Nelka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2022
- Postów
- 12 243
Mój od początku. Zawsze jak nie poszedł to coś się działo. Np dowiedziałam się o wadzie genetycznej. Pomijam to wczoraj (chociaż to potwierdza co było z córką).Dziewczyny, kiedy zabieracie mężów żeby mogli zobaczyć dziecko na usg? mój z jednej strony już by chciał ale z drugiej woli poczekać jak już będzie więcej widać niż mała kropeczka
Mój prowadzący dopochwowo robi na kozetce i zasłania parawanem a mąż / partner itd patrzy na ekran.Ja jak będzie już przez brzuch USG, bo to dopochwowe mało atrakcyjne mi się wydaje
Mój bierze 300zł za wizytę. Natomiast robi usg na sprzęcie do prenatalnych i zawsze dostawałam książkę z wszystkimi wymiarami, zdjęciami itd. Mam cudowne zdjęcia córki z tych wizyt.to tak jak ja w invicie też wizyta tylko usg i omówienie (bo resztę ogarniam przez luxmed) ale to co widać na usg jest warte tego hajsu...
Mój wie, że jeśli będzie ok to tym razem będę chodziła do luxmedu żeby wyniki robić. Nie ma nic przeciwko.@Bolilol to jeszcze mam jedno pytanko- czy przyznajesz się lekarzom do innych wizyt? w sensie mówisz im, że lubisz sobie często zajrzeć czy wszystko w porządku? albo chociaż prowadzącemu? Bo ja mam właśnie dylemat czy powiedzieć tego 2 stycznia, że byłam wczoraj