reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2023

Debridat brałam nie raz - tez nic mi nie dawał. Ja mam zespół jelita drażliwego, nic co działa na wszystkich nie przynosi u mnie efektu :( Przez chwile było lepiej jeśli chodzi o te 💩 sprawy ale od wczoraj jest masakra. A brzuch tak boli, ze się nie mogę wyprostować :(


Chyba nie omieszkam. Zaparcia jeszcze większe niż w codziennym życiu to tez jedna z moich niewielu obaw ciążowych.
Choruje na to od 6-go roku życia, czyli już 24 lata, żadne leczenie nie pomagało, już miałam przechodzić na dietę bezglutenowa ale ciąża mnie zaskoczyła i muszę najpierw się skonsultować z lekarzem co o tym sądzi :)

Doskonale znam ten ból. To też moja zmora i póki co nic na mnie nie zadziałało 😅
Na szczęście w tej ciąży tfu tfu jest póki co ok ale już się boje co będzie później
 
reklama
Wiecie może do jakiego czasu pojawia się w systemie l4? Na IKP nie ma a dodatkowo czytałam ze można sprawdzić na pue ZUS ale zabijcie mnie nie wiem gdzie znaleźć tą zakładkę 😞 chcę poinformować pracodawcę o ciąży i myśle czy poczekać jeszcze na informacje ze jest z kodem B czy jednak nie czekać, zanim to trafi do kadr troszkę minie..
U mnie się pojawiło na następny dzień w zakładce zaświadczenia lekarskie
 
Już daje znać, była obsuwka i zanim ja dojadę z miasta do siebie na wieś to mija minimum godzina😅

Najpierw żale
Dialog podczas oglądania podwozia:
Pani doktor: kiedy cytologia była robiona?
Ja: w lutym i byla Ok, teraz na początku grudnia
PD: dobra byla? Czy nie ma wyniku jeszcze?
Ja: nie ma wyniku. Czy mam się czego obawiać?
PD: nie, zasinienie w ciąży jest normalne.

😐 nowa fobia mode on, dziękuje pani doktor✌️

Na usg wszystko Ok!❤️ ciąża wg usg 10+1 (wg OM 10+0), Dżunior znów złapał bulwersa jak pani doktor głowica grzebała, kończyny oburzone latały mega😅 identycznie jak moja młodsza córka, miała arytmię, wiec ktg miałam non stop i jedno badanie trwało 3h, bo młoda tak walczyła🤪
Ponoć infekcji żadnej nie mam, nie widać źródła moich dyskomfortów, mogę brać probiotyk i tyle. Jednak pani doktor pokazała mi na ekranie duże czarne plamy i powiedziała, że to nie są krwiaki, ale wyjątkowo ukrwione łożysko(?) i przez to mogę plamić. Pani doktor powiedziała, że mogę mieć wręcz przez to krwotoki i jeśli się coś takiego zdarzy, to mam jechać na sor po cyclonamine (znam, używałam zawsze przy @). No i mam się nie stresować, pani doktor zasugerowała, że w 10tc już mogę trochę odpuścić nerwy
 
Już daje znać, była obsuwka i zanim ja dojadę z miasta do siebie na wieś to mija minimum godzina😅

Najpierw żale
Dialog podczas oglądania podwozia:
Pani doktor: kiedy cytologia była robiona?
Ja: w lutym i byla Ok, teraz na początku grudnia
PD: dobra byla? Czy nie ma wyniku jeszcze?
Ja: nie ma wyniku. Czy mam się czego obawiać?
PD: nie, zasinienie w ciąży jest normalne.

