reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2023

reklama
U mnie też 6+5 😄 ale to już obliczone z założeniem, że miałam owulację w 18 dc, a tego jestem prawie na 100% pewna, bo miałam monitoring. Jakby liczyć z OM to chyba 7+2 wyjdzie. A skąd wiesz, że u Ciebie też jest młodsza ciaza niż z OM?
mam nieregularne cykle bo jestem kp, i jak miałam owu według kalendarzyka to akurat miałam kosę z mężem i celibat parę dni 😂
 
Ok ja wam się przyznam, ze od wczoraj siedzę i analizuje. Bo 14.11 miałam na testach owulacyjnych pik. Wiec liczyłam, ze 15.11 miałam owu, wtedy wczoraj bym miała 6+0, według usg jest 5+5 i zarodek ma 2 mm. Czytam, ze ciąże mogą być młodsze a później nadrobić także @Paulusman tez mam 2 dni różnicy. Ty już masz serduszko wiec myśle, ze wszystko będzie super i będzie bić szybciej. Musimy chyba trochę zluzowac. Cieszyć się tym, ze są zarodki i się rozwijają! Co nie zmienia faktu, ze hormony ciążowe doprowadzają mnie do szaleństwa 🫣
 
Ok ja wam się przyznam, ze od wczoraj siedzę i analizuje. Bo 14.11 miałam na testach owulacyjnych pik. Wiec liczyłam, ze 15.11 miałam owu, wtedy wczoraj bym miała 6+0, według usg jest 5+5 i zarodek ma 2 mm. Czytam, ze ciąże mogą być młodsze a później nadrobić także @Paulusman tez mam 2 dni różnicy. Ty już masz serduszko wiec myśle, ze wszystko będzie super i będzie bić szybciej. Musimy chyba trochę zluzowac. Cieszyć się tym, ze są zarodki i się rozwijają! Co nie zmienia faktu, ze hormony ciążowe doprowadzają mnie do szaleństwa 🫣
najczęściej jest kilka dni różnicy. Nawet czasem podczas jednego badania usg ale innych pomiarów mogą wychodzić kilkudniowe różnice. Więc dziewczyny z tym dokładnym liczeniem dni to tak z przymrużeniem oka.
 
Ok ja wam się przyznam, ze od wczoraj siedzę i analizuje. Bo 14.11 miałam na testach owulacyjnych pik. Wiec liczyłam, ze 15.11 miałam owu, wtedy wczoraj bym miała 6+0, według usg jest 5+5 i zarodek ma 2 mm. Czytam, ze ciąże mogą być młodsze a później nadrobić także @Paulusman tez mam 2 dni różnicy. Ty już masz serduszko wiec myśle, ze wszystko będzie super i będzie bić szybciej. Musimy chyba trochę zluzowac. Cieszyć się tym, ze są zarodki i się rozwijają! Co nie zmienia faktu, ze hormony ciążowe doprowadzają mnie do szaleństwa 🫣

Może ta różnica w dniach mnie jakoś bardzo nie stresuje sama w sobie. Bardziej mnie niepokoją towarzyszące temu plamienia.
 
reklama
Hej!
Dawno się nie odzywałam. Musiałam się odciąć bo głowa świrowała za bardzo.
Pierwsze usg miałam 2 tyg temu - ciąża młodsza, maleńki pęcherzyk, generalnie słabo.
Wczoraj byłam już u mojej lekarki. Maluch nadrobił - termin na 1 sierpnia, pięknie bijące serduszko widziałam na ekranie u mojego centymetrowego człowieka.
Następna wizyta 3 stycznia ;)
Tzn po drodze jeszcze idę do Luxmedu bo potrzebuje skierowania na badania ale to już nie będę robiła usg ;)

A jeszcze jak dotrwamy do tego etapu to ze względu na poronienia dostanę się na darmowe prenatalne, zawsze to kilka stówek w kieszeni.
 
Do góry