reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe mamy 2024

reklama
Dziewczyny,
Jako, że jutro pewnie zabiegany czas dla wszystkich to już dzisiaj chciałam życzyć Wam wspaniałych Świąt, dużo zdrowia i spokoju, żebyśmy w tym samym gronie (albo jeszcze większym) dotrwały do sierpnia, spełnienia marzeń i uśmiechu na codzień.
Zrelaksujcie się w najbliższych dniach!
Zobacz załącznik 1597473
Tak ja tak samo chce Wam wszystkim życzyć spokojnych Świąt wśród najbliższych, żebyśmy dały sobie czas „zatrzymania” się na chwilę i cieszenia się tym co mamy ☺️

Buziaki dla Was!
 
Słuchajcie nadrobiłam cały wątek 😂 około 170 stron.

Jestem teraz na bieżąco z Waszymi sytuacjami, trzymam mocno kciuki za wszystkie 😘

Tak się teraz zastanawiam czy zostałam jedyną bez usg 😅


Widziałam wiele postów o tym czy mówicie w Święta o ciąży czy nie.

Ja od razu po teście powiedziałam siostrze, moim przyjaciółkom. No oczywiście mąż dowiedział się jako pierwszy, ale to raczej oczywiste 😄

Ktoś by mógł powiedzieć, że to za wcześnie, ale w pierwszej ciąży też mówiliśmy od razu i nie żałuję (mimo, że ją straciłam) - bo to jaki miałam system wsparcia to jest złoto.
Teraz robię tak samo jak czuje. To jest szczęśliwy moment i chce się nim dzielić z najbliższymi. A to jak będzie później tego nie wie nikt, wg mnie nie ma „daty”, która określa, że już teraz można bezpiecznie powiedzieć. Ale to tylko wg mnie.

Moi rodzice dowiedzieli się przedwczoraj jak zajechaliśmy do miasta rodzinnego. Dostali fotoksiążkę naszą ze ślubu (po 1,5 roku w końcu się zmobilizowałam taką zrobić 😂) a na końcu było zdjęcie testu z napisem „Mamy nadzieję, że tym razem się uda, trzymajcie kciuki”.

Teściowie i brat męża z rodziną dowiedzą się dzisiaj ☺️ też z fotoksiążki 😄


Ogólnie jestem bardzo szczęśliwa, ale i zatroskana zważając na nasze doświadczenia. Na razie cieszę się tym czasem. 5 stycznia mam pierwsze usg (7tc) i mam nadzieję, że zobaczę piękny okrągły zarodek z serduszkiem, ale to jeszcze chwilę czasu do tego mam ☺️

Ściskam Was mocno Dziewczyny, damy radę cokolwiek się nie stanie! 👍🏻🥰
 
Jejku co się stało? 🥺

O matko co się stało?
Wczoraj zaczął mnie boleć mocno już zepsuty ząb. Dzisiaj rano obudzilam się nie dość, że z mocniejszym bólem to jeszcze opuchniętą twarzą. Na nocnej pomocy lekarka nie zdecydowała się na dłutowanie ze względu na leki które przyjmuję. Zapisali mnie do chirurga na 9:30 i już jestem po wszystkim, wracam do domu 🥹 Krew się lała że hej 😅😅
 
Wczoraj zaczął mnie boleć mocno już zepsuty ząb. Dzisiaj rano obudzilam się nie dość, że z mocniejszym bólem to jeszcze opuchniętą twarzą. Na nocnej pomocy lekarka nie zdecydowała się na dłutowanie ze względu na leki które przyjmuję. Zapisali mnie do chirurga na 9:30 i już jestem po wszystkim, wracam do domu 🥹 Krew się lała że hej 😅😅
Oja to super, że już po wszystkim 😄 a mówili coś na temat znieczuleń w pierwszym trymestrze?

Bo mi jedna stomatolog powiedziała, że są takie dla ciężarnych, ale sama nie wiem.

Byłam na czyszczeniu jak byłam świeżo po owulacji, więc bombel tam sobie dopiero płynął, ale też zwróciła uwagę, że trzeba zająć się jednym zębem.
Mówiłam, że mogę być w ciąży a ona strasznie namawiała na wizytę jak najszybciej. W ogóle wydała mi się jakaś strasznie nachalna.
A trafiłam tam na spontanie, bo moja dentystyka jest na macierzyńskim (ma wrócić w styczniu na szczęście) a w tej klinice poszłam na samo czyszczenie i chciałam, żeby dentysta rzucił okiem czy jest coś tylko do roboty.
 
Oja to super, że już po wszystkim 😄 a mówili coś na temat znieczuleń w pierwszym trymestrze?

Bo mi jedna stomatolog powiedziała, że są takie dla ciężarnych, ale sama nie wiem.

Byłam na czyszczeniu jak byłam świeżo po owulacji, więc bombel tam sobie dopiero płynął, ale też zwróciła uwagę, że trzeba zająć się jednym zębem.
Mówiłam, że mogę być w ciąży a ona strasznie namawiała na wizytę jak najszybciej. W ogóle wydała mi się jakaś strasznie nachalna.
A trafiłam tam na spontanie, bo moja dentystyka jest na macierzyńskim (ma wrócić w styczniu na szczęście) a w tej klinice poszłam na samo czyszczenie i chciałam, żeby dentysta rzucił okiem czy jest coś tylko do roboty.
Nic nie mówiła a dostałam końską dawkę. Dwa pierwsze średnio zadziałały, więc musiała dowalić trzecie 😄 Jedyne co to powiedziała że spróbuje usunąć bez zdjęcia RTG i dopiero jak nie będzie pewna czy usunęła cały ząb to w ostateczności zrobi. Ja też trafiłam na spontanie, bo generalnie mam w strasznym stanie zęby ze względu na traumy z dzieciństwa i później z dorosłego życia też. Moja wina - zaniedbałam, nie chodziłam. Ale jak mi się zęby po pierwszej ciąży posypały i na każdej wizycie słyszałam od lekarzy jak to się zaniedbałam i inne tego typu głupie komentarze to przestałam w ogóle chodzić 🙈🙈 Ale ta babka super, powiedziała że mam jeszcze kilka zębów do zrobienia ale póki nie bolą to mam z tym poczekać do 2 trymestru.
 
Nic nie mówiła a dostałam końską dawkę. Dwa pierwsze średnio zadziałały, więc musiała dowalić trzecie 😄 Jedyne co to powiedziała że spróbuje usunąć bez zdjęcia RTG i dopiero jak nie będzie pewna czy usunęła cały ząb to w ostateczności zrobi. Ja też trafiłam na spontanie, bo generalnie mam w strasznym stanie zęby ze względu na traumy z dzieciństwa i później z dorosłego życia też. Moja wina - zaniedbałam, nie chodziłam. Ale jak mi się zęby po pierwszej ciąży posypały i na każdej wizycie słyszałam od lekarzy jak to się zaniedbałam i inne tego typu głupie komentarze to przestałam w ogóle chodzić 🙈🙈 Ale ta babka super, powiedziała że mam jeszcze kilka zębów do zrobienia ale póki nie bolą to mam z tym poczekać do 2 trymestru.
O widzisz to trafiłaś teraz na spoko lekarza. Trzymaj się jej!

Takie komentarze są najgorsze, po co tak gadać zamiast podejść normalnie. A tak to tylko odpychają.
Jakbyś potrzebowała to mogę polecić moją dentystkę przyjmuje w Wawie na Mokotowie, ma świetne podejście, jest profesjonalna i nie robi niepotrzebnego zamieszania. Czekam właśnie aż wróci z macierzyńskiego 😅

A co do takich lekarzy i głupich tekstów pamiętam to jak dziś, jak miałam 19 lat i poszłam do ginekolog, żeby mi wypisała tabletki antykoncepcyjne. Ona zaczęła mówić o innych metodach, wkładki itp. Ja, że dziękuję, że chce jednak tabletki, a ona „No tak, wkładka jeszcze mogłaby wypaść gdzieś he he na łące”.
Ja jako dziecko wtedy, byłam zamurowana 😬 teraz bym jej posłała wiązankę, a wtedy nie umiałam się obronić 😅

Z perspektywy czasu tekst był baaaardzo nie na miejscu już abstrahując od tego, że teraz od lat jestem przeciwniczką tabletek antykoncepcyjnych 😅
Jak będę miała kiedyś córkę to nie polecę jej na pewno tej formy antykoncepcji.
 
reklama
Wczoraj z siostrą chciałyśmy zrobić ładną kokardę na drzwi.

Te drzwi białe to inspiracja.
Te drugie jak nam wyszło 😂😂😂🙈🙈🙈
 

Załączniki

  • IMG_5823.jpeg
    IMG_5823.jpeg
    55,3 KB · Wyświetleń: 108
  • IMG_5825.jpeg
    IMG_5825.jpeg
    60,2 KB · Wyświetleń: 107
Do góry