Tyś spał w chuście prawie trzy godziny. Mam nadzieję tylko że go nie wyziębiłam...teraz kwestia ubierania jest dość ciężka.

Madison- dziś zaczęliśmy uczyć Kaca wierszyka o którym pisalas. I Kac na pytanie "jaki znak Twój?" z pełnym przekonaniem i powagą mówi "pipi" :-D pipi to jego robocze określenie ptaka ;-)
Idę spać.
 
Asiolek ja tez mam ten waleczek nad blizna a to moja pierwsza cesarka. Tyle ze mnie juz nie boli tylko mam zdretwiala cala okolice blizny, plus z okolocesarkowych atrakcji chyba cos zaczyna sie dziac w cewce moczowej :-\ jak w koncu odzyskalam po dwóch tygodniach czucie I swiadomosc parcia na pecherz to tylko po to, zeby poczuc obrzek I pieczenie :'( chyba sie przelece do doktora jutro, mam nadzieje ze pierwszego kontaktu cos zaradzi :-/
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry ja już wyprawiłam Dużutką do szkoły na 8:00. Malutka zjadła śniadaniowe mleko i wykąpałam się jak człowiek :) Oliwka siedziała w leżaczku w łazience i patrzyła jak mamusia fika z gołą pupą pod prysznicem :)))) teraz sobie stęka w łóżeczku a ja zaglądam na forum.

Plan na dziś : krupnik, spacer, drzemka (pomarzyć można) :)

Muszę ogarniać Dużutką ciągle jej się śni, że wyrzucam jz domu :( i przybiega z płaczem do nas i pyta czy ją kochamy anie tylko Oliwkę... i potem śpimy we trzy :)))) muszę inaczej łóżko ścielić bo chyba to będzie stałą forma spania :p czyli noce z przeszkodami ;)

Muszę zrobić morfologię krwi bo mam w planie przejść na dietę... ale nie będę się porywała na nią jeżeli morfologia będzie do bani... na razie na jedzenie zawsze brakuje czasu a potem tylko batonik zbożowy albo płatki z mlekiem... i owoce.. muszę zacząć jeść wołowinę... ale to wymaga tyle czasu... przygotowanie dobrego obiadu jest teraz niewykonalne...
 
Padam... Antek dziś stękał od 1 :-( wyglądam jak zombie :-( na drzemkę w ciągu dnia nie mam co liczyć. Do tego boli mnie głowa. I waga stoi jak zaczarowana a jeszcze 1,5kg muszę stracić.
Ad
Asiołek- mam takie zajady przy ustach że już widzę moja morfologie. Aż jej nie będę robić ;-)
U mnie plan na dziś to spacer,zakupy,poczta,gotowanie,sprzątanie i przeżycie dzisiejszego dnia ;-)
 
Gorgusia kup witaminę b12 rozgnieć moździerzem lub czymkolwiek dodaj do byle jakiego kremu aby związał tą żółtą papkę i smaruj zajady - i dodatkowo połykaj sobie tą witaminkę - to mój niezawodny sposób - zawsze działa :*
 
hej kochane

ja na sekunde, mam chwilke bo maly spi. W zasadzie jak śpi to milion rzeczy do zrobienia i brak czasu na forum kompletny:sorry2: wieczorem jestem tak padnieta ze zasypiam o 20, budze sie o 23 zeby sie przebrac i ide spac dalej
starszak zaczal pierwsza klasę i zaczely sie odprowadzania, przyprowadzania...wlasnie zaraz musze sie zbierac isc po niego bo o 11:30 konczy dzis... ogolnie zadowolony i chetnie chodzi co mnie cieszy:-)
ja dzis niewyspana bo maly pomylil dzien z nocą..masakra:no: wczoraj mi 2h plakal, pomogla dopiero farelka jak ustawilam cieple powietrze mu na brzuszek wiec na bank mu cos dolegalo..czyzby kolki? pierwszy raz sie nam zdarzylo..zobaczymy dzisiaj... a tak na marginesie co polecacie na takie bóle? pasowalo by miec cos w zanadrzu w domu....
ogolnie u nas ok, maly grzeczny, starszy sie nim bardzo zajmuje, pomaga kąpac, przebierac, na spacerki chodzi chetnie...

kochane wieczorem usiade i tabelke do konca zrobie, bo wstyd sie przyznac ale czasu nie mialam ostatnio wogole zeby sie za to zabrac.. wybaczcie nie nadrobie, bo nie mam czasu teraz na to, postaram sie wieczorkiem. o ile nie usne, buziaki;-).
 
reklama
Witam
U nas nocka standard :-( tylko jeszcze stękanie i jęczenie doszło. Matko ile ona się nastękała w tą noc to po prostu szok. A teraz panna odsypia. czekam na położną i idziemy na zakupy i do motoryzacyjnego po jakieś tam części chłop mi kazał jechać :-D

Ewaelinka Kornelia też sobie ukochała moje rączki :-) a właśnie leżeć to tylko z gołym tyłkiem :-D

Asiołku obyś miała błędne wyobrażenia odnośnie wychowawczyni. i te szwy wewnątrz też mnie bolą , bardzo :-( po cc z Martyną tego nie miałam

Madison ja też nie lubię być sama w domu. na szczęście mąż na szkolenie jedzie dopiero w październiku i tylko jeden weekend więc jakoś przeżyję choć pewnie mamę zatrudnię do pomocy

Może i ja powinnam karmić na śpiocha to Kornelia nie wybudzałaby się w nocy i po prostu spała? kurde muszę spróbować, może to jest sposób na jej nocne wybudzenia?

gorgusia no ja też mam problem jak ubierać małą na spacery

a mój plan na dziś to tylko (albo aż) zakupy :-) i sklep motoryzacyjny. do 10.09 nie mamy gazu bo wymieniają rury więc obiady robię tylko takie co to się da w piecyku upiec + jakieś warzywka z parowaru a mam obiad z wczoraj (dla męża) dla siebie zrobię sobie pierś z kurczaka na parze i tyle. Martynka je w przedszkolu a młodsza póki co tylko mleko :-D
 
Do góry