Witam się dziś dość późno, ale trzeba było dopilnować porządków po malowaniu.
Madison myślę, że każdej z nas w swoich postach dodawałaś siły w sytuacjach kryzysowych,więc teraz trzeba podnieść głowę do góry i być pełna wiary, że teraz będzie każdego dnia lepiej. Bo będzie. Ty prawdopodobnie za 2 tygodnie będziesz tulić dziewczynki w domu, a My co niektóre oczywiście, jeszcze z brzuchami i paniką w oczach będziemy oczekiwać w niepewności. Modlę się za dziewczynki i mocno będę trzymała kciuki za próbę samodzielnego oddychania u Kamilki.
Fiuufiuu ja też przyjęłam pozycje uciemiężonej, zmęczonej i chyba nawet to mi się podoba:-). Już nie długo się to skończy, więc trzeba korzystać.
Monia 456 palec rewelacja, działa - POLECAM
. Pisanie na komórce też nie dla mnie, narobiłam tylko bałaganu na forum.
Anna 20061 mój mąż dziś powiedział, że jeszcze nigdy nie byłam tak marudna, mył okno a ja leżałam na łóżku i dyrygowałam prawy górny róg, na dole itd. Ma chłop cierpliwość, bo jeszcze się uśmiechał. Ja już bym na pewno szmatą rzuciła:-).
No pokazuj te zdobycze.
Natkusia wszystkiego najlepszego dla Michasia. Odpoczywaj.
Izis 86 niestety myślę, że wszystko wróci do normy, wiec ja jakby kumuluję wykorzystywanie na całego. Synuś już zaczyna pufać, ale cóż udaję, że nie słyszę.:-) Teraz to jest mój czas.
wyczekany ja też wolę spodnie.
WKasia, caltha, mam podobnie z ruchami, mała nóżki ma wysoko, a ja czuję nie raz nisko chyba majstruje łapkami, ajak nacisnie na pęcherz to nie wiem czy doczłapie się na czas do toalety:-):-)
agula82 prawie całą noc nie spałam, a rano jak przysnęłam to pod oknem włączyli betoniarkę. Kilka lat temu zamieszkałam na peryferiach miasta, taka wieś, żeby był spokój. Ciągle ktoś się buduje.
MartuŚka cierpliwości, współczuję tych bóli, jest pociecha, że niedługo przejdzie.
Carine trzymaj się, tez dopiero co byłam, więc wiem co to oznacza, ale lepiej sprawdzić .
Ulika szaleństwo z tym jedzonkiem:-)
Ojeka boskie to dziecko. Nie mogę sprzątać, bo nie mogę się schylać - ta mój poziom.
stokrotka sprawdzą wszystko i wypuszczą, a będziesz spokojniejsza, wiem co pisze wczoraj wyszłam ze szpitala.
A ja boję się jutrzejszej pogody i następnych dni, mam nadzieję, że u nas nie będzie aż takich upałów. Dziś byłam z synem sprawdzić czy dostał się do swojego wymarzonego gimnazjum. Średnia miał wysoką sprawdzian szóstoklasisty tez dobrze napisany, ale trzeba na swoje oczy zobaczyć, czy jest na liście. No i był. Wybrał sobie taką szkołę, że teraz muszę jeszcze wpłacić na mundurek (jedyna szkoła z obowiązkowym mundurkiem) ponad 300 zl i na strój gimnastyczny 100 zł