reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2024

reklama
No właśnie kupiłam różowego cin cina 😄 jakoś trzeba przywitać ten nowy rok 😄
Też różowego dostałam i mam jeszcze jakiegoś na górce z innymi alkoholami (my z mężem nie pijący raczej i jak coś dostajemy to idzie do szafki w kuchni pod sufitem 😆)
Mi też wszystko śmierdzi. Otwieram lodówkę to mi śmierdzi, bo za dużo zapachów. Wchodzę do łazienki gdzie stoi taka fiolka z patyczki i też już mi śmierdzi i zastanawiam się czy tego nie wyrzucić. Najgorzej chyba śmietnik. Niemężowi najchętniej kazałbym 2 razy dziennie śmieci wynosić 🤦‍♀️
Mi nawet ulubione dezodoranty smierdzą
 
Ktoś pytał o brzuszek - wstyd się przyznać, ale u mnie już trochę jest. Dzisiaj 9+2. W pierwszej ciąży bardzo długo nie było widać, a teraz masakra. Widocznie u mnie się sprawdza zasada, że w kolejnej ciąży widać wcześniej. Wagowo nic się nie zmieniło, ale brzuch jest. 2 dni temu córka się do mnie przytuliła i mowi "Mama, jaka ty się gruba zrobiłaś, ludzie pomyślą, że jesteś w ciąży" 🤦‍♀️
 
Ktoś pytał o brzuszek - wstyd się przyznać, ale u mnie już trochę jest. Dzisiaj 9+2. W pierwszej ciąży bardzo długo nie było widać, a teraz masakra. Widocznie u mnie się sprawdza zasada, że w kolejnej ciąży widać wcześniej. Wagowo nic się nie zmieniło, ale brzuch jest. 2 dni temu córka się do mnie przytuliła i mowi "Mama, jaka ty się gruba zrobiłaś, ludzie pomyślą, że jesteś w ciąży" 🤦‍♀️
jaka słodka córunia 🥰😅🤭 ja to się nie mogę doczekać jak brzuch będzie widać 😍 chociaż pewnie będzie się to dawało we znaki 🤪
 
Ktoś pytał o brzuszek - wstyd się przyznać, ale u mnie już trochę jest. Dzisiaj 9+2. W pierwszej ciąży bardzo długo nie było widać, a teraz masakra. Widocznie u mnie się sprawdza zasada, że w kolejnej ciąży widać wcześniej. Wagowo nic się nie zmieniło, ale brzuch jest. 2 dni temu córka się do mnie przytuliła i mowi "Mama, jaka ty się gruba zrobiłaś, ludzie pomyślą, że jesteś w ciąży" 🤦‍♀️
Ja czuje, ze jak ominą mnie wymioty i będę miała nadal taki apetyt, to też dość szybko będzie widać brzuszek. 🙈 ogólnie mam płaski brzuch, wieczorami tylko mnie wywali 🤣 ale ważę niecałe 50 kg a wzrost 168 😄
 
reklama
Do góry