reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2023

Byłam dzisiaj u lekarza na pierwszej wizycie i wyszłam zniesmaczona. Mówię, ze przyszłam potwierdzić ciążę, a on mnie pyta czy robiłam test. No tak, robiłam. To skoro robiłam, to jestem, bo one nie kłamią 😐
On mi prowadził poprzednią ciążę i wtedy już wydawał się taki oschły, ale teraz to już dowalił. Na kolejną wizytę umówiłam się już do innego 😒
Haha co za gość..raczej lekarze na hasło test pozytywny, lub wysoka beta odpowiadają
"fajnie, zapraszam do rozkładania nóg, to usg jest od potwierdzenia ciąży "🤪
 
reklama
Byłam dzisiaj u lekarza na pierwszej wizycie i wyszłam zniesmaczona. Mówię, ze przyszłam potwierdzić ciążę, a on mnie pyta czy robiłam test. No tak, robiłam. To skoro robiłam, to jestem, bo one nie kłamią 😐
On mi prowadził poprzednią ciążę i wtedy już wydawał się taki oschły, ale teraz to już dowalił. Na kolejną wizytę umówiłam się już do innego 😒
Moze nie w temacie, ale ja kiedyś pojechałam na sor, bo mocno popieścił mnie prąd w pracy, a babka mówi do mnie w szpitalu, że skoro chodzę i oddycham to nie wie po co ja do nich przyjechałam 😆🤣 z laską mnie przyjęła, a potem babka która mnie badała traktowała mnie z taka pogarda… mówię do niej „mogę stad wyjść jeśli Pani uważa ze nie potrzebuje badań” to jednak mi z wielka łaska pobrała krew. Okropny u nas jest szpital, aż strach jak będę miała rodzic.
 
No ja na przykład nie mam pojęcia kiedy zaszłam - jak byłam na wakajkach, gdzie przebiegłam mnóstwo kilometrów w gorach, to miałam mega pociąg fizyczny, mnóstwo śluzu, ale całkowicie przezroczystego (wg kalendarzyka wtedy powinna być owulacja, ale ja się nie starałam o dziecko, wiec wiesz, nie interesowały mnie dokładnie daty). Potem ileś czasu po tych wakacjach już w Polsce miałam tak, ze patrzę i aż mam mnóstwo charakterystycznego śluzu dla owulacji kurcze jakoś zaraz przed okresem (coś lekko ponad tydzień) i aż sobie pomyślałam, ze pewnie to nie to.
Potem 4 dni po spóźnionej miesiączce myśle sobie, ze zrobię test, szanse mini, ale No chce się drinka z mama napić, to żeby być pewna. I blada kreska - najpierw myślałam, ze to fabryczna była, w życiu robiłam tylko test raz (okazało się, ze okres mi się spóźnia, bo mam wielka torbiel) i był biały, wiec ta kreska dała mi do myślenia.
Wysyłam fotę koleżance i ona mówi, ze No u niej tak pozytywy wyglądały 😂. To na drugi dzień zrobiłam te dwa kolejne (na zdjęciu), to się łudziłam, ze ten jeden tam to na pewno negatywny. 5 dni po spóźnionym okresie miałam dopiero bete 93, dwa dni później przyrost o 260%, na l pierwszym usg 6+1 serduszko i ciąża 11 dni młodsza. Zobacz załącznik 1481154Zobacz załącznik 1481155
pewnie to przez to bieganie po górach ładnie Ci się owulacja przesunęła😁

Nie No, zapraszamy do pozostania na sierpniowych <3
ależ oczywiście, nigdzie się nie ruszam❤️

Byłam dzisiaj u lekarza na pierwszej wizycie i wyszłam zniesmaczona. Mówię, ze przyszłam potwierdzić ciążę, a on mnie pyta czy robiłam test. No tak, robiłam. To skoro robiłam, to jestem, bo one nie kłamią 😐
On mi prowadził poprzednią ciążę i wtedy już wydawał się taki oschły, ale teraz to już dowalił. Na kolejną wizytę umówiłam się już do innego 😒
ale w końcu potwierdził ciążę, czy nie?😅

Haha co za gość..raczej lekarze na hasło test pozytywny, lub wysoka beta odpowiadają
"fajnie, zapraszam do rozkładania nóg, to usg jest od potwierdzenia ciąży "🤪
pamietam jak poszłam do mojego poprzedniego gina w drugiej ciąży. Zapytał mnie, czy ciąża potwierdzona, a ja że No tak, helloł, test przecież pozytywny, a on mi powiedział, że test to ja sobie mogę. Zszokował mnie wtedy😱🤣
 
A w ogóle ja loffciam wszelakie promocje i się Wam pochwalę, że byłam dziś w smyku z córką i kupilysmy bluzkę, która była przeceniona z bodajże 25zł. Najpierw na 17zł, później dowiedziałam się, ze z karta Smyka jest jeszcze minus 15%, a na końcu się okazało, że mam bon na 10zł, więc koniec końców zaplacilysmy za bluzkę 4,40zł🤣
 
Witam, jestem tu nowa i się martwię przyrostem bety. Ostania @ 13.11.2022. pierwszy test bety 20.12.2022 i wynik 45.65, 24.12.2022 310.50, 30.12.2022 3252 i 3.01.2023 5700. 29 grudnia na USG jeszcze nic nie było widać. Miałam też niski progesteron i biorę luteine 2x2. Martwię się o ten ostatni przyrost, chociaż położna stwierdziła, że jest super i ewentualnie mam powtórzyć betę 5 stycznia. Czy któraś z Was tak miała i ciąża była prawidłowa? Następna wizyta 12 stycznia i się boje.
 
