Sierpniowe mamy 2022🙂

[Dorocia83]

Płodnym można być i po 40, ale czy to jest takie świetne, żeby w wieku 50 lat byc na etapie uczenia własnych dzieci literek? Może dla kogos tak, ja chciałabym miec w tym wieku w miarę samodzielne dzieci.

Że poważnie??
Osz kurde ja wiem że w innym świecie 50 lat oznaczało walki we włosach i laske dla podtrzymania pionu.

Jednak i czasy inne i podejście zmienne, a przynajmniej u większości.

A uczyć będę, a co.
Skoro na codzień mi za to płacą, to swoje będę uczyć za darmo.

Wyluzujmy, niepotrzeba takich komentarzy, naprawdę.

Sama napisałam że czuję się staro, ale to raczej nie o wiek chodziło tylko o siły i różnice jak się ciąże w różnym wieku odbiera. Taka dygresja

 

[szarcia]

Ja, jak w nicku, rocznik 89. W sumie też nie czuje się na swoje lata.
Czy tylko dla mnie 3ciąża była zaskoczeniem? [emoji3526]

Dla mnie to jest jak najbardziej ciąża z zaskoczenia, bo w czasie gdy miałam dostać okres zadziałalismy i okazało się że mam okres płodny. Także prezent mikołajkowy.

 

[Dorocia83]

Dla mnie to jest jak najbardziej ciąża z zaskoczenia, bo w czasie gdy miałam dostać okres zadziałalismy i okazało się że mam okres płodny. Także prezent mikołajkowy.

Że tak powiem zadziałaliście niczym Mikołaj z choinką no prezent być musiał

 

[milla01]

Ja, jak w nicku, rocznik 89. W sumie też nie czuje się na swoje lata.
Czy tylko dla mnie 3ciąża była zaskoczeniem? [emoji3526]

Nie tylko Ja 39 i prezent Mikołajkowy

 

[Karo2021]

Dochodzi 22 a ja robię się glodna i jak tylko położę się wcześniej do łóżka to potem schodzę nawet o 23 i jem kanapeczki z herbatką, bo nie mogę usnąć z głodu)) przy przeziębieniu schudłam 1,5kg i w ogóle nie mialam apetytu i w sumie w dzień tez tak z nim srednio. No ale żeby tak mnie na noc brało... normalnie burczy w brzuchu!! Czy też tak ktoś ma?

Tak u mnie to norma, burczy w brzuchu i taki mocny głód czuję w żołądku

 

[magdasek]

Dziewczyny które już się zdecydowały na dodatkowe badania prenatalne NIPT jakie dokładnie wybrałyście? Muszę się szybko na coś zdecydować.

 

[Sofiaa]

Tak wogole,jak byłam w weekend z plamieniami w szpitalu,po tym jak spytałam po jakim czasie po stosowaniu progesteronu mogę się spodziewać ustania plamien,lekarka powiedziała ,ze progesteron nie powoduje ustania plamien

No weź. No jak nie, jak tak. Plamiłam 5dni w grudniu. Czekoladowe, różowe a potem plamki czerwone. Jedna tabletka luteiny i znikło jak ręką odjął. Nie ma od miesiąca bo tyle ją biore. No możliwy jest taki zbieg okoliczności? Na moją chłopską logikę wymyśliłam że skoro przeminęło od luteiny to musiał być niedobór progesteronu.
To jak nie, to co innego? W taki zbieg okoliczności ciężko mi uwierzyć

 

[Sofiaa]

Ja już po wizycie
Ciąża o tydzień młodsza - z om 8+4 , z USG 7+4 więc termin 26.08 lub 2.09 - zobaczymy dokładniej na prenatalnych.

Mamy 1,3 cm

Spadlas z sierpnia na 2.09 tak jak ja widzę u mnie też ma się okazać po prenatalnych

 

[Karo^^]

Dziewczyny a czy oprócz mdłości pobolewa was dalej brzuch ? Ja na początku ciąży miałam takie bóle, później był spokój. Teraz 12 tydzień i znowu męczą te bóle podbrzusza, troszkę zaczyna mnie to niepokoić

Ale dlaczego Cię to niepokoi? jeśli to nie są jakieś mega silne bóle to raczej nie masz się czym martwić, maluch rośnie i wszystko się rozciąga. U mnie też pobolewanie raz jest, a raz nie ma, tydzień nie czułam nic a dzisiaj (13t) całkiem konkretnie

 

[MtV]

Niefajny komentarz. Tak,będę uczyła (prawie) w tym wieku dzieci literek,czy będę w czymś gorsza wg Ciebie od 20- czy 30-latki? Jakie znaczenie ma tutaj wiek? Mam już dwoje samodzielnych dzieci. Czuję się dojrzałą,spełnioną kobietą i właśnie teraz mogę dać swojemu trzeciemu Maleństwu wszystko.

Dlaczego niefajny? Bo niezgodny z tym co myślisz? Wyraziłam swoje zdanie. Jestem w ciąży z czwartym dzieckiem, mam 35lat i dla mnie to był ostatni dzwonek jeśli chodzi o ciążę. Świadomie nie zdecydowalabym się na jeszcze późniejsze macierzyństwo. Nie mówię o wpadkach czy o ciąży po wielu latach starań, ale na celowym odkładaniu macierzyństwa. Jesli komuś to odpowiada - w porządku. Majac jednak 60lat chcę mieć odchowane dzieci, a nie odbierać telefon, ze moj 15latek został przyłapany np na paleniu papierosów. Wiek życia może się wydłużać, mogę wyglądać na 10lat mniej, ale w tym wieku nie będę miała tyle energii co teraz. Pewnie dałabym radę urodzić majac 40+, ale oszukiwałbym się twierdząc, ze będę tak samo energiczna babcia w wieku 75, jak w wieku 50lat.