Hejka dziewczyny. Ja jakoś nie mam powera. Ani psychicznie ani fizycznie. Zdecydowanie widzę zależność pomiędzy moją aktywnością a plamieniem. Nawet jak cały dzień jest spoko i korzystam (robię zakupy, wożę dzieci na zajęcia itd), to zawsze po powrocie do domu plamie. Wczoraj nawet dość mocno, ale krótko. Z kolei dziś pojechałam z samego rana z mężem do urzędu i już w urzędzie podbarwiony śluz. Teraz zaległam na kanapie i czysto. Ale mnie to wkoorwia
moja mama zapierdziela w kuchni i przygotowuje święta, a ja jak królowa wygniatam kanapę
@Karolinaaslu chyba jeszcze nie pogratulowałam, to gratuluję 2cm człowieka
Co do lipcowych terminów, to ja ogólnie się urodziłam w lipcu
więc jeśli uda się ciąże donosić (wiem, ze za każdym razem tak piszę, ale boje się, ze inaczej zapeszę) to będziemy z Dżuniorem mieć urodziny całkiem blisko siebie
@Kelly. Witamy! A co do plamienia to trzymam kciuki, żeby wszystko było Ok. My tutaj jesteśmy doświadczone w plamieniach
Co do torbieli i innych tworów to u mnie na pierwszym usg, gdzie jeszcze w ogóle ciąży nie było widać, lekarka zobaczyła mięśniaka prawie 3cm. Od tamtej pory minął miesiąc i lekarze twierdzą, ze tego mięśniaka albo już nie ma albo jest mikroskopijny
a przerażona byłam bardzo. Moja mama w ciąży ze mną tez miała mięśniaka i mnie pocieszała, ale zniknął dopiero jakoś połowy ciąży, a u mnie w przeciągu kilku tygodni
Pisałyście tez o różnicy wieku. Pomiędzy moimi dziewczynami jest 2,5 roku różnicy. Niby niedużo, ale różnice są ogromne
któregoś razu poszłam do TK Maxxa i kupiłam jednej i drugiej legginsy tej samej firmy. Starszej dorosły rozmiar M, a młodszej rozmiar 116
taka fizyczna przepaść pomiędzy nimi jest. Ogólnie starsza wazy 2x więcej od młodszej
Kciuki za wszystkie wizytujące!