reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

Hej siedze w poczekalni, jak zwykle opoznienie:mad: serducho wali.

MARTYNA moze ciaza mlodsza niz wychodzi? A moze urodzisz w 42tc?a moze masz taka boska macice i urodzisz nieskalanego swietego:D w kazdym razie to nie problem, zle jak sie za szybko starzeje, a nie na odwrot:)

ANNA to po badaniu jak dla mnie, ale patrz czy czop nie idzie:)

Ja kurki tylko z jajem, ew. Jako sos do miecha obojetnie jakiego.
 
reklama
Ja mam na zdjęciach pomiar dokładnie 6,78 cm. Wydaje mi się, że mało to jest:-(

Wiem tylko, że jak jest AFI<5 cm czyli mniej jak 200 mm wód to, że jest małowodzie czyli niewiele kurde brakuje :-(
 
Martyna nie wiem jak to dokładnie jest z tym płynem owodniowym ja na wypisie szpitalnym mam MPV 42mm, AFI 146 mm. Jak spytałam lekarza, co to oznacza, powiedział, że wód jest dużo.:sorry: Normy w internecie najczęściej są w ml.

Gawit gratuluje udanej wizyty.
 
Ewaelinka - fajnie, że do domku wychodzisz
Natkusia - ach te wspomnienia.... żebyś przez to z szybko nie urodziła ;-) i czekamy na dalsze wieści po badaniach
Madison - trzymam kciuki za ten Wielki Dzień dzisiaj

a ja u fryzjera w koncu bylam, cale 9 miesięcy zwlekałam, myśłałam, że juz do porodu nie zdąże, ale spiełam poślady i bach....
 
Aż popatrzyłam jak to u mnie zapisali o wodach i łożysku i nie mam podanej ilości wód płodowych, pisze tylko :
ilość płynu owodniowego: prawidłowa :-)
Dojrzałość łożyska: 1. II stopień Grannuma

Takiego skrótu jak AFI to ja wogóle nie widzę.

Gawit - a spuść Ty ich wszystkich na drzewo, niech se sami odchudzają i głodują :-)

Ja byłam tylko w sklepie osiedlowym po kilka drobiazgów, upociłam się i zasapałam jak dziki osioł. Dzisiaj się pasierbica na obiad zapowiedziała więc trza coś ugotować ale szybko, zrobię zupę brokułową, ziemniaczki, kurczak i tzatziki, na deser lody i tyle :-)
 
ale piszecie:) nie odniose się do każdej bo na telefonie to jakiś koszmar..
co do płynu owodniowego to już kiedyś o to pytałam ja mam wpisane na wizycie miesiąc temu 18 nawet nie wiem w jakij to jednostce. bardzo dokładnie lekarze Was badaja mój to mi nie powie jaki stopień ma moje łożysko, chociaż z drugiej strony mógłby być to kolejny powód do nerwów.

od godziny chodzę wściekła jak osa bo chyba łożeczka dla małego się nie doczekam:( od miesiąca walczę ze sklepem który najpierw przysłał mi uszkodzone szczyty, po reklamacji ponownie uszkodzone szczyty i dziś także uszkodzony jeden że szczytów. szlag! co za sklep gdybym miała więcej czasu odesłałabym wszystko w cholere i kupiła gdzie indziej. sprawa ciągnie się od miesiąca i pewnie nie zdążę jej zakończyć przed porodem jak tak dalej pójdzie:(

kurki! ale mnie teraz naszlo mniamiii..
patrząc na Wasze dolegliwości to Wy naprawdę już gotowe do porodów a ja jak teraz mogłabym rodzic to czuje się jakbym w ciąży w ogóle nie była. Pewnie przenoszę i taki będzie finał że przyjdzie mi rodzic klopsa.

Miłego dnia!:)
 
Dziewczyny juz niechce mi sie pisac na wizytowym co by nielatac w te i we wte.
No wiec krew to nie czop bo takiowego niemam jak to okreslila pani doktor.Po badaniu mozliwe ale ona niejest pewna kazala sie obserwowac bo byc moze porud sie zaczal i moze wieczorem odejda mi wody i zaczna sie skurcze.Kazala wrucic do domu i lezec.

Co do kardiologa mam pozwolenie na porud sn ale jesli dostane atak automatycznie maja robic ciecie albo podac leki( te ktore mi inni lekarze zabronili bo sa toksyczne dla dziecka) i w sumie nic wiecej. W poniedzialek na 10 mam wizyte u lekarki ktora ostatnio na mnie nakrzyczala ze jestem zagruba i ze musze sie odchudzic. zobaczymy co powie :D bo od ostatniej wizyty u niej 4 kg przybylo...

Ide lezec bo siadam psyhicznie.Zaczyna sie mi wszytko walic i w domu i z ta ciaza.Oby do konca i mniejmy nadzieje ze po porodzie i powrocie do domu wszystko sie zmieni.
 
Witam was! Co do dyskusji o siostrach- ja nie mam w ogole rodzenstwa i nawet nie umiem sobie wyobrazic, jak to bedzie z dwojka dzieci. Jedno co wiedzialam na pewno, to ze nie chce, zeby nasza cora byla sama, tak jak ja. Zobaczymy jak to bedzie.
 
reklama
Anna i jak konsultowalas sie z ginem? U mnie w Holandii podchodzą do ciąży lajtowo, żadnych usg dopochwowych na początku no i żadnych badań oprócz krwi. Ale jeśli chodzi o krwawienie przed 37 tyg kazali mi się kontaktować natychmiast z położna. Daj znać!

Edycja-moj synek nie pozwalał mi pisać i zeszło sie tak długo że aż nie zauważyłam że już odpisałaś ;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry