reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

Moja córka znowu pojechała na wakacje. Spontanicznie, więc ciekawa jestem kiedy pożałuje. Tym razem wyjechała do męża kuzynki(cały tydzień jej synek był u babci obok nas,ale całe dnie spędzali razem). Największy problem jest w tym, że my u nich ostatni raz byliśmy z 2-3 lata temu(mąż nie bardzo lubi kuzynki męża i tak jakoś im się ścieżki rozminęły). W ostateczności mają Agatkę podrzucić do mojej siostry, bo mieszka niedaleko a do niej jeździmy częściej. Byle do niedzieli. Aż zła jestem, bo jak tylko zaczęły się wakacje moja córcia ani jednego dnia nie spędziła tylko ze mną:ciągle albo ktoś jest u nas,alboona gdzieś jedzie.Chyba nawet jestem trochę zazdrosna,bo wiem,że jak się malutka urodzi nie będę miała tyle czasu.
Cały dzień czekałam na kuriera, bo ma mi przywieść chemię do basenu i nie przyjechał. Za chwile mi woda zielona się zrobi, bo przez weekend nie dowiozą a nie mam już nic.

Ewaelinka kolacja całkiem fajna(i znów widać,że to nie PL)

Magda ja już porodowych programów nie olądam. Pzed ciążą lubiłam, teraz natomiast nie mogę na to patrzeć

Sierpniowa ta poduszeczka(typu jasiek) i gumka do włosów jest u mnie wymagana w szpitalu(ale ja nie wiem,czy ta podusię zabiorę.)

Asiołek gratuluję autka
 
reklama
dziewczyny od jakiej temp. powinnam reagować na gorączkę na tym etapie ciąży?
od kilku dni czuje że mnie owialo ale że upały były nie do zniesienia to oczywiste było siedzenie w domu przy otwartych oknach. dziś od rana łamie mnie w kościach i czuje że gorączka jest tuż ode mnie. mierzyłam - na ten moment 37.4 więc niby tragedii nie ma. czy wiecie co mogę brać na zbicie i ewentualne inne objawy? powiem szczerze zaczynam panikowac, wizyta za tydzień. mój lekarz urlopuje więc jest poza zasięgiem. dziękuje za każda możliwą odpowiedź;-)
 
dziewczyny od jakiej temp. powinnam reagować na gorączkę na tym etapie ciąży?
od kilku dni czuje że mnie owialo ale że upały były nie do zniesienia to oczywiste było siedzenie w domu przy otwartych oknach. dziś od rana łamie mnie w kościach i czuje że gorączka jest tuż ode mnie. mierzyłam - na ten moment 37.4 więc niby tragedii nie ma. czy wiecie co mogę brać na zbicie i ewentualne inne objawy? powiem szczerze zaczynam panikowac, wizyta za tydzień. mój lekarz urlopuje więc jest poza zasięgiem. dziękuje za każda możliwą odpowiedź;-)

Z domowych sposobów napar z plastra cytryny, ząbek-dwa czosnku, łyżeczka miodu, szczypta imbiru i kilka goździków. Z bezpiecznych przeciwgorączkowych- zwykły apap.
 
ja sie dzisiaj chyba skocham z bolu... mala tak bolesnie sie rusza,ze zgina mnie w pol... az mi tchu momentami brakuje, o jeju ;/
 
ja sie dzisiaj chyba skocham z bolu... mala tak bolesnie sie rusza,ze zgina mnie w pol... az mi tchu momentami brakuje, o jeju ;/

Fiuufiuu współczuje i łącze się w bólu. Mój maluch też jak rąbnie mnie pod żebro to jęcze z bólu. Już niedługo będziemy ich nosić na rękach :-)
 
A ja znowu zabieram sie za ściąganie pokarmu jak pies do jeza...

Alez miałam placzliwy dzien. Nawet na oddziale nie wytrzymałam jak sie mnie pielęgniarka zapytała czy dobrze sie czuje, bo jakaś taka przygnębiona jestem. Nie myślałam, ze to tak widac.
No nic to, widac musze sobie poplakac. Obiektywnie rzecz biorąc nie ma nad czym. Moze wlasnie dlatego, nerwy dopuszczają, adrenalina spada i emocje wychodzą.

Wiem, ze Bogu dziękować za to, ze zdrowe sa i nie gdybac. Ale co zrobc jak ja ciagle gdybam...
No nic to, jakby co to psycholog zostaje i nie zawaham sie go użyć ;)

Z dziewczynami jest teraz bardzo fajnie, dzis dobrze sie nam karmiło. Wieczorem bylismy tam z M i tez poszło dobrze. Mamy codzienne troche szkoły opieki nad noworodkiem, słuchamy dokladnie czego uczą pielęgniarki jakbyśmy byli zupełnie świeżymi rodzicami.

Jak dziewczyny odzyskały te zgubione gramy i ładnie przybieraja to od razu lepiej wygladaja, juz nie takie zabiedzone.

A! Musze sie pochwalić! 12 dzien i obie położne na brzuszkach podniosły glowki :) Silne te moje pannice bardzo :)

EWAELINKA - widzę, ze trzymasz tam ekipę szpitalna w stałym czuwaniu, a niech sie nie nudzą ;)

CALTHA - witaj spowrotem! Super, ze w dwupaku!

OLCIAKK - do infekcji to Ci internista wystarczy jakby co, wiec nie warto czekać na ginekologa tydzien jakby sie choroba rozwijała.

MONYA - wyobrazam sobie jak sie cieszysz na powrot S. Po tak długiej rozlace i jeszcze w takim momencie radośc z powrotu bedzie ogromna :) Az Ci zazdroszczę tych jutrzejszych emocji :)
No i bardzo ładnie ze strony Kostka, ze poczekał, tfu tfu, na powrot taty :)
 
Olciak tutaj jest coś napisane w temacie Gorączka w ciąży | parenting.pl

Fiuu współczuje Ci tych boleści... ja je miewam od czasu do czasu ale potrafią dać w kość... jakby się tak miały dłużej utrzymywać to byłoby przerąbane!!!

Madison postępy Dziewczyn są rewelacyjne!!!

WKasia ja Maję wysyłam 19 lipca na 3 tygodnie z domu :) widzę, że ona bardzo przeżywa ten końcowy etap mojej ciąży i moje dolegliwości... cieszę się więc, że nie będzie mnie już oglądac chwilami takiej zbolałej i zmęczonej... zajmie się przyjemniejszymi wydarzeniami na koloniach z potem u mojej siostry :) wróci 9 sierpnia... dzień po narodzinach Oliwki :)
Więc to nasz ostatni wspólny tydzień :) w takim składzie :)

Ewaelinka trzymaj się tam... a jedzonko całkiem fajnie wyglądało :) jestem ciekawa do kiedy oni tak chcą Cię trzymać na przeczekaniu...

Caltha dibrze, ze już do nas wróciłaś!!!

Anna dziękuję za opinię o Zafirce :))))

Dziewczyny dziękuję za całe wsparcie i gratulacje z okazji zakupu autka :) już wracam do normalności i powoli się emocjonalnie stabilizuję ;) o ile to możliwe ihihihi
 
Asiołek - bardzo ładniutki to TWOJE autko :) no i najważniejsze że kierowca zadowolony - mina na zdjęciu mówi sama za siebie :) a teraz odpocznij bo rzeczywiście emocji to miałaś nadmiar przez ostatnie dni :)
Karaiwina - to mnie zmylił trochę twój suwaczek a Ty juz jesteś na tym etapie co ja :) gratki! A gorących kaloryferów to Ci nie zazdroszczę w lipcu...
Ewaelinka - nie no, kolacyjka wypasiona! urozmaicenie jest i ile talerzyczków!!! wytrzymaj to wszystko Kochana jeszcze trochę &&
Dziewczyny a Wy się nie boicie tych naparów z liści malin? Ja rozumiem po terminie czy koło 39-40tyg jak samo się nie zacznie dziać ale przed 36 tyg. to trochę chyba szybko... nie wiem na ile to ma działanie przyspieszające ale jednak... no chyba że napar z liści malin ma też inne działanie niż zmiękczanie szyjki - wywoływanie porodu, o którym ja nie słyszałam... i dlatego pijecie(?)
Ja czuję i mój Dżin też :) że nie dotrwam do terminu, ciężko mi już bardzo ale chociaż o tydzień, o dwa bym chciała jeszcze los uprosić a najlepiej skończyć lipiec :)
 
Ewelinka to super,że sie tak dobrze toba zajmuja i co chwila masz jakies badanko, macanko, ktg.Czas szybciej w szpitalu leci i nie lezysz i nie czekasz jak na zbawienie:-) kolacyjka jak na dietetyczna niczego sobie:-) i jak ładnie podane
Monya dziękuję:-)
olciakk na goraczke dobre okłady,pachwiny, pachy, czoło..
madison super,że dziewczynki sobie tak dobrze radzą.. :)


zrobiłam 15 słoiczków dżemu z moreli i wiśni..ale jestem z siebie dumna:-D ogólnie już mam ponad 50 słoiczków w piwnicy, będzie co jeść zimą:-) te kupne dżemy mi już nie smakują
 
reklama
ulika dziękuję :)
Ja jeszcze przez 16 dni nie myślę o wiesiołku, liściach malin itd. muszę skończyć 37 tydzień ciąży... a i tak mam niepokoje czy się uda. Czekam na wtorkową wizytę bo ona mi dużo wyjaśni w kwestii na jakim etapie moja szyjka jest :) bo skurcze mogę miec takie jak mam byle nie rozkręciła się akcja porodowa bo wtedy padnie na mnie blady strach... i nie chodzi o to, że za wcześnie tylko, że nie do tego szpitala co chciałam :( do obcego miejsca itd.
Wołałabym tego uniknąć.

Caine super, że masz już tyle przetworów na zimę :)
 
Do góry