reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

reklama
A u nas kurcze zmiana mleka niewiele dala, mala ulewa noskiem i dzis w nocy znów się zakrztusiła ( jak to mówią lekarze), i tak jak zawsze czerwona i strasznie się usztywnia wtedy, a ja nie mam juz sił na to. Juz chyba jak nawet będzie lepiej to nie napiszę, żeby nie zapeszyć. Zmiana mleka spowodowała tyle, że mamy jeszcze kolki, będziemy testować dwa leki jednoczesnie i zobaczymy, bo mamy wrażenie, że im więcej sie spina z brzuszkiem to częściej ulewa noskiem. Zdaza się, że jak pusci takiego umęczonego bąka to zaraz leci z nochala. Na szczęście nie za każdym razem się poddusza.

Czytam Was na bieżąco, ale brak sił na odpisywanie. Teraz Hania spi razem z moim mężem, a mnie się nic nie chce. Do końca miesiąca mąż jest na urlopie, to razem w nocy dyzurujemy przy malej, aż sie boję jak we wrześniu wróci do pracy.
 
Ostatnia edycja:
witam,
uprzejmie donosze ze dobrze nam razem, przynajmniej z punktu widzenia Gabryski:-), wczorajsza wizyta 5 godzin w szpitalu, badania, ktg, mala nie chciala wspolpracowac i spala, jak nic nie wydarzy sie mamy sie stawic 3.09 w szpitalu, wygram???:-D
 
A Kostek bez 65g ma juz 4 kg , czyli w 10 dni przytył pól kg. Tak wiec ten nawał mleczny, który mam to nie moja nieodparta uroda, ale jego ciężka praca;)
 
U nas dzisiaj kiepsko.. mamy ulubiony przez rodzicow pierwszy skok rozwojowy.. Wojtus jest bardzo placzliwy i tylko raczki oczywiscie mamusi a mi go tak szkoda :-(

MAGDA kurcze.. cos muso byc z tym ulewaniem.. a Nitriton uzywacie? Ah wspolczuje.. my ulewamy ale nie w takim stopniu

FIUFIU tak to jest z dwojka dzieci.. mam to samo ;-)

Ciezarowki co jest? Zaraz koniec sierpnia ;-) :*
 
U mnie od 9 ustąpiły wszelkie objawy porodowe... Ale właśnie miałam skurcza i nawet trochę bolało ;-) młody straszy, oj straszy ;-) tak czy inaczej jutro ktg ale nie pogniewam się jak wyjdzie z brzucha dziś ;-) tylko jakie młody ma plany??? :-o
 
reklama
Magda mój mały też ulewa noskiem. Po Nan nie dość, że ulewał to jeszcze prężył się pół nocy, bo nie mógł gazów wypuścić. Teraz dajemy mu Bebilon. Niby trochę lepiej, ale ulewa dalej. Przeraża mnie to ulewanie nosem. Dzisiaj za każdym razem po wypiciu mleka odbijałam go, bekał i do spania. A jak wstawał to zmiana pieluchy i oczywiście ulewanie... to normalne? Za tydzień mamy umówionego chirurga i zabieg usunięcia wędzidełka. Teraz póki co męczymy się z tym sztucznym mlekiem...oby po zabiegu potrafił lepiej ssać i najadać się, a wywalę te sztuczne specyfiki od razu jak tylko wszystko się unormuje.
Przerażające jest dla mnie to całe macierzyństwo:szok:
 
Do góry