reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

W szpitalu w którym zamierzam rodzić wznowili odwiedziny - 15 minut, jedna osoba dziennie do 1 pacjentki. Także wycieczek na szczęście nie będzie.
Jestem zaskoczona, że jeszcze są jakieś ograniczenia. Jak byłam pod koniec kwietnia to już zlikwidowali izolatki i odwiedziny były niby do 18, ale właściwie nikt nie pilnował tych godzin. W praktyce to cały czas ktoś się kręcił po oddziale. Wyrzucali dopiero przed wieczornym obchodem.
 
reklama
Nie ma odwiedzin w ogóle w szpitalu? U mnie jedna osoba może siedzieć od rana do wieczora i tak już było w kwietniu jak mi zakładali szew. Bardzo się wtedy cieszyłam że nie musze być sama
 
Ja w sumie już zaczęłam smarować te sutki lanoliną, nie wiem czy to w jakiś choć minimalny sposób pomoże, ale zaszkodzi to nie zaszkodzi ☺️
O, ciekawy pomysł!
Ja mam jedno opakowanie ziaja, wtedy nawet jednego nie zużyłam, bo co prawda te tubki są mikre ale mało też tego idzie.
A ciuszki prasowalam do 3go miesiąca pomimo suszenia w suszarce. Jakoś wydaje mi się, że dla takiego maluszka powinno się prasowac, żeby te bakterie usunąć. Ale oczywiście nie neguję, każdy robi jak uważa za najlepsze dla swojego maluszka 🙂
no pewnie, kazdy po swojemu zrobi jak uzna. Tez sprobuje cos tam poprasowac…
U mnie 34+3 ☺️ Ja też sapie, żeby się z boku na bok przekręcić to jest dopiero wyzwanie 🤣
no to jest wyzwanie, juz jakies bole w srodku sa od zgniatania, wiadomo.
Tzn, na salę nie może wejść, tylko korytarz albo sala odwiedzin. Ale przekazać rzeczy może bez problemu. Już 2 lata temu jak rodzilam w szczycie pandemii to nie robili problemów.
Hm to i ja dopytam moja polozna.
Choc szczerze wolalabym juz wszystko miec w tej jednej walizie i o niczym juz wtedy nie myslec.

Tez macie takie poczucie ze tych rzeczy jest ogrom?
Juz prawie mi sie wydaje ze wszystko, a tu nagle jeszcze dwie listy:/

Bierzecie wode mineralna ze soba na oddzial?
 
No u mnie na stronie z czerwca info ze PRZYPOMINAJA ze nie ma
Ciekawe czy to respektują? 🤔 przecież pandemii już nie ma to bez sensu ten zakaz odwiedzin. U mnie nie można wchodzić na salę, ale tak też było przed pandemią ale zobaczyć się można.
Wody ja nie będę brała, bo zajmuje za dużo miejsca, biorę butelkę Dafi z filtrem.
 
reklama
Ciekawe czy to respektują? 🤔 przecież pandemii już nie ma to bez sensu ten zakaz odwiedzin. U mnie nie można wchodzić na salę, ale tak też było przed pandemią ale zobaczyć się można.
Wody ja nie będę brała, bo zajmuje za dużo miejsca, biorę butelkę Dafi z filtrem.
Czemu nie można na salę? A jak ktoś wstawać nie może? To jak ma wyjść na korytarz? Niektóre szpitale mają bezsensowne te zasady
 
Do góry