reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2024

Co do zabobonow Dziewczyny - u mnie sie potwierdzilo tak w pierwszej jak i sie okazuje drugiej ciazy. W pierwszej zero mdlosci, ale mieso mieso mieso. Teraz jak sobie to przypomne... Hot dogi, schabowe, ktorych normalnie niecierpie. Swiezonka, karczki, grillowane piersi no mieso plynelo w zylach. Slodkie nie istnialo, a jak widzialam, to odruch wymiotny. Tutaj jem zdecydowanie mniej miesa. W zasadzie jedynie mielone w sosie i to tyle. Za to slodkie... Dupe bede miala jak szafe, ale co tam. Dzidzia chce 😄A co do wygladu - widocznie nie jestem tak piekna za jaka sie uwazam, bo i w jednej i w drugiej wygladam ch*jowo 😂

Aaa, i teraz mdlosci. Juz lzejsze, ale nadal czasami odczuwam.
to u mnie, zgodnie z tym, powinien być chłopak 🥹
 
reklama
gratulacje! To teraz czas na zakupy :D
Powiem Ci, ze ja mialam taka korbe w pierwszej ciazy ze nakupilam tego wszystkiego jak glupi klusek… W efekcie bodziakow mialam tyle, ze wydalam kuzynce, znajomej ktora byla w ciazy blizniaczej i jeszcze mi zostalo 😬 Aa i jeszcze kolezance z pracy. I nadal kartony pelne 🤷🏼‍♀️ Na pewno cos dokupie, ale to raczej symbolicznie 😂
 
@kejti36 Sto lat! 🥳 Dużo nas ze stycznia :)

Nie wiem o co chodzi, ale u mnie jutro będzie 11 tydzień, a mi coraz bardziej niedobrze jest. W pierwszej ciąży w 10 tygodniu już mnie puściło, a tu zamiast lepiej, to gorzej. Tak jakby beta spadała i wracała znowu na poziom 6 tygodnia 😞 Nawet woda niegazowana jakoś inaczej smakuje.
Znam kobiety co ostatniego pawia puściły na porodówce. Nie życzę Ci tego oczywiście, ale raczej objawy ciąży nie świadczą o niczym złym:*
Zdrowa dziewusia 😭
Cudnie:) ja właśnie czekam w kolejce na 1 prenatalne 🫣
Btw- ja w obu ciążach nie jem mięsa, aż mi się cofa jak widzę choćby na półce w sklepie 😵‍💫 i za pierwszym razem chłop😅 zobaczymy co teraz 😍
 
Znam kobiety co ostatniego pawia puściły na porodówce. Nie życzę Ci tego oczywiście, ale raczej objawy ciąży nie świadczą o niczym złym:*

Cudnie:) ja właśnie czekam w kolejce na 1 prenatalne 🫣
Btw- ja w obu ciążach nie jem mięsa, aż mi się cofa jak widzę choćby na półce w sklepie 😵‍💫 i za pierwszym razem chłop😅 zobaczymy co teraz 😍
trzymamy kciuki!!!!! 💜💜💜💜
 
Przynałam się w pracy do ciąży wczoraj menedżerowi, dzisiaj dwóm koleżankom z biura. Szaleje w tym tygodniu 🤣 a menedżer odwdzięczył się nowiną, że od lutego już nie będzie moim menedżerem, bo nam łączą zespoły 😶
Stresuje mnie to, bo ten był super, poza tym ma 2 letnie dziecko, żona pracuje na pół etatu, więc rozumie wiele z moich problemów łączenia pracy zawodowej w opiece nad małym dzieckiem. Powiedział mi kiedyś, że mnie podziwia, że bez wsparcia dziadków, daje radę w ogóle pracować, bo oni polegają na nich bardzo 🤣 no i główne biuro mam w mieście oddalonym 200km od Wiednia (Linz) i sporo ludzi jeździ tam regularnie, a ja sobie wywalczyłam poniekąd, że nie zamierzam 🤣 i się boję, że nowy szef nie będzie tak wyrozumiały, że każe mi jeździć co tydzień, że wrzuci mnie na dyżury do 17 (teraz kończę 15:30). A nawet jak mi się uda dogadać wszystko od nowa, to to niepotrzebna zmiana i dodatkowy stres na ostatnie parę miesięcy, gdzie liczyłam, że po prostu odbębnie swoje w znajomym środowisku 😞
 
Byłam na wizycie na Nfz. Lekarz pomierzyl, wszystko się zgadza, serce bije. Wyniki super. Tylko zwrócił uwagę, ze jest jakiś obrzęk. Wpisał mi na skierowaniu na badania prenatalne ' podejrzenie obrzęku zarodka' 🥺🥺 jestem załamana. Potem powiedział, że to może nic nie znaczyć I po prostu to zniknie jak zarodek będzie większy. Wszystko ma się okazać na prenatalnych.. jeszcze kazał mi zmienić luteine dopochwowa na duphaston.. ja wiem, że to młody lekarz, słaby sprzęt.. Ale może jest jakaś wada zarodka.. I teraz mam czekać 3 tygodnie...?

Chodzę też prywatnie. Ona nic niepokojącego nie zauważyła. Ale kazała przyjść dopiero w 12 tygodniu..
😭😭😭
 
reklama
Byłam na wizycie na Nfz. Lekarz pomierzyl, wszystko się zgadza, serce bije. Wyniki super. Tylko zwrócił uwagę, ze jest jakiś obrzęk. Wpisał mi na skierowaniu na badania prenatalne ' podejrzenie obrzęku zarodka' 🥺🥺 jestem załamana. Potem powiedział, że to może nic nie znaczyć I po prostu to zniknie jak zarodek będzie większy. Wszystko ma się okazać na prenatalnych.. jeszcze kazał mi zmienić luteine dopochwowa na duphaston.. ja wiem, że to młody lekarz, słaby sprzęt.. Ale może jest jakaś wada zarodka.. I teraz mam czekać 3 tygodnie...?

Chodzę też prywatnie. Ona nic niepokojącego nie zauważyła. Ale kazała przyjść dopiero w 12 tygodniu..
😭😭😭
czyli do prenatalnych 3 tygodnie? Ja bym chyba na Twoim miejscu poszła prywatnie szybciej żeby głowę uspokoić, niech inny lekarz się wypowie. A słaby sprzęt niestety na NFZ jeszcze utrudnia, tym bardziej na takim etapie gdzie wszystko jest jeszcze maleńkie. Trzymam kciuki, żeby okazało się że żadnego poważnego obrzęku nie ma, albo niech zniknie szybko i bez konsekwencji. Ale dobrze że wyniki i serduszko jest, reszta musi się ułożyć🤞🏻
 
Do góry