reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Cześć dziewczyny. Czytam was od jakiegoś czasu, ale sama bałam się pisać, bo cały czas niepokoję się czy wszystko będzie dobrze. Dzisiaj skończyłam 10 tydzień. Jest to moja 5 ciąża ( 4 poronienia chybione i jedna ciąża pozamaciczna). Od dwóch dni moje piersi są mniej nabrzmiałe i obolałe, co już mnie zaczyna stresować... Jak jest u was?
 
reklama
Cześć dziewczyny, czy któraś miała może plemienia o niezidentyfikowanym źródle? Ile się utrzymywały? W środę popołudniu zaczęłam delikatnie różowo plamić. Bez żywej krwi. Tego samego dnia udało mi się jeszcze umówić do mojego ginekologa, który nic niepokojącego nie zauważył. Ale plamienie nadal się utrzymuje. Niewielkie ale jednak. Próbować to konsultować gdzieś jeszcze? Upierać się na szpital?
 
Cześć dziewczyny, czy któraś miała może plemienia o niezidentyfikowanym źródle? Ile się utrzymywały? W środę popołudniu zaczęłam delikatnie różowo plamić. Bez żywej krwi. Tego samego dnia udało mi się jeszcze umówić do mojego ginekologa, który nic niepokojącego nie zauważył. Ale plamienie nadal się utrzymuje. Niewielkie ale jednak. Próbować to konsultować gdzieś jeszcze? Upierać się na szpital?
U mnie tez nie wiedzieli Skad prawdopodobnie pękła żyłka bo bylam wtedy przeziębiona mocno
 
Robimy jakąś weryfikację osób, które chcą się dostać do grupy zamkniętej? Będziemy dodawały osoby, które nigdy się nie odzywały, a w pierwszym poście na tym forum proszą o dodanie do grupy prywatnej?
Nie jestem przeciwna weryfikacji ale czy sprawdzenie ilosci postow jest wystarczajace? Moze rzeczywiscie niektore z dziewczyn obawiaja sie pisac na grupie otwartej lub zwyczajnie pozno dolaczyly. Ja bym sie raczej zastanowila czy pozniej juz w grupie zamknietej jest mozliwosc usuniecia osob, ktore rzeczywiscie nie wlaczaja sie w zaden sposob w dyskusje.
 
Jak masz się denerwować to lepiej idz i zrób USG, ja też jestem przeziębiona i się strasznie denerwuje czy jest wszystko ok ale ze względu na mój stan musialam przełożyć wizytę u gin na przyszły tydzień. Tez czekam na prenatalne za 2 tygodnie i po nich idę od razu na zwolnienie, bo nie mam zamiaru znow czegoś złapać a pracuje w szkole:/
Poinformowałaś już dyrekcję o swoim stanie, czy zrobisz to dopiero przy okazji zwolnienia?
Pozdrawiam :)
 
Nie jestem przeciwna weryfikacji ale czy sprawdzenie ilosci postow jest wystarczajace? Moze rzeczywiscie niektore z dziewczyn obawiaja sie pisac na grupie otwartej lub zwyczajnie pozno dolaczyly. Ja bym sie raczej zastanowila czy pozniej juz w grupie zamknietej jest mozliwosc usuniecia osob, ktore rzeczywiscie nie wlaczaja sie w zaden sposob w dyskusje.
Tak, jest możliwe usuwanie takich osób.
 
Ja tez pracuje w szkole i od razu jak tylko się dowiedziałam to poszłam na zwolnienie zeby się nie narazac na te wszystkie infekcje chociaż brakuje mi pracy to zdrowie tej fasolki jest najważniejsze nie będę sobie miała nic do zarzucenia nawet jeśli okaże się że się nie rozwinął
Lekarz sam Ci zaproponował zwolnienie? Mnie podczas wizyty nawet nie spytał, gdzie pracuję. Nie wiem co mam robić...
 
reklama
Nie jestem przeciwna weryfikacji ale czy sprawdzenie ilosci postow jest wystarczajace? Moze rzeczywiscie niektore z dziewczyn obawiaja sie pisac na grupie otwartej lub zwyczajnie pozno dolaczyly. Ja bym sie raczej zastanowila czy pozniej juz w grupie zamknietej jest mozliwosc usuniecia osob, ktore rzeczywiscie nie wlaczaja sie w zaden sposob w dyskusje.
Jest taka możliwość;)
 
Do góry