Sierpniowe mamy 2024

[ann93]

Ale wiecie dziewczyny ze to czy będą rozstępy do jest genetycznie uwarunkowane i żadne olejki i kremy nic nie dadzą?

Pewnie jest w tym prawda, ale moja mama/babcia cały brzuch w rozstępach u mnie nic- kilka sztuk na biodrach ktore juz byly przed ciąża- takze nie wiem ale całej rodziny nie sprawdzalam lepiej pielęgnować w razie czego, niż nie

 

[PepkaS]

Fajnie by było z wątkiem prywatnym, bo jednak wrzucamy było nie było swoje własne badania i dużo prywatnych informacji. Jakby ktoś się bardzo postarał to by wystalkowal

Dokladnie.
A czy mamy jakieś Dziewczyny z terminami na koniec sierpnia?
Ja akurat jestem na 26.08, więc prawie końcówka ale może jest ktoś jeszcze później?
Mi się wydaje, że w połowie stycznia możemy myśleć o zamknięciu. Tematy stają się coraz bardziej prywatne

 

[Kejcik]

Też uważam, że smarowanko na pewno nie zaszkodzi co do genów - patrząc jak moja mamcia zniosła cztery ciąże to ja ledwo się zorientuję, że w niej w ogóle jestem, będę pracować do porodu a trzy dni po porodzie odzyskam formę i świetną sylwetkę hehe, na pewno tak nie będzie ale pomarzyć można plus mamusia wcześniej zaczęła, w wieku 30 lat to już urodziła ostatnią mnie, co zapewne nie było bez znaczenia

 

[ejżja89]

Pozdrawiam z poczekalni do ginekologa, emocje szaleją. Siedzę i mi taaaaak niedobrze

Trzymamy kciuki, daj nam znać wieczorem

Czy jest tu taki dinozaur jak ja? Jak widać po nicku mam 37 lat,ale czuję się wciąż bardzo młodo

Ja w tym roku 35 nawet dużo nas w podobnym wieku

 

[PepkaS]

Ja 32 lata

 

[AnnMar88]

Tym razem dużo dziewczyn po 30-stce. Pamiętam ma ostatnich mamach jakich byłam (razem z @Veraverrto ) to byłam w naprawdę małej mniejszości ,)

 

[Bolilol]

Generalnie dobrze by było, żeby wszystkie chętne na zamknięty sprawdziły, czy ich terminy porodów są na liście @AnnMar88 na pierwszej stronie, a jeżeli nie, to żeby zgłosiły @AnnMar88 swoją datę (najlepiej ją oznaczając, żeby widziała).

Ja moge przejrzeć później w drugiej połowie miesiąca (jak już będzie bardziej stała) tę listę i zrobić "odsiew" osób, które się nie odzywają, bo w sumie nie ma sensu zabierać na prywatną kogoś, kto się nie udziela (przynajmniej moim zdaniem, ale pozwolę sobie zalozyc, że raczej tez nie po to chcecie prywatny, żeby ktoś nieaktywny mógł sobie tylko podczytywac )

No i dobrze by było, by wszystkie sierpniowki-bierne czytaczki, które pewnie tu są, już jednak zaczęły się udzielać, żebyśmy faktycznie poszły na prywatny za te 2-3 tygodnie w aktywnym i zgranym gronie

 

[rybka_pipka]

Dokladnie.
A czy mamy jakieś Dziewczyny z terminami na koniec sierpnia?
Ja akurat jestem na 26.08, więc prawie końcówka ale może jest ktoś jeszcze później?
Mi się wydaje, że w połowie stycznia możemy myśleć o zamknięciu. Tematy stają się coraz bardziej prywatne

Ja jestem na 29.08, w czwartek wizyta na 7+0 i już wchodzi super stres czy na 100% będzie dzidzia w środku. Taka byłam szczęśliwa, że się dosłownie wszystkim pochwaliłam i teraz to już głupio by się było tłumaczyć jakby coś nie pykło

 

[adiika]

Jak piszecie o wzruszaniu się na wizytach to w pierwszej ciąży, tak jak i teraz łzy cisnęły mi się do oczu jak lekarz włączał żeby posłuchać serduszka

Ja mam urodziny w sobotę i planowaliśmy powiedzieć wtedy wszystkim o ciąży, ale w tej sytuacji w jakiej jestem to tak niebardzo już mi się chce Jak dotrwam bez powikłań to rozsądnie byłoby powiedzieć dopiero za 2-3 miesiące, no ale wtedy już będzie dawno widać. Mam już stan podgorączkowy, doszedł kaszel, więc organizm walczy z infekcją.

Koteczki też mi się kładły na brzuchu. Takie kochane są

Współczuję mdłości Ja ten najgorszy etap zaczynam mieć już za sobą.

Jak coś to możecie pisać już o wątek zamknięty, bo na niego też pewnie trzeba chwilę poczekać, a jak ktoś będzie chciał się dodać to tu napisze jeszcze na starym wątku do końca miesiąca

 

[kropka.]

Ja jedzenie to zapisuje w YAZIO, więc nie jest to aplikacja do śledzenia ciąży. A z ciążowych mam Preglife (bez szału) i mój kalendarzyk do śledzenia cyklu w którym jest opcja ciąży. Jak macie jakieś fajne to polecajcie
Dlaczego możesz przytyć tylko 10 kg?

Moja Pani doktor uważa że to optymalnie. A jakie są wytyczne, nie sprawdzałam. Ale Ja też nie chce sobie produkować dodatkowych kilogramów dla swojego samopoczucia.