Witam, jestem tu nowa i się martwię przyrostem bety. Ostania @ 13.11.2022. pierwszy test bety 20.12.2022 i wynik 45.65, 24.12.2022 310.50, 30.12.2022 3252 i 3.01.2023 5700. 29 grudnia na USG jeszcze nic nie było widać. Miałam też niski progesteron i biorę luteine 2x2. Martwię się o ten ostatni przyrost, chociaż położna stwierdziła, że jest super i ewentualnie mam powtórzyć betę 5 stycznia. Czy któraś z Was tak miała i ciąża była prawidłowa? Następna wizyta 12 stycznia i się boje.
nam zaufasz bardziej niż położnej?🙂 Bety o wartości kilku tysięcy już się nie powtarza, bo przyrosty są mniejsze. Teraz czekaj na usg🙂
 
Hej. Cierpliwie bym poczekała, choć rozumiem, że sie martwisz.
Nie mamy wpływu na to co się wydarzy w tych pierwszych tygodniach, spróbuj być gotowa na obie opcje...
Moze usg było kiepskiej jakości? Choc z drugiej strony zarodek widoczny chyba od wartości ok.10.000.
Ja miałam ostatnią @ 9.11 wiec prawie tak jak Ty, a dzis skończyłam już 8 tydzień, 23.12 był już zarodek z serduszkiem na usg...
Inne dziewczyny mają dużą wiedzę, więc pewnie Ci lepiej ocenią bety/czas.
Na pewno czytałam tu na forum niejeden wątek, że beta na początku słabo rosła, jednak jeśli dobrze liczę, to powinnaś być już w 7/8tygodniu. Mam nadzieję, że następne badanie rozwieje wątpliwości 🙏
Witam, jestem tu nowa i się martwię przyrostem bety. Ostania @ 13.11.2022. pierwszy test bety 20.12.2022 i wynik 45.65, 24.12.2022 310.50, 30.12.2022 3252 i 3.01.2023 5700. 29 grudnia na USG jeszcze nic nie było widać. Miałam też niski progesteron i biorę luteine 2x2. Martwię się o ten ostatni przyrost, chociaż położna stwierdziła, że jest super i ewentualnie mam powtórzyć betę 5 stycznia. Czy któraś z Was tak miała i ciąża była prawidłowa? Następna wizyta 12 stycznia i się boje.
 
Witam, jestem tu nowa i się martwię przyrostem bety. Ostania @ 13.11.2022. pierwszy test bety 20.12.2022 i wynik 45.65, 24.12.2022 310.50, 30.12.2022 3252 i 3.01.2023 5700. 29 grudnia na USG jeszcze nic nie było widać. Miałam też niski progesteron i biorę luteine 2x2. Martwię się o ten ostatni przyrost, chociaż położna stwierdziła, że jest super i ewentualnie mam powtórzyć betę 5 stycznia. Czy któraś z Was tak miała i ciąża była prawidłowa? Następna wizyta 12 stycznia i się boje.
Masz ostatni okres 13.11 czy może 13.12. U mnie odtstni okres dokładnie 13.11 i na wczorajszej wizycie z niego wyliczyło 7+2, natomiast mam ciążę tydzień starszą z usg 8+1.

Źle zrobiłaś oznaczenie bety bo nie da się po 4 dniach ocenić przyrostu, max po 3. Więc położna ma rację co do zrobienia tej 5 stycznia bo to będzie prawidłowo powtórzona beta.

Masz może długie cykle? Albo po prostu miałaś pozniejszą owulacje?
 
Już daje znać, była obsuwka i zanim ja dojadę z miasta do siebie na wieś to mija minimum godzina😅

Najpierw żale
Dialog podczas oglądania podwozia:
Pani doktor: kiedy cytologia była robiona?
Ja: w lutym i byla Ok, teraz na początku grudnia
PD: dobra byla? Czy nie ma wyniku jeszcze?
Ja: nie ma wyniku. Czy mam się czego obawiać?
PD: nie, zasinienie w ciąży jest normalne.

😐 nowa fobia mode on, dziękuje pani doktor✌️

Na usg wszystko Ok!❤️ ciąża wg usg 10+1 (wg OM 10+0), Dżunior znów złapał bulwersa jak pani doktor głowica grzebała, kończyny oburzone latały mega😅 identycznie jak moja młodsza córka, miała arytmię, wiec ktg miałam non stop i jedno badanie trwało 3h, bo młoda tak walczyła🤪
Ponoć infekcji żadnej nie mam, nie widać źródła moich dyskomfortów, mogę brać probiotyk i tyle. Jednak pani doktor pokazała mi na ekranie duże czarne plamy i powiedziała, że to nie są krwiaki, ale wyjątkowo ukrwione łożysko(?) i przez to mogę plamić. Pani doktor powiedziała, że mogę mieć wręcz przez to krwotoki i jeśli się coś takiego zdarzy, to mam jechać na sor po cyclonamine (znam, używałam zawsze przy @). No i mam się nie stresować, pani doktor zasugerowała, że w 10tc już mogę trochę odpuścić nerwy
Super👏
 
reklama
Masz ostatni okres 13.11 czy może 13.12. U mnie odtstni okres dokładnie 13.11 i na wczorajszej wizycie z niego wyliczyło 7+2, natomiast mam ciążę tydzień starszą z usg 8+1.

Źle zrobiłaś oznaczenie bety bo nie da się po 4 dniach ocenić przyrostu, max po 3. Więc położna ma rację co do zrobienia tej 5 stycznia bo to będzie prawidłowo powtórzona beta.

Masz może długie cykle? Albo po prostu miałaś pozniejszą owulacje?
Na pewno 13.11 tylko mam późne owulacje i długie cykle. Bety robiłam tak jak mi położna kazała, nawet mówiła, żeby jeszcze później zrobić.
 
Do góry