reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Sierpniowe Mamy 2025

Dziewczyny to moja pierwsza ciąża i nie mam doświadczenia ani wiedzy. Dziś 5+5, od wczoraj pobolewa mnie podbrzusze, mam wrażenie że powysilłkowo typu jak wrócę z zakupów lub dłuższy czas stoję w kuchni. Czy to normalny objaw na tym etapie z powodu np rozciągania się macicy czy lepiej udać się do szpitala? Lekarza mam dopiero 30 grudnia.
To masz dokładnie tak jak ja, też 5+5 dzisiaj
 
reklama
Dziewczyny to moja pierwsza ciąża i nie mam doświadczenia ani wiedzy. Dziś 5+5, od wczoraj pobolewa mnie podbrzusze, mam wrażenie że powysilłkowo typu jak wrócę z zakupów lub dłuższy czas stoję w kuchni. Czy to normalny objaw na tym etapie z powodu np rozciągania się macicy czy lepiej udać się do szpitala? Lekarza mam dopiero 30 grudnia.
ból podbrzusza czy macicy jest normalnym objawem z powodowane właśnie rozciąganiem się wszystkiego ,może dojść też ból pleców i piersi ,mdłości ,wymioty ,wahania nastroju , wrażliwość na zapachy oraz częściej wizyty w toalecie 🙂 Dopóki nie ma plamien to jest ok . A robiłaś przyrost bety ?
 
Wydaje mi się że nie będziesz w plecy - tym bardziej że na l4 dostaniesz 100% średniej z ostatnich 12 miesięcy, więc i poprzednia premia będzie sie liczyła. Na l4 ciążowym dostajemy przeważnie więcej niż standardawa pensja.
Doczytam jeszcze i dam znać. Ale wydaje mi się że na obniżenie pensji z tego powodu nie ma szans.
Chyba że się pracuje na zmiany i doliczają dodatek zmianowy, którego terez nie będę miała :(
 
GoleM wrote:
Hej dziewczyny czytam Was od samego początku powstania wątku ale się nie udzielałam tak jak i mało udzielam się przez 2 lata na wątkach różowych,chyba nie pisze bo nie chce zapeszać...ponad dwa lata staraliśmy się o dziecko,już w grudniu mieliśmy zaplanowana inseminacje ale bach naturalny cud,dwie kreski jednak ciągle coś pod górę...pierwsza beta 28 mIu/ml i ginekolog się krzywi,Endo tez...druga przyrost 150% niby każdy zadowolony ale zrob Pani za kolejne 2 dni...przyrost ok 90% wszyscy zadowoleni.Po tygodniu czyli w zeszła środę piękny pecherzyk ciazowy,cialko i zarodek 2 mm.Gin mówi,że dla niego wygląda spoko z uwagi na pozna owulacje wg. OM 6,5 wg usg 5,5. W tą środę zonk...zarodek 2,4 mm,pecherzyk ciazowy ładnie urósł....lekarz stwierdził,że wzrost zarodka bardzo źle wróży,miałam zrobić HCG w środę i następne po 48 h.Jesli spadnie odstawic Progesterone Besins i luteinę i czekać na ,,miesiaczke" jak podskoczy napisać i w przyszłym tygodniu w piątek 27.12 usg i teraz pytanie jak myślicie przedwczoraj w środę beta 14489 mIu/ml,dzisiaj 19399,2 mIU/ml czy ten wzrost jest jako taki? 34% z kalkulatora,wiem,że beta zwalnia po 6000 ale nigdzie nie znalazłam info jaki przyrost jest wtedy ok? Myślicie,że kreweta się rozchula i do piątku urośnie i może będzie serce czy raczej już nie ma.szans skoro w środę była w/w beta a zarodek taki mały i bez akcji serca?
Dziękuję za każdą odpowiedź to po pierwsze a po drugie najważniejsze: każdej z Was,która miała i ma problemy w tej ciazy przybijam piątkę,tulam i daje dużo wsparcia.Kazdej z Was, która uslyszla serduszko,zobaczyła zarodek i wszystko idzie ku dobremu życzę dużo cierpiwosci i oby tak do samego rozwiazania:)

P.S. Lekarz po wiadomości SMS odpisał oczywiście nie odstawiać leków,27.12 wizyta ale w pon 23.12 zrobić znów HCG...trochę już człowiek ma dość tego stresu czy będzie za mało,za dużo...
 
reklama
Do góry