reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

reklama
Dzień dobry!
Czy możecie może polecić jakieś ksiązki dotyczące porodu i opieki nad niemowlakiem i czy warto kupować takie książki?
To moja pierwsza ciąża i jak każda chyba w tym czasie mam swoje obawy czy sobie poradzę :)
Ja nie lubię czytać takich książek więc nie kupowałam i nie czytałam tego typu poradników. Przy pierwszej ciąży wertowałam za to internety 😅
Natomiast moja koleżanka była zadowolona z tej książki( zdj w załączniku). To akurat część o ciąży, książka konczy się na porodzie i połogu i później jest następna część "pierwszy rok życia dziecka".
 

Załączniki

  • IMG_20220115_104650.jpg
    IMG_20220115_104650.jpg
    161,2 KB · Wyświetleń: 44
Mi mdłości prawie przeszły, mam tylko okazjonalnie i krótko. Większość objawów już nie odczuwam, albo lekko. Wizytę mam dopiero 27 Stycznia, a martwię się, czy zmniejszył mi się krwiak, czy może zwiększył, staram się o tym nie myśleć, ale nie jest łatwo.
A powiedz mi ten krwiak daje ci jakieś objawy że np. Plamisz czy cos ? Bo ost byłam u jednego ginekologa powiedzial że widzi małe krwiaczka a potem 5 dni później byłam u innego i powiedział że nic nie widzi ( ale nie powiedziałam mu że byłam gdzieś indziej ) a w sumie te moje plamienia są bardzo już sporadycznie ale jednak coś tam czasem jest jak się podcieram. Ech co lekarz to inaczej...
 
Dziewczyny 😉 jakoś udało mi się nadrobić zaległości, ale przyznam że ostatni czas mam trochę słodko-gorzki więc staram się być na bieżącą ale nie jest to łatwe. Wracam z aktualizacją po wizycie. Na szczęście wszystko jest w porządku, widziałam jak maluszek szaleje w brzuchu, serduszko bije książkowo więc na jakiś czas jestem spokojna ❤️ Termin mam na 6.08. Dziś zaczynamy 12 TC i co ciekawe do tej pory dokuczały mi tylko mdłości,ból piersi i senność tym bardziej że właściwie od samego początku odrzuciło mnie od kawy która tak bardzo lubiłam, a wczoraj pierwszy raz zwymiotowałam i przyznam szczerze że nieźle się wystraszyłam bo w ogóle się tego nie spodziewałam, chyba założyłam że na tym etapie dolegliwości pierwszego trymestru zaczynają ustępować a tu masz. No ale cóż takie uroki stanu błogosławionego 🤷😁
A propos grupy prywatnej również jestem zainteresowana, mam nadzieję że uda mi się być tu z Wami na bieżąco.
Ale się rozpislam 🤦
 
Ja nie lubię czytać takich książek więc nie kupowałam i nie czytałam tego typu poradników. Przy pierwszej ciąży wertowałam za to internety 😅
Natomiast moja koleżanka była zadowolona z tej książki( zdj w załączniku). To akurat część o ciąży, książka konczy się na porodzie i połogu i później jest następna część "pierwszy rok życia dziecka".
Mam taką samą książkę, dostałam od siostry 😊 świetna jest ☺️
 
A powiedz mi ten krwiak daje ci jakieś objawy że np. Plamisz czy cos ? Bo ost byłam u jednego ginekologa powiedzial że widzi małe krwiaczka a potem 5 dni później byłam u innego i powiedział że nic nie widzi ( ale nie powiedziałam mu że byłam gdzieś indziej ) a w sumie te moje plamienia są bardzo już sporadycznie ale jednak coś tam czasem jest jak się podcieram. Ech co lekarz to inaczej...
Ostatnio plamienia ustąpiły i oby tak zostało. Fakt, że ja się staram nie przeciążać organizmu, bo się boję, że się krwiak zwiększy, nie chodzę na zakupy, nic nie dźwigam, chucham na siebie i dmucham 😉
Ale okazjonalnie, raz dziennie, albo na 2 dni odczuwam ból podbrzusza, kłucie, zawsze z lewej strony. Trochę panikuję, bo inne objawy ciąży mi ustąpiły, wizytę mam za 2 tygodnie i nie wiem, co się dzieje u fasolki.
 
Dziewczyny 😉 jakoś udało mi się nadrobić zaległości, ale przyznam że ostatni czas mam trochę słodko-gorzki więc staram się być na bieżącą ale nie jest to łatwe. Wracam z aktualizacją po wizycie. Na szczęście wszystko jest w porządku, widziałam jak maluszek szaleje w brzuchu, serduszko bije książkowo więc na jakiś czas jestem spokojna ❤️ Termin mam na 6.08. Dziś zaczynamy 12 TC i co ciekawe do tej pory dokuczały mi tylko mdłości,ból piersi i senność tym bardziej że właściwie od samego początku odrzuciło mnie od kawy która tak bardzo lubiłam, a wczoraj pierwszy raz zwymiotowałam i przyznam szczerze że nieźle się wystraszyłam bo w ogóle się tego nie spodziewałam, chyba założyłam że na tym etapie dolegliwości pierwszego trymestru zaczynają ustępować a tu masz. No ale cóż takie uroki stanu błogosławionego 🤷😁
A propos grupy prywatnej również jestem zainteresowana, mam nadzieję że uda mi się być tu z Wami na bieżąco.
Ale się rozpislam 🤦
mamy ten sam termin 😊 ja też wymiotuje częściej niż ostatnio, jestem senna i rozdrażniona. Kawę kupiłam specjalnie bezkofeinowa (na szczęście mój kochany ekspres ma opcje robienia kawy ziarnistej jak i mielonej) tak wiec mogę się raczyć latte bezkofeinową 😍 ale od dwóch dni nie mogę nawet znieść samego zapachu
 
mamy ten sam termin 😊 ja też wymiotuje częściej niż ostatnio, jestem senna i rozdrażniona. Kawę kupiłam specjalnie bezkofeinowa (na szczęście mój kochany ekspres ma opcje robienia kawy ziarnistej jak i mielonej) tak wiec mogę się raczyć latte bezkofeinową 😍 ale od dwóch dni nie mogę nawet znieść samego zapachu
U mnie kawa się sama odstawiła. Piłam dopóki mogłam, az tu nagle tak mnie odrzuciło, ze teraz mąż musi się ukrywać z kawa, żeby przypadkiem zapach do mnie nie doleciał.
 
reklama
U mnie kawa się sama odstawiła. Piłam dopóki mogłam, az tu nagle tak mnie odrzuciło, ze teraz mąż musi się ukrywać z kawa, żeby przypadkiem zapach do mnie nie doleciał.
Ja już od wczoraj piję 💪 nie smakuje jeszcze tak jak przed ciążą, ale tez nie mam odruchu wymiotnego. Od kilku dni wyraźnie zmniejszyły mi się tez mdłości :)
 
Do góry