reklama
Ufffff kahaka Domi dzięki !!!
Do tej pory byłam zajęta bólem nerki a od kilku godzin czuję "coś" w podbrzuszu...jakby rozpychanie, mrowienie. Ale mam cykora ! mam w domu dupka ale bez powodu nie chcę łykać...dość już fasolka się nałykała prochów ...ehhhh
A jak będą skórcze to co robić ? Jak pojade do szpitala to znów stwierdzą że za wczesna ciąża i nic z tym nie zrobią ... mam cykora !
Do tej pory byłam zajęta bólem nerki a od kilku godzin czuję "coś" w podbrzuszu...jakby rozpychanie, mrowienie. Ale mam cykora ! mam w domu dupka ale bez powodu nie chcę łykać...dość już fasolka się nałykała prochów ...ehhhh
A jak będą skórcze to co robić ? Jak pojade do szpitala to znów stwierdzą że za wczesna ciąża i nic z tym nie zrobią ... mam cykora !
Cześć dziewczyny, witam się i ja. Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie. Trochę Was już podczytałam
Malusiolka wiem, że to co napiszę mało pomoże ale mojej przyjeciółce po poronieniu lekarz powiedział, że matka natura wie co robi, lepiej tak niż miałoby się to stać później, lub dzidziuś miałby się urodzić bardzo chory. Jej te słowa pomogły i po trzech miesiącach zaszła w ciążę i urodziła zdrowego chłopczyka. A poroniła w 12 tyg.
Gavit ze szpitala to masz rację na własną prośbę nie wypisuj się, trzymają Cię bo widocznie widzą taką potrzebę. Wiem co przeżywasz, ja urodziłam wcześniaczka, leżałam miesiąc na patologii ciąży, lekarze mówli mi żebym nie nastawiała się na poród tylko na poronienie, koleżanki z sal traciły dzieci i to z wysokich ciąż 24tyg. Psychicznie było ciężko, masa płaczu. Ja wytrwałam, tzn. moja mała im pokazała że 3 miesiące wcześniej można urodzić zdrowe dziecko.
Mam nadzieję, że tym razem wytrwam pełne 9 miesięcy w dwupaku, czego i Wam serdecznie życzę.
Malusiolka wiem, że to co napiszę mało pomoże ale mojej przyjeciółce po poronieniu lekarz powiedział, że matka natura wie co robi, lepiej tak niż miałoby się to stać później, lub dzidziuś miałby się urodzić bardzo chory. Jej te słowa pomogły i po trzech miesiącach zaszła w ciążę i urodziła zdrowego chłopczyka. A poroniła w 12 tyg.
Gavit ze szpitala to masz rację na własną prośbę nie wypisuj się, trzymają Cię bo widocznie widzą taką potrzebę. Wiem co przeżywasz, ja urodziłam wcześniaczka, leżałam miesiąc na patologii ciąży, lekarze mówli mi żebym nie nastawiała się na poród tylko na poronienie, koleżanki z sal traciły dzieci i to z wysokich ciąż 24tyg. Psychicznie było ciężko, masa płaczu. Ja wytrwałam, tzn. moja mała im pokazała że 3 miesiące wcześniej można urodzić zdrowe dziecko.
Mam nadzieję, że tym razem wytrwam pełne 9 miesięcy w dwupaku, czego i Wam serdecznie życzę.
Dorcia a Ty mieszkasz w PL? bo przecież 6 tydz to już nie taka wczesna ciąża. da się już wiele zobaczyć. ja byłam pierwszy raz u lekarza jak miałam 5,5 tyg ciąży i był już zarodek z serduszkiem. do szpitala trafiłam w 6 tc i nikt mi nie powiedział, że wczesna ciąża i nic z tym nie zrobią. Ból jak najbardziej taki może być. jak nie jest niedowytrzymania i nie ma plamień to myślę, że nie ma się czym martwić
Gawit tak, tak kochana ja w PL ....niestety jak trafiłam do szpitala z tą nieszczęsną kolką to był 4 t 4 d i powiedzieli że taka ciąża to nie ciąża....że ratują od bety powyżej 3000....a ja miałam 127
Więc nie wiem jak teraz by to wyglądało. Miałam zrobione usg i był widoczny pęcherzyk w macicy i tyle. Ale ten "ból" bardzo lekki mam od dzisiaj , od kilku godzin dlatego panikę sieję ! Nie plamię,biegam do toalety i sprawdzam ale nic nie widzę ...i niech tak pozostanie !
Ale ciekawy ten "ból" raz jest , raz go nie ma.....teraz nie bolało od 25 minut a znów coś tam smyra
Więc nie wiem jak teraz by to wyglądało. Miałam zrobione usg i był widoczny pęcherzyk w macicy i tyle. Ale ten "ból" bardzo lekki mam od dzisiaj , od kilku godzin dlatego panikę sieję ! Nie plamię,biegam do toalety i sprawdzam ale nic nie widzę ...i niech tak pozostanie !
Ale ciekawy ten "ból" raz jest , raz go nie ma.....teraz nie bolało od 25 minut a znów coś tam smyra
marlenkus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2013
- Postów
- 905
Cześć dziewczyny:-) Podczytuję Was od pierwszych stron, czyli prawie od samego początku! Niestety nie miałam mobilizacji do założenia konta. Ale widzę, że panuje tu miła atmosfera i chętnie do Was dołącze, by móc wspólnie przeżywać kolejne etapy ciąży;-) Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do swojego grona a ja szybko nadrobię obycie z forum!
Gratuluję wszystkim sierpnióweczkom i życzę błogich miesięcy w oczekiwaniu na Wasze kruszynki;-)
Gratuluję wszystkim sierpnióweczkom i życzę błogich miesięcy w oczekiwaniu na Wasze kruszynki;-)
Cześć kobietki!!! Witam nowe mamusie!!! U mnie wszystko ok. Kruszynka rośnie (ja też haha). Mdłości sporadyczne bez wymiotów . Oby do Nowego Roku i szczęśliwego dla nas wszystkich. I kategorycznie zakazuję jakichkolwiek plamień!!!!
Maalusiolka - bardzo współczuję i tulę mocno
Maalusiolka - bardzo współczuję i tulę mocno
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 308
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 663
- Odpowiedzi
- 46
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: