reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2024

i tylko 350 ziko 🤣🤣
Plus krew. U mojego już razem.
Dużej różnicy nie ma 😌
1000010305.jpg
 
reklama
Jak Ty znalazłaś termin u niego jak w terminarzu na znanym lekarzu nie pokazuje dat aż tak wprzód? :D Chyba, że mi na tel. nie przesuwa dalej xD
on zapisuje tylko przez wiadomość na znany lekarz. Piszesz mu kiedy wchodzisz w tydzien np 12+ (bo to jednak najlepszy miesiąc na to badanie) I on rezerwuje Ci wizytę w kalendarzu. Do tego możesz kilka dni wcześniej zrobić badania potrzebne do pappy i z nimi przyjsc i zrobi też test pappa od razu :)
 
on zapisuje tylko przez wiadomość na znany lekarz. Piszesz mu kiedy wchodzisz w tydzien np 12+ (bo to jednak najlepszy miesiąc na to badanie) I on rezerwuje Ci wizytę w kalendarzu. Do tego możesz kilka dni wcześniej zrobić badania potrzebne do pappy i z nimi przyjsc i zrobi też test pappa od razu :)
Aaa widzisz :D Dzięki, jeszcze pomyślę co zrobić. Bo jednak ten lekarz, co chodzę do niego na nfz ma ten certyfikat. Ale zaufania zbytnio do tego lekarza nie mam i ciekawe co powie na wizycie, że jednak nie u niego bym chciała robić prenatalne. Już całkiem pewnie będzie mnie dołował.
 
A miałaś już kiedyś pudełka od nich?

Ja też mam od dzisiaj pudelka, tylko z innej firmy. Niestety już od samego patrzenia na nie przy wyciąganiu z torby miałam rano odruch wymiotny, więc nie wiem jak będzie z jedzeniem ich 😂
Jedynym pożywieniem, na którego widok nie mam odruchu wymiotnego, są lody i słodkie bułki, ale umówmy się - daleko na tym nie ujade 😂🙈
 
reklama
Nawet nie wiedziałam, że gin powinien mieć specjalny certyfikat do tego USG. Sprawdzilam na tej liście, co Nelka dała i mojego tam nie ma :/. Muszę z nim pogadać czy może ma jakiś rownowazny, ale z innego stowarzyszenia. Jak dobrze, że ja tu wchodzę bo pewnie bym połowy rzeczy nie wiedziała xd
 
Do góry