😐 nowa fobia mode on, dziękuje pani doktor✌️

Na usg wszystko Ok!❤️ ciąża wg usg 10+1 (wg OM 10+0), Dżunior znów złapał bulwersa jak pani doktor głowica grzebała, kończyny oburzone latały mega😅 identycznie jak moja młodsza córka, miała arytmię, wiec ktg miałam non stop i jedno badanie trwało 3h, bo młoda tak walczyła🤪
Ponoć infekcji żadnej nie mam, nie widać źródła moich dyskomfortów, mogę brać probiotyk i tyle. Jednak pani doktor pokazała mi na ekranie duże czarne plamy i powiedziała, że to nie są krwiaki, ale wyjątkowo ukrwione łożysko(?) i przez to mogę plamić. Pani doktor powiedziała, że mogę mieć wręcz przez to krwotoki i jeśli się coś takiego zdarzy, to mam jechać na sor po cyclonamine (znam, używałam zawsze przy @). No i mam się nie stresować, pani doktor zasugerowała, że w 10tc już mogę trochę odpuścić nerwy

Co za wspaniałe wieści 🥰🥰🥰🥰
 
Już daje znać, była obsuwka i zanim ja dojadę z miasta do siebie na wieś to mija minimum godzina😅

Najpierw żale
Dialog podczas oglądania podwozia:
Pani doktor: kiedy cytologia była robiona?
Ja: w lutym i byla Ok, teraz na początku grudnia
PD: dobra byla? Czy nie ma wyniku jeszcze?
Ja: nie ma wyniku. Czy mam się czego obawiać?
PD: nie, zasinienie w ciąży jest normalne.

😐 nowa fobia mode on, dziękuje pani doktor✌️

Na usg wszystko Ok!❤️ ciąża wg usg 10+1 (wg OM 10+0), Dżunior znów złapał bulwersa jak pani doktor głowica grzebała, kończyny oburzone latały mega😅 identycznie jak moja młodsza córka, miała arytmię, wiec ktg miałam non stop i jedno badanie trwało 3h, bo młoda tak walczyła🤪
Ponoć infekcji żadnej nie mam, nie widać źródła moich dyskomfortów, mogę brać probiotyk i tyle. Jednak pani doktor pokazała mi na ekranie duże czarne plamy i powiedziała, że to nie są krwiaki, ale wyjątkowo ukrwione łożysko(?) i przez to mogę plamić. Pani doktor powiedziała, że mogę mieć wręcz przez to krwotoki i jeśli się coś takiego zdarzy, to mam jechać na sor po cyclonamine (znam, używałam zawsze przy @). No i mam się nie stresować, pani doktor zasugerowała, że w 10tc już mogę trochę odpuścić nerwy
Wyglada na naprawdę szczegółowa wizytę i wyjaśnienia, super mamy podobny wiek ciąży ❤️ a do do tego zasinienia hmm każdy by się martwił pewnie 😅
 
Już daje znać, była obsuwka i zanim ja dojadę z miasta do siebie na wieś to mija minimum godzina😅

Najpierw żale
Dialog podczas oglądania podwozia:
Pani doktor: kiedy cytologia była robiona?
Ja: w lutym i byla Ok, teraz na początku grudnia
PD: dobra byla? Czy nie ma wyniku jeszcze?
Ja: nie ma wyniku. Czy mam się czego obawiać?
PD: nie, zasinienie w ciąży jest normalne.

😐 nowa fobia mode on, dziękuje pani doktor✌️

Na usg wszystko Ok!❤️ ciąża wg usg 10+1 (wg OM 10+0), Dżunior znów złapał bulwersa jak pani doktor głowica grzebała, kończyny oburzone latały mega😅 identycznie jak moja młodsza córka, miała arytmię, wiec ktg miałam non stop i jedno badanie trwało 3h, bo młoda tak walczyła🤪
Ponoć infekcji żadnej nie mam, nie widać źródła moich dyskomfortów, mogę brać probiotyk i tyle. Jednak pani doktor pokazała mi na ekranie duże czarne plamy i powiedziała, że to nie są krwiaki, ale wyjątkowo ukrwione łożysko(?) i przez to mogę plamić. Pani doktor powiedziała, że mogę mieć wręcz przez to krwotoki i jeśli się coś takiego zdarzy, to mam jechać na sor po cyclonamine (znam, używałam zawsze przy @). No i mam się nie stresować, pani doktor zasugerowała, że w 10tc już mogę trochę odpuścić nerwy
Super wiadomość ♥️
 
Już daje znać, była obsuwka i zanim ja dojadę z miasta do siebie na wieś to mija minimum godzina😅

Najpierw żale
Dialog podczas oglądania podwozia:
Pani doktor: kiedy cytologia była robiona?
Ja: w lutym i byla Ok, teraz na początku grudnia
PD: dobra byla? Czy nie ma wyniku jeszcze?
Ja: nie ma wyniku. Czy mam się czego obawiać?
PD: nie, zasinienie w ciąży jest normalne.

😐 nowa fobia mode on, dziękuje pani doktor✌️

Na usg wszystko Ok!❤️ ciąża wg usg 10+1 (wg OM 10+0), Dżunior znów złapał bulwersa jak pani doktor głowica grzebała, kończyny oburzone latały mega😅 identycznie jak moja młodsza córka, miała arytmię, wiec ktg miałam non stop i jedno badanie trwało 3h, bo młoda tak walczyła🤪
Ponoć infekcji żadnej nie mam, nie widać źródła moich dyskomfortów, mogę brać probiotyk i tyle. Jednak pani doktor pokazała mi na ekranie duże czarne plamy i powiedziała, że to nie są krwiaki, ale wyjątkowo ukrwione łożysko(?) i przez to mogę plamić. Pani doktor powiedziała, że mogę mieć wręcz przez to krwotoki i jeśli się coś takiego zdarzy, to mam jechać na sor po cyclonamine (znam, używałam zawsze przy @). No i mam się nie stresować, pani doktor zasugerowała, że w 10tc już mogę trochę odpuścić nerwy
Cudowne wieści :)
 
Już daje znać, była obsuwka i zanim ja dojadę z miasta do siebie na wieś to mija minimum godzina😅

Najpierw żale
Dialog podczas oglądania podwozia:
Pani doktor: kiedy cytologia była robiona?
Ja: w lutym i byla Ok, teraz na początku grudnia
PD: dobra byla? Czy nie ma wyniku jeszcze?
Ja: nie ma wyniku. Czy mam się czego obawiać?
PD: nie, zasinienie w ciąży jest normalne.

😐 nowa fobia mode on, dziękuje pani doktor✌️

Na usg wszystko Ok!❤️ ciąża wg usg 10+1 (wg OM 10+0), Dżunior znów złapał bulwersa jak pani doktor głowica grzebała, kończyny oburzone latały mega😅 identycznie jak moja młodsza córka, miała arytmię, wiec ktg miałam non stop i jedno badanie trwało 3h, bo młoda tak walczyła🤪
Ponoć infekcji żadnej nie mam, nie widać źródła moich dyskomfortów, mogę brać probiotyk i tyle. Jednak pani doktor pokazała mi na ekranie duże czarne plamy i powiedziała, że to nie są krwiaki, ale wyjątkowo ukrwione łożysko(?) i przez to mogę plamić. Pani doktor powiedziała, że mogę mieć wręcz przez to krwotoki i jeśli się coś takiego zdarzy, to mam jechać na sor po cyclonamine (znam, używałam zawsze przy @). No i mam się nie stresować, pani doktor zasugerowała, że w 10tc już mogę trochę odpuścić nerwy

Ale zasinienie szyjki, czy warg, czy jeszcze czegos innego? Warg jest normalne, ale o szyjce nie słyszałam :D
 
reklama
Ale zasinienie szyjki, czy warg, czy jeszcze czegos innego? Warg jest normalne, ale o szyjce nie słyszałam :D
nie dopytywałam, bałam się ciągnąć temat🙈 pociesza mnie jedynie to, że moj gin mimo braku wyniku obecnej cytologii wpisał mi tydzień temu w kartę ciąży, że wynik jest Ok, tak na zaś🤣 bo twierdzi, że moje podwozie wyglada Ok i tyle
 
Do góry