reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

A u mnie znowu plamienie.
Z dwojga złego tym razem w brązie.
Luteinę wciskam dwa razy dziennie więc i tak nic mi więcej nie dadzą.

I tak się teraz zastanawiam, czy nie przesadziłam z ilością ruchu, czy to taki mój urok. Bo ponad 10 lat temu dokladnie takie same atrakcje w podobnym czasie 🤦‍♀️
Tak wogole,jak byłam w weekend z plamieniami w szpitalu,po tym jak spytałam po jakim czasie po stosowaniu progesteronu mogę się spodziewać ustania plamien,lekarka powiedziała ,ze progesteron nie powoduje ustania plamien 🙈🤦‍♀️
 
reklama
Tak wogole,jak byłam w weekend z plamieniami w szpitalu,po tym jak spytałam po jakim czasie po stosowaniu progesteronu mogę się spodziewać ustania plamien,lekarka powiedziała ,ze progesteron nie powoduje ustania plamien 🙈🤦‍♀️
Dokładnie tak, mam taką samą informacje.

No nic, zostaje odpoczywać i czekać co będzie.

Najgorsze że w takich monetach to boli mnie już wszystko, kłuje totalnie w podbrzuszu- ogólnie psychika szaleje a bóle totalnie wymaginowane🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
 
Dokładnie tak, mam taką samą informacje.

No nic, zostaje odpoczywać i czekać co będzie
Będzie dobrze 😊

Moja szefowa dziś zaczepila mnie pytając jak tam moje plamienia.
Powiedziałam ,ze nadal się zdarzają,ale lekarze pocieszają,ze to normalne.
Na to ona:” ja miałam tez cały czas plamienia ,a urodziłam zdrowe dzieci”.
Wiec to mnie pocieszyło 😊
 
Będzie dobrze 😊

Moja szefowa dziś zaczepila mnie pytając jak tam moje plamienia.
Powiedziałam ,ze nadal się zdarzają,ale lekarze pocieszają,ze to normalne.
Na to ona:” ja miałam tez cały czas plamienia ,a urodziłam zdrowe dzieci”.
Wiec to mnie pocieszyło 😊
Powiem tak, na tą chwilę moja psychika jest w stanie zaakceptować stwierdzenie "może będzie dobrze".

Dalej nie umiem cieszyć się ciąża i wierzyć że będzie dobrze.
Więc najzwyczajniej wegetuje i tyle 😖
 
Ja już po wizycie 😇
Ciąża o tydzień młodsza - z om 8+4 , z USG 7+4 więc termin 26.08 lub 2.09 - zobaczymy dokładniej na prenatalnych.

Mamy 1,3 cm ❤️
 

Załączniki

  • IMG_20220118_201225.jpg
    IMG_20220118_201225.jpg
    388,8 KB · Wyświetleń: 83
Więc najzwyczajniej wegetuje i tyle 😖
U mnie to samo. Jestem dwa tygodnie po wizycie, dwa przede mną do kolejnego badania. Nie mam żadnych objawów ciąży i w sumie zaczynam się godzić z tym, że kolejna ciąża się zatrzymała. Czuję się tak samo jak ostatnim razem - zdrowiuteńka, jak nie w ciąży. Złe przeczucie mnie nie opuszcza. Do lekarza nie chcę iść wcześniej, nie jestem na to gotowa. I tak to nic nie zmieni. Nie denerwuję się, jestem tylko smutna
 
reklama
U mnie to samo. Jestem dwa tygodnie po wizycie, dwa przede mną do kolejnego badania. Nie mam żadnych objawów ciąży i w sumie zaczynam się godzić z tym, że kolejna ciąża się zatrzymała. Czuję się tak samo jak ostatnim razem - zdrowiuteńka, jak nie w ciąży. Złe przeczucie mnie nie opuszcza. Do lekarza nie chcę iść wcześniej, nie jestem na to gotowa. I tak to nic nie zmieni. Nie denerwuję się, jestem tylko smutna
Byle spokojnie. Jeśli miałabyś iść tylko żeby się uspokoić to idź. Takie jest moje podejście.
Twoja sytuacja jest diametralnie inna niż moja.
Byle spokój.
Gin zna Twoja historie?
Bo po przejściach powinien terminy jednak krótsze wyznaczyć.

Trzymam kciuki, by jednak wszystko było dobrze
Ściskam mocno ❤️
 
Do góry